eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTelefony z reklamami › Re: Telefony z reklamami
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!lublin.pl!uw.edu.pl!new
    sgate.cistron.nl!amsnews11.chello.com!newsfeed01.chello.at!newsfeed02.chello.at
    !news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "Tiger" <c...@c...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <i...@k...kaji> <1...@n...onet.pl>
    <e2hwgk5sj4i6$.dlg@konto.kaji>
    <dc372$439cd731$5112dda5$24058@news.chello.pl>
    <188c1fxbnvu3u$.dlg@konto.kaji>
    Subject: Re: Telefony z reklamami
    Date: Mon, 12 Dec 2005 18:48:00 +0100
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Message-ID: <3f608$439db7d0$5112dda5$6571@news.chello.pl>
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    Organization: chello.pl
    Lines: 26
    NNTP-Posting-Host: 81.18.221.165 (81.18.221.165)
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Dec 2005 18:48:00 +0100
    X-Trace: 3f608439db7d0f4b7780006571
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:348877
    [ ukryj nagłówki ]

    > Tak z jednej strony mogłeś pomyśleć, że to jest taki sam człowiek jak Ty
    > :-)
    > Teraz pracy nie ma i nawet człowiek po studiach, żeby jakoś przeżyć łapie
    > się na taką- byle jaką, niewdzieczną pracę.
    > Trzeba było go pognać już od drzwi i sumienie miałbyś czyste :-)

    Sumienie mam czyste. Zadna praca niby nie hanbi, ale hanbi to, co mozna w
    tej pracy wykonywac. Np. ja nigdy nie znizylem sie do oszustwa, ktore jest
    dla mnie rownoznaczne moralnie z kradzieza. A ci "panowie" z Tele2, Aster
    itd... potrafia wciskac takie rzeczy, o ktorych nieraz starsze panie w zyciu
    nie slyszaly - i potrzebowac ich tez w zyciu nie beda. Dla mnie jest to
    okradanie starych ludzi z tych niewielkich sum, ktore co miesiac dostaja. A
    potem przychodzi do takiego BOK firmy Aster przy ul. Dabrowskiego starsza
    pani i usiluje wytlumaczyc, ze "ja tego nie zamawialam"...
    "Chandlowiec-markietoid" zgarnal swoja kase i firma ma starsza pania gdzies.
    Na nic lzy, nerwy i prosby. Baboszon za biurkiem jest nieugiety i "informuje
    o prawie do placenia rachunkow".

    Tak... sumienie mam czyste. Co najwyzej czuje pewien niedosyt i wymysle cos
    bardziej zlosliwego ;>

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1