On Sun, 3 Feb 2002, BEATRIS wrote:

> samochod i bedac pelen wladz umyslowych przeprowadzil wpraw w sadzie na
> ktorej nie podal corki3 i corki 4.

Czy mam przez to rozumieć że spisał testament, w którym te córki wyłączył
od dziedziczenia?

> 1. Po ilu dniach od smierci nalezy ujawnic testament?

Na wezwanie sądu, albo przy składaniu wniosku, jeśli posiada go
wnioskodawca. Ponieważ spadkobierca może chcieć odrzucić spadek, rozsądną
granicą wszczęcia postępowania spadkowego jest 6 miesięcy od dowiedzenia
się o śmierci spadkodawcy.

> 2. Czy testament sporzadzony tylko w obecnosci lekarki i pielegniarki jest
> wazny? Czy nalezy go uprawomocnic w sadzie??

Oczywiście że tak. Testamentów zresztą nie przechowuje się w sądzie, tylko
ewentualnie u notariusza, ale to tylko dla bezpieczeństwa.

> 3. Czy pielegniarka i lekarka, ktore caly czas przebywaja w domu konkubiny
> moga byc swiadkami testamentu??

Testament pisemny nie wymaga świadków, a ustny z kolei wymaga ich trzech
(albo dwóch jeśli spisuje go osoba wymieniona w art. 951 ust. 1 KC). Poza
tym do świadczenia wymagany jest podpis na testamencie, który sporządza ta
osoba lub jeden ze świadków.

> 4. Czy 6 tygodni po smierci dziadka jest jakas wazna data?

Chyba 6 miesięcy? Trzeba w tym czasie złożyć oświadczenie o przyjęciu lub
odrzuceniu spadku.

> 5. Czy corka3 nieujeta w testamencie moze byc swiadkiem??

Świadkiem testamentu może być każdy z wyjątkiem osób wymienionych w art.
956 KC, oraz osób dla której testament przewiduje korzyść (także zapis),
jak również ich krewnych, powinowatych oraz przysposobiających/ionych (art.
957).

> 6. Czy testament sporzadzony w obecnosci owej lekarki, pielegniarki i corki3
> jest wazny jesli jeszcze jedna z nich go sporzadzala?

Tak, o ile zachowano formę testamentu ustnego (spisanie oświadczenia
spadkodawcy razem z miejscem i datą jego złożenia + podpisy świadków i
spadkodawcy (jeśli może się podpisać)).

> 7. Jak dlugo corka4 moze roscic prawa do spadku po swojej matce i czy ma
> prawa do spadku po dziadku (maz matki)?

Rozumiem że sytuacja wygląda tak:

- córka1 i córka2 są spadkobierczyniami testamentowymi
- córka3, córka4 oraz syn (z nieformalnego związku) mają roszczenie o
zachowek
- kobieta1, o ile jeszcze żyje, może się domagać zachowku (jako
eskmałżonek), o ile nie orzeczono rozwodu z jej winy, a pozostali
spadkobiercy nie sprzeciwią się temu w ciągu roku od otwarcia spadku.

Oczywiście nie mają prawa do zachowku osoby wydziedziczone w testamencie
oraz osoby które nie są krewnymi spadkodawcy (choćby przez brak sądowego
uznania dziecka). Jeśli którekolwiek ze zstępnych nie żyje, jego udział
(albo zachowek) przypada w częściach równych jego zstępnym.

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]