eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzkolenie w miejscu pracy... › Re: Szkolenie w miejscu pracy...
  • Data: 2003-06-09 14:33:44
    Temat: Re: Szkolenie w miejscu pracy...
    Od: poreba <d...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "fart" <a...@p...onet.pl> popełnił 09 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
    news:bc14g0$bkp$1@news.onet.pl:

    > Czy sądzisz, że już mi uczynni wcześniej nie donieśli co to znaczy?
    Ale fajnie brzmiało, nie?

    > Nie mam natomiast zamiaru dochodzić do tego, co znaczy w językach
    > staroindyjskich słowo "poreba"
    I słusznie. Ważne że znaczy coś konkretnego po polsku.
    A z nazwiskami drogi Anonimie już tak jest, że nie mogą obecnie nic
    konkretnego nie znaczyć.

    > którym języku słowo "poreba" znaczy: "człowiek z kompleksami, chcący
    > cokolwiek napisać w temacie, nie zawsze na temat".
    No to wróćmy do naszych baranów.
    Problem jest następujący: czy czas szkolenia odbywanego w dzień wolny od
    pracy dla pracownika pracującego w systemie zmianowym wlicza się do czasu
    pracy - na przykład.
    Sprawiasz wrażenie jakbyś znał odpowiedź -
    uzależnioną od charakteru szkolenia.
    Również ja chętnie bym poznał jakie zasady tu obowiązują, nie znam ich.
    Ty zamiast napisać o różnicach w rozliczaniu tego czasu
    (jak zrobiłyby to dobre duszyczki - bywalcy tej grupy)
    albo zadać krótkie pytanie konkretyzujące problem pytającego
    (widocznie nie zdającego sobie sprawy z istotności różnic w charakterze
    szkolenia) wyskakujesz jako ten "fart" w salonie z defekacją na dywan.
    I dlatego zamiast lingwistycznych poszukiwań proponuję zastanowić się,
    do czyjego zachowania cytat powyżej jest bardziej właściwy.

    > Jeśli Ty na to mi odpowiesz na to pytanie ......
    Nie, nie znam. I liczę że w odpowiedzi napiszesz o różnicach w rozliczaniu
    czasu pracy w zależności od charakteru szkolenia. Ja wiem tylko tyle,
    że bhp jest dla pracownika obowiązkowe i wlicza się do czasu pracy.
    A że to jedynie, jak wnoszę z Twoich sugestii, fragment problemu, czekam.

    > to podyskutuję z Tobą na temat anglistyki oraz znaczeń polskich nazw
    > w innych językach i tego, co mnie to obchodzi.
    Chętnie, ale może już na priv bo to OT.
    A niektóre takie historie są naprawdę fascynujące.
    Czy "uczynni" Ci donieśli skąd określenie "fart" na niespodziewany
    szczęśliwy zbieg okoliczności, "fuksa" itd.?

    > a dla Ciebie Poreba to:
    > Sranie w banie i pierdzenie :)))))))))))))))))))
    Byłem złośliwy, ale nie nieuprzejmy. Dlaczego Ty jesteś?

    --
    pozdro
    poreba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1