eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStłuczka na skrzyżowaniu - kto winny? › Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
  • Data: 2008-08-02 21:37:24
    Temat: Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
    Od: d...@p...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2 Sie, 00:24, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > DJ pisze:
    >
    > > przedstawia swoją wersję, oczywiście wszystko mówi tak jak było. Myślę
    > > sobie - sprawa wygrana. Ja opowiadam swoją wersję (właściwie to samo). No i
    > > pan policjant wyjeżdża z tekstem  "sprawa jest oczywista - nie ustąpiłem
    > > pierszeństwa - 300 zł i 6 pkt. karnych". Szczęka mi opadła, oczywiście
    >
    > Sorry winnetou- sygnalizacja to tylko sygnalizacja. Ona może najwyżej
    > dostać mandat za błędne sygnalizowanie manewru.
    >
    > Pamiętaj, że kierunkowskaz ma sygnalizować ZAMIAR wykonania manewru.
    > Może dopiero na następnym skrzyżowaniu ;)
    >
    > Poza tym przecież to widać, czy ktoś będzie skręcał, czy jechał prosto -
    > bo chyba nie sugerujesz, że jadąc z normalną prędkością babka nagle
    > szarpnęłaby hamuler ręczny i zgrabnie skręciła o 90 stopni poślizgiem ;->
    >
    > Jeśli ktoś jedzie i nie widać po nim zamiaru hamowania - ten ktoś będzie
    > jechał prosto.
    >
    > Weź też pod uwagę, że i w trakcie jazdy może nastąpić awaria elektryki
    > (np. wyłącznika). Czy gdy zobaczysz samochód bez świateł uznasz, że on
    > stoi (albo w ogóle go nie ma), mimo że będzie widać, że jedzie? ;->
    >
    > Tak więc masz nauczkę na przyszłość i ciesz się, że nikomu nie stała się
    > krzywda.


    Ale weź pod uwagę, że kierujący pojazdem ma obowiązek wyraźniej
    syganalizacji zamiaru zamiany pasa lub kierunku jazdy. Po zakończeniu
    manewru kierowca ma obowiązek niezwłocznie zaprzestać sygnalizacji.
    Więc kierujący nie zaprzstając sygnalizacji złamał prawo drogowe.

    Ja zaś mam prawo zakładać, że inny kierujący pojazdem przestrzega
    przepisów ruchy drogowego. Wyjeżdzając z drogi podporządkowanej
    złamałem prawo, ale było to konsekwencją wcześniejszego złamania prawa
    przez innego kierowcę. Sprawa nie jest więc taka oczywista.

    Pozdr
    DJ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1