eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSmieci po nowemu cd › Re: Smieci po nowemu cd
  • Data: 2013-08-02 13:00:42
    Temat: Re: Smieci po nowemu cd
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail n...@s...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> jak ja lubie statystyke.
    >>> A jaki procent jest tych posortowanych, z ktorych odzyskuje sie 90%.
    >> ja nie pisze o statystyce tylko technicznych możliwościach.
    >
    > Tylko, że te techniczne możliwości mogą dać w sumie to samo albo
    > lepiej niż nietechniczne.
    >
    Zgoda.
    Tylko kto za to zapłaci?

    > Czy odzyskanie 70 z normalnie przetwarzanych śmieci na pewno da gorszy
    > rezultat niż wprowadzenie ogólnonarodowej akcji ręcznego sortowania, z
    > zatrudnianiem Kontrolerów i innymi dzikimi rzeczami? Czy naród
    > dostarczy faktycznie już posortowane, czy też i tak będą przemycać
    > nieposortowane? Czy różnica pomiędzy twoim 70 a 90 usprawiedliwia
    > stałe utrudnianie życia narodu?
    >
    Różnice są dwie.
    Z jednej strony wiekszy odzysk i tutaj absolutnie sie zgadzam -
    teoretyczny. Zwłaszcza w pierwszych latach.
    Drugi - finansowy, bo sortowanie w domu *teoretycznie* jest darmowe.

    > Ja np. nie bardzo widzę, jak mam oddzielać resztki jedzenia od obierek
    > np. Mam ustawić 5 kubłów w przedpokoju w mieszkaniu w blokowisku? A
    > potem gdzie to oddawać/wywozić? Do Remondisa do sąsiedniego miasta?
    > Nawet jeśli brak kubłów to przejściowe i w końcu pojawi się 5 kubłów
    > na moim osiedlu i będą odpowiednio opróżniane (bo np. żółte na plastik
    > już są, tylko, że co idę, to kopiasto zasypane i nie ma gdzie wrzucić,
    > bo co to jest 2 kubły na tyle bloków), to jak mam to gromadzić? Na
    > razie mam 1 kubeł na plastik w przedpokoju, bo faktycznie plastiku się
    > produkuje masa, bo codziennie są różne butelki z mleka (zamiast
    > ustawy śmieciowej, przywróciliby szklane butelki, jak za PRL były),
    > kartony z maślanki, opakowania po jogurtach itp. Ze szkłem nie ma
    > problemu, bo raz za ile się człowiekowi jakaś szklanka stłucze... Ale
    > pozostałe sortowanie to jakaś masakra. Już na etapie zwykłego życia.
    >
    Zgadzam sie ze sortowanie na 5 frakcji to absurd i czym szybciej firmy i
    miejscowi urzednicy to zrozumieją tym lepiej. Tak samo absurdy typu mycie
    plastików, wyciaganie zszywek z zeszytów, oddzielanie etykiet od plastikó
    itp.
    Takie wymogi beda tylko ludzi zniechęcac i zachecac do omijania.
    Ludzie beda sortować w domu tylko jeżeli bedzie to wzgędnie wygodne i
    możliwe technicznie.
    Sam mam od wielu lat w domu 2 duże kubły na normalne i plastiki. Osobno
    mała siateczka na szkło.
    Makulature sortuje tylko przy okazji wiekszych porządków. Wstyd :)

    Pytanie - jaki sposób byłby optymalny? co mozna ze sobą połączyć?

    Pomijam takie nietypowe przedmioty jak elektronika, baterie - wiadomo, ze
    do tego są wyspecjalizowane miejsca.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "TPSA - to ludzka rzecz okradać"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1