eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąd grocki za wykroczenie drogowe - jakie szanse? › Re: Sąd grocki za wykroczenie drogowe - jakie szanse?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Sebastian Tatol" <s...@d...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Sąd grocki za wykroczenie drogowe - jakie szanse?
    Date: Tue, 25 Jan 2005 13:04:47 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 67
    Message-ID: <ct5csu$1u0$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <ct3r4q$qn9$1@fargo.cgs.pl>
    NNTP-Posting-Host: cod143.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1106654943 1984 83.31.183.143 (25 Jan 2005 12:09:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Jan 2005 12:09:03 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.3790.181
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.3790.181
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:272902
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    no skoro mieli zielone jak ich śmigałeś, to teoretycznie jest mała szansa że
    wjechałeś na skrzyżowanie na żółtym, chyba że nie mieli zielonego ale żółte
    jeszcze ale tego nie udowodnisz.
    Myślę natomiast że można się spierać co do drugich świateł, gdyż Policja
    wyjeżdzając znalazła się za Tobą, a z tej perspektywy trudno jest ocenić
    położenie samochodu względem świateł i musiałbyś ewidentnie wjechać na
    czerwonym by było to widać.
    A zatem o te drugie 300 zł + 6 punktów możesz walczyć i przedstawić Sądowi
    swoją wersję i argumenty (o przyspieszaniu i prędkości nie wspominaj
    raczej:, najlepiej jakbyś w ogóle nie pamiętał z jaką prędkością jechałeś)

    Sąd najprawdopodobniej nie da Ci wiary (Policjant w sądzie ma rację) i
    dostaniesz w wyroku 300+300 +100 koszty postepowania.
    Radzę zapłacić bo od wyroku idą odsetki, są koszty egzekucji i przedawnia
    się po 10 latach.

    Pozdrawiam

    Seb

    P.S. Nie przejmuj się gównianymi polskimi drogami, bezsensownymi
    ograniczeniami i policyjną hołotą
    P.S. 2. Nie przejmuj sie też durnymi, wielce pomocnymi, wypowiedziami
    grupowiczów, którzy odpalają swojego kaszlaka raz na tydzień jadąc do
    kościoła lub na targ.


    Użytkownik "Cris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ct3r4q$qn9$1@fargo.cgs.pl...
    > Witam
    > Spraw sie ma nastepujaco. Jechalem dzis z 2 osobami przez miasto i w
    pewnym
    > momencie zapalilo sie swiatlo pomaranczowe, a jako ze jechalem ok 80km/h
    to bym
    > nie zdazyl sie zatrzymac. Przejechalem na pomaranczowym, ale za 100-150 m
    sa
    > kolejne i sie zmieniaja pozniej i wiedzac o tym troche jeszcze
    przyspieszylem i
    > przejechalem rowieniz na pomaranczowym, bo sprawdzalem do samego konca
    (mojej
    > widocznosci z auta). Za ok 500m zatrzymuje mnie policja. Twierdza ze
    wyjezdzali
    > z bocznej ulicy na pierwszych swiatlach i mieli zielone jak im smignalem
    (ich
    > wersja), a pozniej na czerwonym. Umie sie przyznac do bledu i nawet nie
    staralem
    > sie z nimi "dogadywac" bo czuje sie niewinny, gdyz na czerwonym nie
    pojechalem.
    > Odmowilem przyjecia madatu (2 x 300zl + 2 x 6pkt).
    > Jakie sa szanse udowodnienia mojej wersji, na co zwrocic uwage itd. Bede
    > sprawdzal czas zmiany swiatel, odleglosc, predkosc itd. Policze wszystko
    jak
    > trzeba. Jedyne co przeskrobalem to predkosc, ale tej nie zmierzyli bo
    wyjechali
    > za mna i dogonili po skreceniu w inna ulice. Czekam na wszystkie rzeczowe
    > sugestie, porady itd.
    > Dzieki za wszystko.
    > Cris
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    > -> http://usenet.pomocprawna.info
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1