eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozliczanie ogrzewania we wspólnocie mieszkaniowej › Re: Rozliczanie ogrzewania we wspólnocie mieszkaniowej
  • Data: 2008-12-15 08:32:44
    Temat: Re: Rozliczanie ogrzewania we wspólnocie mieszkaniowej
    Od: "Michal" <f...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "minstal" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ghu2hp$r3$1@news.onet.pl...
    > Michal pisze:
    >
    >> Dlaczego nazywasz bzdurą to, że człowiek ma płacić za to, co zużywa?
    >> Kupując mieszkanie wiedział, że jest ono na parterze, albo ma trzy ściany
    >> zewnętrzne, albo przeciwnie z wszystkich stron jest "otulone" innymi
    >> mieszkaniami. Wiedział, że ogrzanie jednego mieszkania może być bardziej
    >> kosztowne niż innego.
    >> Rozliczanie kosztów ciepła metodami wskaźnikowymi na podstawie odczytów
    >> podzielników uważam za zło konieczne w tych budynkach, gdzie nie ma
    >> możliwości technicznych dokładnego pomiaru. W przeciwnej sytuacji płacę
    >> za swoje zużycie i nie boli mnie, że sąsiad płaci mniej (niech mu będzie
    >> na zdrowie).
    >> Michał
    > Ale chodzi właśnie o to, że nie płaci tylko za to co zużywa ale także za
    > ogrzanie sąsiada. Jak myślisz jaka temperatura jest w mieszkaniu, w którym
    > są "zakręcone" wszystkie kaloryfery, taka ja temp. zewnętrzna?
    > Ogrzewanie projektuje się zakładając, że ogrzewa się cały budynek.
    > Gdyby przegrody między lokalami były takie jak zewnętrzne to nie ma
    > problemu. A tak zużywasz niepotrzebnie więcej niż powinieneś.

    Zgoda, zużywam więcej niż gdybym miał mieszkanie całkowicie izolowane od
    otoczenia. Ale tak nigdy nie jest. Mam pełną świadomość, że opłacone przeze
    mnie ciepło w części ogrzewa sąsiednie pomieszczenia lub świerze powietrze.
    No i co z tego? Jest to naturalny skutek tego, że nie mieszkam w termosie. A
    to, że ktoś na tym skorzysta nie boli mnie za bardzo. Jakoś tak
    przyzwycziliśmy się, żeby właśnie ciepło z kaloryferów rozliczać
    "sprawiedliwie". Gdybyś ogrzewał mieszkanie grzejnikami elektrycznymi też
    chciałbyś jakoś weryfikować wskazania licznika? Zdarza się, że w budynkach
    wielorodzinnych poszczególne mieszkania mają swoje piece gazowe. Płaci się
    za zużyty gaz i tyle. Sprawiedliwie to może będzie w innym życiu :)
    Michał


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1