eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRemont CO w zimie › Re: Remont CO w zimie
  • From: "Marek" <d...@p...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <4...@g...pl> <403e86d7$1@news.home.net.pl>
    <4...@g...pl>
    Subject: Re: Remont CO w zimie
    Date: Fri, 27 Feb 2004 15:59:21 +0100
    Lines: 141
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    NNTP-Posting-Host: 213.199.254.1
    Message-ID: <403f5b4b$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1077893963 213.199.254.1 (27 Feb 2004 15:59:23 +0100)
    Organization: home.pl news server
    X-Authenticated-User: w...@o...home.pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.g
    azeta.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:197040
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "A.S." <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:403EA08E.C048D8F8@go2.pl...
    > Marek napisał(a):
    >
    > >
    > > Spokojnie. Na pewno nie ma przepisów zabraniających wymianę centralnego
    > > ogrzewania w sezonie grzewczym wprost.
    >
    > Oj - to niedobrze.... A nie wprost??
    >
    > > Co masz na myśli przez wymianę centrlnego ogrzewania?
    >
    > Mam na mysli wymiane pionow (w tym rowniez 3 pionow miedzianych
    > wymienianych w 2000 r.), poziomow oraz grzejnikow w mieszkaniach - to
    > jest CALKOWITA wymiana CO.
    >
    > > Jakby Ci pękł kaloryfer to nie chciałabyś czekać do lata.
    >
    > Jakby mi pekl - ale to jest hipoteczne, wlasnosciowe mieszkanie, wiec se
    > musialabym wymienic na wlasny koszt.
    >
    >
    > > Z przepisów a bardziej z umów na dostawę ciepła wynika jaka może byc
    > > maksymalnie długa przerwa w dostawie ciepła z powodu awarii.
    >
    > Nie wynika - takiej umowy do dzis dnia Zarzad Wspolnoty nie zawarl.

    Dziwne, to na jakiej podstawie energia cieplna jest dostarczana?

    >
    > > W sezonie grzewczym żaden dostawca nie wstrzyma dostawy ciepła bez
    ważnych
    > > powodów. Ale tu jest problem inny. Tu odbiorca powoduje przerwę w
    odbiorze.
    > > (Zwykle zarząd wspólnoty podpisuje umowę na dostawę ciepła - ale może w
    tym
    > > przypadku jest inaczej?)
    >
    > A wiesz - tego nie wiemy - Zarzad Wspolnoty od roku daje nam tylko te
    > dokumenty, ktore od nich wydobedziemy w asyscie policji.

    Ten zarząd wygląda z Twego opisu jakby działał przeciwko właścicielom
    lokali.
    Rozwiązać umowę o zarządzanie. Ale do tego jest potrzebna zgoda większości
    właścicieli.

    >
    > > Trzeba by coś powiedzieć o sposobie ogrzewania budynku. Kto dostarcza
    ciepło
    > > (może macie własną kotłownię?)
    >
    > Misato dostarcza.

    No nie, co to znaczy miasto? Urząd Miejski? Jest z pewnością jakaś firma
    która musi mieć koncesję (wymagana przy mocy ponad 1MW) na obrót czy
    wytwarzanie energii cieplnej.


    >
    > > Kto z kim podpisał umowy.
    >
    > Tego nie wiemy... Zarzad nie udostepnil dokumentow (odmowil przy
    > policji, a policja juz sobie chciala isc do domu)...

    Kto wybierał taki zarząd? Właściciele mieszkań powinni się obudzić bo coś
    przespali.

    >
    > > Przyznam że to bardzo dziwne aby w zimie prowadzić remont c.o. Ale może

    > > ku temu powody?
    >
    > Remont mial byc prowadzony w pazdzierniku (piony), a w tym roku miala
    > zapasc uchwala, kiedy bedzie robiona reszta....
    >
    > Jeśli remont jest
    > > przeprowadzany tak że przerwy w dostawie ciepła nie są uciążliwe to
    czemu
    > > nie?
    >
    > O ile wiem, przerwy w dostawie ciepla trwaja po kilka dni.
    > W mieszkaniach lokatorow sa prute sciany, stara instalacja nie jest
    > wycinana - po prostu zostaje... Nowa leci po wierzchu...
    > Na dodatek - przeciw temu Zarzadowi Wspolnoty (trzy osoby) prowadzone sa
    > 4 sprawy z kk, 5 albo 6 spraw z kc + ok 15 postepowan
    > prokuratorskich....(skrot myslowy - mam nadzieje, ze rozumiesz, o co mi
    > chodzi...)
    >
    > > Na czym polaga owo fałszowanie uchwały?
    >
    > Fałszowanie polega na:
    > 1. całkowitym pominięciu w procesie głosowania 27 włascicieli (na 72
    > 2. traktowaniu głosów osób wstrzymujących się tak, jakby były oddane
    > "za" podjęciem uchwały (niezgodnie z komentarzem do Ustawy o Wlasnosci
    > Lokali
    > 3. nieprawidłowym podaniu w tabelach udziałów poszczególnych włascicieli
    > 4. sporządzeniu nagłówkowej strony uchwały w taki sposób, że
    > zatytułowano ją "uchwała", zas dalej napisano temat w jakiej sprawie,
    > ale uchwała nie posiada tekstu jako takiego. dodatkowo na dole
    > członkowie zarządu wstawiają słowo "protokolant" i podpisują się jakby
    > byli protokolantami (protokolantow nie powoływano). Uchwałę ponadto
    > traktuje się jakby zapadła w dniu, w którym rozpoczynano głosowanie,
    > tymczasem z uwagi na tryb głosowania poprzez indywidualne dozbieranie
    > głosów (głosy zbierano jeszcze przez 3 tygodnie po terminie zebrania).
    > Mimo to, za datę podjęcia uchwały traktuje się dzień pierwotnego
    > zebrania, na którym tylko kilka osób oddało swój głos.
    >
    > A reszte chyba podam, jak sie uspokoje, bo mnie "cus" trafia....
    > Wszystkie zarzuty w sadzie i prokuraturze Zarzad ma o oszustwa i
    > dzialanie na szkode wlascicieli...

    To jakim cudem ten zarząd jeszcze działa? Dlaczego właściciele mieszkań mu
    nie "podziękują" rozwiązując umowę o zarządzanie.

    >
    > Jesli chcecie - wrzuce na priva skany uchwal, podejmowanych w podobnym
    > trybie....(tzn. uchwala z dnia.... - bez tresci - a potem przez
    > miesciac, badz dwa "zbierane" glosy")...
    >
    > P.S. Marku - odpisz cokolwiek zaraz, bo mnie "cus" trafi... :(
    > pzdr
    > A.
    Ja bym był za wypowiedzeniem umowy o zarządzanie. Jeśli uchwały są
    podejmowane z naruszeniem prawa to trzeba je zaskarżyć (art 25 uowl) i
    wnosić o wstrzymanie wykonania zaskarżonej uchwały. Jest na to 6 tygodni od
    czasu powiadomienia (na piśmie) o treści podjętej uchwały. Tak, że mogą
    sobie kombinować z datą podjęcia. Liczy się data otrzymania powiadomienia o
    treści uchwały, która ma być zaskarżona.

    Kiepska sprawa bo w sądzie może trochę potrwać.
    Wogóle dla mnie to jest niepojęte jak zarząd może działać na szkodę
    właścicieli. Bo tak należy interpretować podejmowanie remontu c.o. w sezonie
    grzewczym i związane z tym kilkudniowe przerwy w dostawie ciepła. Takie
    działanie może być usprawiedliwione tylko tym, że wrazie nie wykonania
    remontu groziłaby katastrofa. Albo gdy budynak jest wyposażony w inne żródła
    ciepła.

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1