On Thu, 2 Jun 2011, Maruda wrote:

> Niechże-ktoś temu spamerowi zrobi koło pióra, bo wszędzie go pełno.

Takie czasy.
"weźmy się i zróbcie" ;P

Drzewiej bywało, że uczeni w mowie i piśmie grupowicze po prostu
posyłali zainteresowanemu ;) jakieś materiały dydaktyczne.
Pic w tym, że zareagować musi "każdy", a nie "oni" ani "ktoś".

I do tego w razie potrzeby powinieneś wezwać, dając własny
przykład za przykład ;) (a nie marudzić, nick do niczego
nie upoważnia)
BTW: taki mailbombing to NIE JEST spam: informacja nie idzie
*do* wielu odbiorców, każdy posyła tylko jeden mail z wyjaśnieniem
(w załączeniu może być archiwum z przykładem 17000 postów
prawidłowych, materiał poglądowy w celu wyjaśnienia czym różni
się ów post który był nieprawidłowy)
Niektórzy dołączali jakąś popularną dystrybucję linuksa,
różne zwyczaje były ;)

pzdr, Gotfryd