eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPułapki na złodzieji - co można ? › Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
  • Data: 2006-05-03 18:38:29
    Temat: Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zbigniew B. napisał(a):
    > Dnia 03.05.2006 Przemysław Rokicki napisał/a:
    >
    >>> A skąd ma być z góry wiadomo, PO CO on się pchał na CUDZĄ posesję?
    >>
    >> nie wiadomo, ale jezeli nie probuje sie dostac do domu czy Ciebie zatakowac
    >> to nie widze podstaw do zaatakowania jego osoby.
    >
    > Nikt go nie atakuje.

    nie jest dopoki niezaatakuje, a jak atakauje dobro materialne to nalezy
    uzyc sposobu wspolmiernego do zagrozenia, ne mozna wtedy mowic o
    niemoznosci ocenienia stuacji tak jak to jest w przypadku atakowania
    czlowieka.
    (bylem napadniety zeby nie bylo, raz z pistoletem, raz z rekoma <rozboj>)

    To on jest "stroną atakującą", wdzierającą się na cudzą
    > posesję. A któż może wiedzieć, czy jedynie "po kwiatka"?

    tak to sobie gdybac moglbys dziennie setki razyw setkach miejsc.
    A jak dzieciak wejdzie bo mu w krzaki pilka wpadla? A jak ktos z
    przesylka wejdzie bo ma nie ma powiedzmy domofonu lub nie dziala.
    A jak z kims sie sasiad posprzecza i ten wejdzie za oghrodzenie by mu
    slownie nawzrucac nie wykonujac zadnych gestow mogacych sugerowac ze
    chce go pobic? Mozesz setki przykladow wymienic. Na samowolke nie mozna
    zezwolic.

    >
    >> Twoje pytanie byloby na miejscu przy rozboju gdzie rzeczywiscie ofiara
    >> nie jest w stanie trzezwo pomyslec czy ta osoba chce tylko cos ukrasc czy
    >> zabic.
    >
    > My tu nie mówimy o ofierze ludzkiej, tylko o zabezpieczeniu np.
    > nieruchomości.
    >
    > Według mnie, własny teren każdy powinien móc a choćby i zaminować. A jak się
    > ktoś inny pcha po CUDZE kwiatki na pole minowe - to już jego problem.

    jak dobrze zabezpieczy teren to tak, ale dobrze zabezpieczony teren to
    taki ktory psoada ogrodzenie ponad 2 metry z drutem kolczastym na gorze
    i wyrazne jest oznakowane (oczywiscie zaminowanie pomijam, bo samo
    posiadanie czegos takiego jest przestepstwem), mysle ze wtedy moglby
    tych problemow nie miec.

    P.







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1