Witam
Pisze w imieniu kuzyna, wiec podam tylko informacje jakie sam
posiadam.
Facet od kilku lat lazi po wszystkich mozliwych sadach, powod: jego
(juz prawie byla) zona.
Maj jedna sprawe rozwodowa (tez sie ciagnie latami), jedna sprawe o
zagarniecie mienia (ona zabrala prawie wszystko pod nieobecnosc
kuzyna). Ta jego "prawie byla" ma swietna adwokat, a kuzyn niestety
trafil na dupe nie prawnika - nic nie zalatwia, nie stawia sie na
rozprawy itp.; gdy bral pieniadze nie raczyl nikogo poinformowac, ze
tak to bedzie "zalatwial". W przypadku kuzyna jest to o tyle bardzo
wazne, bo on jest niepelnosprawny, mial juz kilka operacji na
kregoslup, porusza sie wylacznie o kulach i to na niewielkie
odleglosci. Tak wiec bardziej "mobilny" prawnik przydalby mu sie
bezwzglednie.
To tyle bardzo krotkiego opisu, teraz prosba: kuzyn chce sie pozbyc
tego adwokata i poprosic sad o adwokata z urzedu. Jak to zobic? Trzeba
od tego niemrawego adwokata zabrac wszystkie akta sprawy, by ten nowy
mogl sie zapoznac ze wszystkim - jak to zrobic by ten pierwszy nie
mial zadnych watpliwosci by akta oddac, czy jest do tego jakis przepis
prawny?
Jak powinno wygladac takie pismo do sadu?
Bardzo prosze o jakas pomoc.

--
Pozdrawiam,
Jeremi
(aby odpowiedziec na priv, usun NOSPAM z adresu e-mail)

do góry

Użytkownik "Jeremi" [...]

> To tyle bardzo krotkiego opisu, teraz prosba: kuzyn chce sie pozbyc
> tego adwokata i poprosic sad o adwokata z urzedu. Jak to zobic? Trzeba
> od tego niemrawego adwokata zabrac wszystkie akta sprawy, by ten nowy
> mogl sie zapoznac ze wszystkim - jak to zrobic by ten pierwszy nie
> mial zadnych watpliwosci by akta oddac, czy jest do tego jakis przepis
> prawny?
> Jak powinno wygladac takie pismo do sadu?
> Bardzo prosze o jakas pomoc.

na pewno prawnicy z grupy zaraz panu ladnie wytlumacza...

Ale tak na wszelki wyopdek... mysl,ze NORMALNIE.
Nalezy cofnac pelnomocnictwo adwokatowi i poprosic o zwrot dokumentow...

I znalezc sobie innego, lub zalatwic sprawe samemu...


Boguslaw

do góry

Boguslaw Szostak wrote:
> Użytkownik "Jeremi" [...]
>> by ten nowy mogl sie zapoznac ze wszystkim - jak to zrobic by ten
>> pierwszy nie mial zadnych watpliwosci by akta oddac, czy jest do
>> tego jakis przepis prawny?

> Nalezy cofnac pelnomocnictwo adwokatowi i poprosic o zwrot
> dokumentow...

No to wiemy, ale czy sa jakies przepisy, ktore nakazuja adwokatowi
zwrocic te akta?
Czy on _musi_ je wydac, bo z tego co wiem, to facet ma z tym problemy.

> I znalezc sobie innego, lub zalatwic sprawe samemu...

Ale jak mniej wiecej powinno wygladac takie pismo do sadu (by
wygladalo profesjonalnie), zawierajace prosbe o wyznaczenie adwokata z
urzedu? Rozumiem, ze trzeba by w nim napisac, ze nastapila rezygnacja
z dotychczasowego adwokata. Czy tak? Rozumiem takze, ze taka prosba
automatycznie zawiesza proces, az do ustalenia adwokata?
A moze zamiast adwokata z urzedu, od razu poszukac jakiegos dobrego
prawnika prywatnie?

--
Pozdrawiam,
Jeremi
(aby odpowiedziec na priv, usun NOSPAM z adresu e-mail)

do góry

Użytkownik "Jeremi" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bfj3kr$lqq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Boguslaw Szostak wrote:
> > Użytkownik "Jeremi" [...]
> >> by ten nowy mogl sie zapoznac ze wszystkim - jak to zrobic by ten
> >> pierwszy nie mial zadnych watpliwosci by akta oddac, czy jest do
> >> tego jakis przepis prawny?
>
> > Nalezy cofnac pelnomocnictwo adwokatowi i poprosic o zwrot
> > dokumentow...
>
> No to wiemy, ale czy sa jakies przepisy, ktore nakazuja adwokatowi
> zwrocic te akta?
> Czy on _musi_ je wydac, bo z tego co wiem, to facet ma z tym problemy.

Wbrew oczekiwaniom koledzy prawnicy nie pomogli....
Pewnie "musi"....to znaczy jesli nie odda, to mozna sie poskarzyc....

> > I znalezc sobie innego, lub zalatwic sprawe samemu...
>
> Ale jak mniej wiecej powinno wygladac takie pismo do sadu (by
> wygladalo profesjonalnie),



Mysle, ze nie musi wygladac profesjonalnie.

Boguslaw

do góry

Użytkownik Jeremi <j...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bfj3kr$lqq$...@a...news.tpi.pl...

i nie zapomnij podac powodu dla ,którego to sąd miałby wyznaczać adwokata z
urzędu

Sandra

do góry

Witaj!

Widze ze juz masz jakies informacje.

Uwazaj tylko aby adwokat Twojej ex-zony nie byl cwanszy i nie odpowaiadal na
Twoje pisma kierowane do sadu.! W ten sposob mozesz miec mase powodow aby z
adwokata z urzedu nie skorzystac.
Znam to z autopsji...........

Pozdrawiam i zycze powodzenia
Pola

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Sandra wrote:
> Użytkownik Jeremi <j...@t...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bfj3kr$lqq$...@a...news.tpi.pl...
>
> i nie zapomnij podac powodu dla ,którego to sąd miałby wyznaczać
> adwokata z urzędu

??
Tzn ze sad moze odmowic przyznania adwokata z urzedu?!
Nawet jesli pozwana (czyli ta jego prawie byla) ma adwokata, ktory ją
reprezentuje?
Czy wystarczy napisac, ze z uwagi na rezygnacje z adwokata, ktory nie
dzialal dla dobra klienta?
I jeszcze jedno: jesli takiego adwokata sad przyzna, to czy potem z
takim prawnikiem mozna podpisac umowe na prowadzenie sprawy, ale juz
prywatnie (jesli oczywiscie okaze sie dobry)?

--
Pozdrawiam,
Jeremi
(aby odpowiedziec na priv, usun NOSPAM z adresu e-mail)

do góry

Użytkownik "Sandra" <S...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfjefn$krt$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Jeremi <j...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:bfj3kr$lqq$...@a...news.tpi.pl...
>
> i nie zapomnij podac powodu dla ,którego to sąd miałby wyznaczać adwokata
z
> urzędu
>
> Sandra

Mysle, ze po prostu niezamozny jest i juz dluzej go nie stac....

Boguslaw

do góry