-
Data: 2004-09-01 14:08:04
Temat: Re: Pozew do sądu
Od: "remeeq" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "L." <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ch3shn$qfe$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "guani" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ch2h4l$5j6$1@fargo.cgs.pl...
> > Przez 2 lata byłam zatrudniona na umowę o pracę na czas
> > nieokreślony. W ciągu tych 2 lat wykorzystałam przysługujący mi urlop
> > w nieprzerwanym wymiarze 14 dni uprawniającym do wypłaty
> > świadczenia urlopowego. Pracodawca jednak nie wypłacił mi go
> > zakrywając się Funduszem Socjalnym. Firma nie ma obowiązku
> > tworzenia funduszu, gdyż zatrudnia tylko 3 osoby plus 2 właścicieli.
> > Dodam, że jest to małżeństwo. Fundusz utworzony jest wyłącznie na
> > ich potrzeby. Żaden z pracowników nigdy nie korzystał z funduszu. W
> > usłyszanej opinii dowiedziałam się, że sprawa w Sądzie od razu
> > skazana jest na przegraną. Pracodawca może zakrywać się imprezami
> > jakie "podobno miały mieć miejsce". Czy mogę, jako były pracownik
> > odzyskać pieniądze? Czy jeśli złożę pozew do Sądu (sama) jestem w
> > stanie pieniądze odzyskać? W jaki sposób przekonać Sąd, że
> > pracodawca okazuje się zwykłym oszustem?
> >
>
> pracodawca nie ma obowiązku wypłacić ci świdczenia urlopowego. (obowiązuje
> to chyba od 2003roku).
> A jesli nie ma obowiązku to nic nie wskórasz.... A dlaczego dopiero teraz
> sie awanturujesz, a nie zaraz po urlopie? nie mogłas sie dogadac wtedy?
> Skoro ustaliliscie wczesniej ze nie ma nikt wypłaconego świdczenia, to
teraz
> kiedy juz nie pracujesz domagasz sie zmiany ich decyzji?
> nie chciałabym miec takich kłopotów ze swoimi pracownikami...
>
> L.
>
A niby dlaczego nie obowiązuje? Pracodawca musi wypłacić świadczenie, jeśli
coś się zmieniło to podaj podstawę prawną.
Co do sprawy sądowej - nie ma się co szczypać z pozwem, w sądach pracy
pracownik nie ponosi kosztów rozpraw sądowych nawet w przypadku przegranej,
więc niczym nie ryzykujesz, składaj pozew, może już to wystraszy pracodawcę,
pewnie wygrasz (80% spraw rozpatrywabnych jest z korzyścią dla pracowników)
a jesli przegrasz - nic nie tracisz.
nie czaj sie więc tylko smaruj pozew i smigaj do sądu.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- prawo jazdy z Nepalu
- Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- nieletni na plaży naturystów
- Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Koniec bezkarności?
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
Najnowsze wątki
- 2024-05-16 Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- 2024-05-16 prawo jazdy z Nepalu
- 2024-05-15 Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- 2024-05-15 Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- 2024-05-14 Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- 2024-05-14 Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- 2024-05-14 nieletni na plaży naturystów
- 2024-05-12 Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-05-11 Koniec bezkarności?
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga