eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPozbawienie praw rodzicielskich ojca? › Re: Pozbawienie praw rodzicielskich ojca?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Big Jack" <A...@q...hfhagb.cy>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Pozbawienie praw rodzicielskich ojca?
    Date: Mon, 22 Mar 2004 05:13:13 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 111
    Message-ID: <c3lp4u$hpn$1@absinth.dialog.net.pl>
    References: <c3co9b$ajh$1@absinth.dialog.net.pl>
    <p...@N...neostrada.pl>
    <c3jlug$upo$1@absinth.dialog.net.pl>
    <p...@N...neostrada.pl>
    <c3k0ll$5s8$1@absinth.dialog.net.pl>
    <p...@N...neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-2575.elblag.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1079928799 18231 81.168.197.15 (22 Mar 2004 04:13:19
    GMT)
    X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
    NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Mar 2004 04:13:19 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:202244
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości: p...@N...neostrada
    .pl
    użytkownik: *Marta Wieszczycka* napisał(a):

    > Dokładnie. Żaden sąd nie zarządzi przewożenia 6-latki 1000 km, do tego
    > kilka razy w miesiącu. Swoją drogą jak Ci się udało przenieść aż o
    > 500 km?

    Przeniesiony to ja jestem od dawna i było to związane z pracą. To tylko
    żona nie chciała do mnie dołączyć.

    > Słuchaj, a ta Twoja Ex nie chciałaby przypadkiem rozpocząć całkiem
    > nowego życia u
    > boku konkubenta?

    On a już rozpoczęła nim _my_ się formalnie rozstaliśmy.

    > Jeśli dziecko z poprzedniego związku go tak drażni...
    > Jeśli jest taka zła, jak piszesz, powinno być jej to na rękę.

    Problem jest chyba w tym, że ona używa córki jako karty przetargowej do
    osiągania swoich mniejszych lub większych celów i nie w głowie jej, żeby
    ją oddać.

    > A swoją drogą skseruj sobie ten list. A tak w ogóle, to co w nim
    > jest?

    List mam naturalnie skserowany, a są w nim zarzuty natury moralnej (że
    gach będąc żonatym i dzieciatym, nie płaci alimentów na swoją córkę, nie
    interesuje sią nią i mieszka bez ślubu z matką mojej córki), dotyczące
    postępowania wobec mojej córki (tutaj pozwolę sobie zacytować: używa
    wulgaryzmów wobec niej - "jedz, bo dostaniesz wpierdol", "zamknij się bo
    dostaniesz wpierdol", "zamknij się ty pierdolony bachorze", "wont do
    góry i nie interesuj się co robią starsi"). Są zarzuty, że za lekie
    przewinienia jest bita, a to pasem, ręką, skakanką, czy też kapciem.
    Jest napisane, że będąc na jakiejś wycieczce z teściową (w domyśle z
    matką córki też, ale o tym nie pisze) straszył córkę zrzuceniem z
    wysokiej skały. Córka podobno to bardzo przeżyła. Jak na ironię
    zdarzenie miało miejsce 1 czerwca ub.r. No i jeszcze teściowa pisze mi,
    że konkubent wyraża się: "to jest moje dziecko", "dziecko bedzie zawsze
    mieszkało tam, gdzie ja bedę mieszkał". Tutaj to teściowa sama mu
    pomogła, bo kiedyś relacje między nami były zupełnie inne i mojej córce
    wmawiała, że "tata to nie tata tylko pan", a tatą kazała jej nazywać
    konkubenta "ex".

    > Bo
    > może są tam informacje, które pozwoliłyby choćby tymczasowo przekazać
    > opiekę nad dzieckiem Tobie - póki Ex jest związana z... może nawet
    > niebezpiecznym dla dziecka człowiekiem. Oczywiście nie tak łatwo jest
    > uzyskać opiekę nad
    > dzieckiem jeśli się nie umie nim opiekować, prowadzić domu i dodatkowo
    > jeśli się do późna pracuje.

    Tu jest problem. Mam kompletnie nie uregulowany czas pracy, w związku z
    nią często i dużo przebywam poza domem.

    > A tak w ogóle, to jeśli sytuacja wygląda tak, jak to
    > opisujesz, to nie masz się co martwić, że sąd Cię pozbawi praw
    > rodzicielskich, bo są na to wyjątkowo niewielkie szanse.

    Obyś miała rację. Ja z tych moich praw, to korzystam i tak w niewielkim
    stopniu. Pozostają mi tylko te spotkania i to niezbyt często.

    > Nie tak łatwo jest się w Polsce przeprowadzić.
    > Mieszkanie,
    > praca. Z tego powodu, że 2 razy w miesiącu przychodzą po dziecko
    > dziadkowie? Spory koszt jak na tak mały problem.

    Tu chodzi o coś więcej. Ex czuje się chyba osaczona w dotychczasowym
    środowisku i chce się od tego uwolnić.

    > Ale jeśli miałoby do tego dojść, to mogłoby się okazać, że nikt nie
    > będzie
    > kontrolował tego, co się dzieje z dzieckiem.

    Tak, to prawda. Ale z drugiej strony przecież nie mam prawa ingerować w
    to jak ma zamiar dalej układać sobie życie moja była żona.

    > Nie wiadomo też w jakiej sytuacji jest
    > teściowa. Ten list to może być argument w sądzie, ale jeśli teściowa
    > nie daj Boże z nimi mieszka, to
    > mogłoby ją to drogo kosztować i, zastraszona, mogłaby się wszystkiego
    > wyprzeć.

    Jakbyś znała mnie i moją sytuację. Wobec teściowej konkubent "ex" używa
    przemocy fizyczneji gdyby doszło do jakiejś sądowej konfrontacji
    rzeczywiście może się ze wszystkiego wycofać. A tak na marginesie: to
    właśnie oni mieszkają u teściowej.

    > W razie czego warto też wystąpić o kuratora (nie wiem, jaką opinię ma
    > Twoja żona, na ile to przekłada się na wiedzę sąsiadów i co się tam
    > naprawdę dzieje, ale taki kurator może zebrać sporo informacji dla
    > sądu).

    Wiesz, to jest wieś. A na wsi sąsiedzi dużo widzą i wiedzą, ale mało
    mówią. A nakłonić kogoś do wystąpienia w Sądzie w słusznej sprawie jest
    niezwykle trudne.

    >> Big Jack
    > Dlaczego się tak podpisujesz?

    Nie ma jakiś specjalnych powodów. Ani moja faktyczna wielkość, ani inne
    skojarzenia. Tylko /Jack/ można pokojarzyć z imieniem. Taki sobie nick
    jakich wiele w usenecie.
    Pozdrawiam
    Big Jack

    --
    //////
    ( o o) GG: 660675
    --ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT13*

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1