eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPotrącenie - co robić › Re: Potrącenie - co robić
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-on
    line.de!t-online.de!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not
    -for-mail
    From: "magic" <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Potrącenie - co robić
    Date: Tue, 9 Dec 2003 15:23:57 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <br4m17$5mk$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <br1ci9$sht$1@nemesis.news.tpi.pl> <br2n1f$1i0$7@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: psyche.cst.tpsa.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1070979944 5844 194.204.152.122 (9 Dec 2003 14:25:44
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Dec 2003 14:25:44 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:181329
    [ ukryj nagłówki ]

    Dzięki za konstruktywną pomoc.

    Przyznaję, że do sprawy podchodze "na gorąco" - rozumiem ,że większość
    takich zdarzeń jest spowodowana winą przechodniów. Każdy jednak wie jak
    jeździ większość kierowców w Warszawie - mieszkam tu od trochę ponad roku i
    kilkukrotnie musiałem "uciekać" sprzed maski.
    Dziewczyny szły powoli = szły jednostajnie, nie wygłupiając się (nie
    zatrzymywały, się i nie przebiegały przez jezdnię). Ulica ta jest dość
    ruchliwa, więc wchodzi się na jezdnię nawet widząc nadjeżdżający z daleka
    samochód - facet miał kupę drogi żeby zwolnić oraz całą jezdnię na wykonanie
    manewru wymijającego. Zastanawiające jest to że nie zrobił nic żeby wyminąć
    przechodniów - zaczął hamować na maksa niedaleko przed przejściem (samóchód
    bez ABS - efekt wiadomy). Poza tym jest coś takiego jak "reguła
    ograniczonego zaufania" - chyba uczą tega na wszystkich kursach dla
    kierowców (mnie uczyli).

    Jeżeli chodzi o przebieg zdarzeń - najpierw przyjechała policja i zebrały
    podstawowe dane o poszkodowanych - potem przyjechała karetka i je zabrała.
    Policja znowu przyjechała po mniej więcej godzinie do szpitala - zabrali
    dziewczyny do radiowozu i przepytali/przebadali (acha - przestrzegam przed
    szpitalem na Barskiej - totalna lipa i niekompetencja - musieliśmy iść na
    następny dzień na badania do innego szpitala)

    Dodam jeszcze, że to w jakim stopniu jestem stronniczy , oceni instancja
    sprawiedliwości.

    Pozdrawiam,
    magic

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1