Użytkownik "Jean" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c04roo$i97$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Cos w tym rodzaju. Chodzi o dosc popularna forme zatrudnienia mlodych
> ludzi.
> > Wszystkie firmy, ktore w tym posrednicza kasuja spora prowizje i chcemy
> sie
> > dowiedziec na czym to polega.
>
> niepolecam pobierania kasy za szukanie pracy
> posrednictwo pracy jest u nas bezplatne dla osob szukajacych pracy
> choc czesto, firmy stosuja triki na "szkolenie", "obowiazkowe" podreczniki
> szukania pracy itp
> jesli chodzi o wynajem pracownikow, to od pracodawcy mozesz pobierac
dowolne
> oplaty, to juz nie jest zabronione
> zatrudniasz sam takie osoby, placac im (niestety zazwyczaj um-zlec) a
> roznice masz dla siebie
>

Posrednictwo, z tego co wiem jest nie tyle bezplatne to firma posredniczace
nie moze na tym zarobic. Szukajacy pracy powinien wiec pokryc koszty
zwiazane ze znalezieniem mu pracy.

Forma zatrudnienia mlodziezy, o ktorej pisalem, to "work and travel" w USA.
Osoba wyjezdzajaca placi za kilkumiesieczny pobyt ok 8 tys. PLN. Wiekszosc
wedruje do firmy amarykanskiej, ale cos pozostaje w Polsce i daje to pewien
zysk firmie organizujacej taki wyjazd. Czy kruczek jest w tym, ze to jest
kontrakt terminowy? Jesli tak to jaki maksymalny okres zatrudnienia moze byc
brany pod uwage, zeby to nie bylo posrednictwo pracy?

A moze ktos zna dobre miejsce w sieci skad moglbym sciagnac teksty
potrzebnych ustaw.

Dziekuje i pozdrawiam,
--Jacek