Czy pracownik portierni (załóżmy zakładu produkcyjnego), do którego
obowiązków należy dozór i ochrona mienia jest pracownikiem ochrony w myśl
ustawy o ochronie osób i mienia???
Pracownik ten, bez licencji, nie jest zatrudniony w firmie świadczącej
komercyjnie usługi ochrony, a jedynie w firmie prowadzącej inny profil
działalności.

do góry

Piotr [trzykoty] wrote:
> Czy pracownik portierni (załóżmy zakładu produkcyjnego), do którego
> obowiązków należy dozór i ochrona mienia jest pracownikiem ochrony w myśl
> ustawy o ochronie osób i mienia???

A nie prościej było przeczytać ustawę? Definicja jest na samym początku...

> Pracownik ten, bez licencji, nie jest zatrudniony w firmie świadczącej
> komercyjnie usługi ochrony, a jedynie w firmie prowadzącej inny profil
> działalności.

pracownik ochrony -- osobę posiadającą licencję pracownika ochrony
fizycznej lub licencję pracownika zabezpieczenia technicznego i
wykonującą zadania ochrony w ramach wewnętrznej służby ochrony albo na
rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności
gospodarczej w zakresie ochrony osób i mienia, lub osobę wykonującą
zadania ochrony w zakresie niewymagającym licencji

Nie ma licencji - nie jest pracownikiem ochrony.

do góry

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl> napisał w wiadomości
news:fch79b$643$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy pracownik portierni (załóżmy zakładu produkcyjnego), do którego
> obowiązków należy dozór i ochrona mienia jest pracownikiem ochrony w myśl
> ustawy o ochronie osób i mienia???
> Pracownik ten, bez licencji, nie jest zatrudniony w firmie świadczącej
> komercyjnie usługi ochrony, a jedynie w firmie prowadzącej inny profil
> działalności.

Może to być tzw. Wewnętrzna służba ochrony (art. 8 Ustawy o Ochronie Osób i
Mienia). Wówczas tworzący ja przedsiębiorca nie potrzebuje koncesji. Sposób
funkcjonowania tego tworu reguluje
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 17
listopada 1998 r. w sprawie wewnętrznych służb ochrony.Jednak zgodnie z
art. 25 Ustawy o Ochronie Osób i Mienia pracownicy powinni posiadać
licencje. W praktyce najczęściej to są po prostu zwykli dozorcy.

do góry

Andrzej Lawa pisze:
> pracownik ochrony -- osobę posiadającą licencję pracownika ochrony
> fizycznej lub licencję pracownika zabezpieczenia technicznego i
> wykonującą zadania ochrony w ramach wewnętrznej służby ochrony albo na
> rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności
> gospodarczej w zakresie ochrony osób i mienia, lub osobę wykonującą
> zadania ochrony w zakresie niewymagającym licencji
>
> Nie ma licencji - nie jest pracownikiem ochrony.

doczytałeś definicję do końca?

KG

do góry

kam wrote:

> doczytałeś definicję do końca?

Ooops... Mea culpa ;)

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał:

> Jednak zgodnie z art. 25 Ustawy o Ochronie Osób i Mienia pracownicy powinni
> posiadać licencje. W praktyce najczęściej to są po prostu zwykli dozorcy.

To dozorcy powinni posiadac licencję, czy nie ??

Pozdrawiam Przemek

do góry

Dnia Sun, 16 Sep 2007 09:17:20 +0200, Przemek Lipski napisał(a):

>> Jednak zgodnie z art. 25 Ustawy o Ochronie Osób i Mienia pracownicy
>> powinni posiadać licencje. W praktyce najczęściej to są po prostu
>> zwykli dozorcy.
>
> To dozorcy powinni posiadac licencję, czy nie ??

Nie. I nie jest prawdą, że każdy pracownik ochrony musi mieć licencję.
Musi mieć licencję I stopnia jeśli chce wykonywać pewne, określone
ustawą, zadania. Zwykły cieć-stacz nie musi mieć licencji (tacy z
hipermaretu, szwajcarzy, itd.)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał
> Nie. I nie jest prawdą, że każdy pracownik ochrony musi mieć licencję.
> Musi mieć licencję I stopnia jeśli chce wykonywać pewne, określone
> ustawą, zadania. Zwykły cieć-stacz nie musi mieć licencji (tacy z
> hipermaretu, szwajcarzy, itd.)

To jest dla mnie jasne, że nie każdy pracownik ochrony musi mieć licencję.
Chodzi mi bardziej o to, czy taki portier oczywiście bez licencji jest
"pracownikiem ochrony bez licencji" w rozumieniu ustawy, tzn. przysługują mu
te prawa z ustawy o ochronie mienia, do których licencja nie jest wymagana?
Czy po prostu jest zwykłym jakimśtam pracownikiem, który nie ma nic
wspólnego z tymi przepisami? Bo jeśli miałyby mu przysługiwać prawa z ustawy
do których nawet nie trzeba licencji, to czy jego przełożony nie powinien
mieć licencji (art. 26.1.4 ustawy)?

do góry

W odpowiedzi na post z Sun, 16 Sep 2007 15:05:21 +0200, od Piotr
[trzykoty] :

> Czy po prostu jest zwykłym jakimśtam pracownikiem, który nie ma nic
> wspólnego z tymi przepisami? Bo jeśli miałyby mu przysługiwać prawa z ustawy
> do których nawet nie trzeba licencji, to czy jego przełożony nie powinien
> mieć licencji (art. 26.1.4 ustawy)?

Niestety, cała ta ustawa to trochę porażka, ustawodawca chciał dobrze, ale
nie bardzo się udało, bo wielu pracowników z różnych przyczyn nie uzyskało
licencji i siedzą wykonując zadania ochronne bez licencji.
Już to pisałem na tej grupie, ale idzie nowelizacja ustawy, gdzie aby być
ochroną w wielkopowierzchniowych sklepach trzeba będzie posiadać licencję i
znajdzie się na to obejście przepisu: ochroniarze, zrzucą mundurki z logo
agencji ochrony, założą kombinezony ekipy sprzątającej i będą myć czystą
podłogę, gdy bramka zadzwoni... będą reagować... i wolno im, każdemu wolno
zapobiec kradzieży.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Walcz o prawdziwy status GG swoich GaduGadowiczów
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry