eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPopędzenie sądu pracy › Re: Popędzenie sądu pracy
  • Data: 2004-02-18 09:52:47
    Temat: Re: Popędzenie sądu pracy
    Od: "Falkenstein" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "grupy" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c0v0n4$4kk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    [ciach]
    > >
    > > W którym to mieście sąd ma tak małe obłożenie? I jak ty to liczysz?
    > Sumujesz
    > > sprawy na wokandzie?
    > > I czy ty wogóle masz jakiekolwiek pojęcie na czym polega "praca"
    sędziego?
    > > Zapewniam cię, że siedzenie na sali w todze i z łańcuchem to nie
    wszystko

    [ ciach]

    > 1. to podziel Pan Panie Sedzio sobie:
    > chodzi mi o wydzial pracy
    > 734 sprawa z konca grudnia

    rozumiem, że chodzi o sygnaturę sprawy. P 737/03. zgadłem?
    Ale w akim razie proszę sobie uzmysłowić, że oprócz repertorium P w sądzie
    tym prowadzone są jeszcze repertoria:
    U - dla spraw ubezpieczeniowych
    Pm - dla sprawo o odszkodowania od pracownika dla zakładu pracy
    Np - dla postępowania nakazowego
    Po - dla spraw innych

    > nie wiem ile sedziow jest w tym wydziale ale 3 napewno bo znam nawet ich
    > nazwiska
    > 734 : 3 = 244,6
    > to nawet niepelne 2 sprawy dziennie na jednego sedziego

    Zdaje się, że nie mamy o czym rozmawiać... dopóki mój adwersarz nie zrozumie
    co to znaczy "
    2 sprawy dziennie".

    > 2. zakladajac jeszcze ze pisze postanowienia i inne papierki to nie musi
    > pracowac dluzej dziennie niz 2-3 h bo rozprawy zazwyczaj trwaja dosc
    krotko

    Tak jak pisałem rozprawa to nie wszystko. Jak sądzisz ile trwa napisanie
    uzasadnienia z przecietnej sprawy pracowej? (bo odwołują się wszyscy, nawet
    jak ewidentnie nie mają racji) Kilka godzin a nawet dłużej jak sprawa jest
    skomplikowana i a orzeczenie nie było oczywiste. Przemnóż to sobe przez
    liczbę

    > 3. I niech Pan nie pisze Panie Sedzio ze trzeba sie przygotowac do kazdej
    > rozprawy bo zakladam ze jesli jakos taki sedzia skonczyl prawo i zna
    kodeks
    > pracy to powinien dac rady wydac wyrok

    Akt tez nie powinien czytać, tylko uwierzyć w to co mu powiedzą?
    No comments. Życzę ci, aby któregoś dnia sądził cię sedzia, który nie
    przeczytał akt, nie przeanalizował sprawy, nie przygotował się do niej tylko
    wydał wyrok na podstawie tego co jest w kodeksie... Tylko żebyś potem nie
    żałował.

    > 4. gdyby wynagrodzenie sedziow zalezalo od ilosci zakonczonych spraw
    > gwarantuje Panu ze procesy trwalyby nie dluzej niz 3 miesiace (wyjatki to
    > wtedy gdy potrzebne sa dlugotrwale opinie bieglych)

    A ja życzę panu, by kiedyś pan był sądzony w takim "akordowym"systemie, w
    kórym zakończenie sprawy jest ważniejsze od jej rozstrzygnięcia... jest
    wiele sposobów naprzyspieszanie - np oddalenie wszystkich wniosków o
    przesłuchania świadków... wniosku o opinię biegłego... i oddalenie pozwu bo
    wtedy jest mniej pisania i idzie szybciej.

    ============
    PS.
    Nie jestem sędzią, nawet piłkarskim
    =============

    RF


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1