eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicjant i zameldowanie - noz sie otwiera w kieszeni › Re: Policjant i zameldowanie - noz sie otwiera w kieszeni
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Akulka" <s...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Policjant i zameldowanie - noz sie otwiera w kieszeni
    Date: Wed, 11 Jan 2006 13:41:17 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 45
    Message-ID: <dq2ulm$q72$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dq2t4q$fcj$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213-238-67-13.adsl.inetia.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1136983542 26850 213.238.67.13 (11 Jan 2006 12:45:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Jan 2006 12:45:42 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: slodka_cytrynka
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:357379
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Macius" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:dq2t4q$fcj$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Pytanie brzmi - CO dawalo policjantom podstawe do twierdzenia, ze skoro
    > jest zameldowany, to ma tutaj przebywac. Przeciez moze juz tu nie
    > mieszkac, a decyduje o tym kolezanka, jako wlasciciel mieszkania!

    Jaja sobie robisz? Tam gdzie jesteś zameldowany masz prawo w nocy o północy
    wejść, a jak nie to z policją. Podstawy prawnej nie znam. Jeśli mieszkasz u
    kogoś bez meldunku, to grozi kara pieniężna zarówno tobie, jak i
    właścicielowi mieszkania. Z tego co wiem, to obowiązek meldunku powstaje już
    w chwili zamieszkiwania u danej osoby dłużej niż 7 dni.
    A właściciel mieszkania zadecydował - o zameldowaniu - teraz płacze? Każdy
    przy zmianie miejsca zamieszkania ma OBOWIĄZEK przemeldować się - tak
    stanowi prawo. A wiec dla prawa (czyt. policjantów) jej luby mieszka w
    miejscu zameldowania. Powiedz jej, ze nawet gdy na gapę pojedzie, to do jej
    domu przyjdzie wezwanie do zapłaty.

    > Przeciez nie da sie kogoś wymeldowac w godzine.
    A dlaczego nie? Skoro taki ugodowy jej facet, to bierze go za fraka do
    Urzędu 2 podpisy i po "ptokach". No chyba, że on się nie chce wymeldować -
    to już inna sprawa. A twoja koleżanka jak bardzo zgłupiała z miłości -
    zameldowała na stałe czy tylko na pobyt czasowy? Domniemuję, że na stałe, to
    będzie kiepsko - niech wzywa policję za każdym razem gdy jej coś jeszcze
    potłucze, albo ją, bo widać że dawny luby gwałtowna ma naturę - przyda się
    przy eksmisji...

    >No i jakie to "problemy"
    > mialaby miec, gdyby go wykopala za drzwi w obecnosci policjantow?

    Z tego co wiem, to nawet do Sądu mogą sprawę skierować. Podstaw prawnych nie
    znam. Ale każdy ma święte prawo przebywać w miejscu zameldowania.

    Pozdrawiam,
    Akulka











Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1