eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPijany policjant opowiada o szczegółach sprawy › Re: Pijany policjant opowiada o szczegółach sprawy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: witek <w...@g...pl.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Pijany policjant opowiada o szczegółach sprawy
    Date: Wed, 02 Jul 2008 21:13:20 -0500
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 21
    Message-ID: <g4hck0$j5g$3@inews.gazeta.pl>
    References: <e...@m...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: adsl-70-253-174-234.dsl.stlsmo.swbell.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1215051200 19632 70.253.174.234 (3 Jul 2008 02:13:20 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Jul 2008 02:13:20 +0000 (UTC)
    X-User: witek7205
    In-Reply-To: <e...@m...googlegroups.com>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.14 (Windows/20080421)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:541082
    [ ukryj nagłówki ]

    j...@g...com wrote:
    > Witam,
    > była sobie sprawa w pewnym mieście prowadzona przez policję. Sprawa
    > zamknięta (ugoda). Po kilku tygodniach w miasteczku obok tego miasta,
    > podczas sobotniego "grilowania", jeden z uczestników (policjant, nie
    > związany ze sprawą, lecz kolega prowadzącego), po wypiciu kilku
    > głębszych,
    > opowiada o całej sprawie z pikantnymi szczegółami.
    > Są świadkowie, ale nie sądzę, aby mieli ochotę świadczyć przeciwko
    > gadatliwemu policjantowi.
    >
    > Pytanie jest następujące - jak można ukarać policjanta? W zasadzie to
    > jednego (prowdzącego sprawę), jak i drugiego (pijanego, kłapiącego
    > dziobem).
    >

    Nijak. Nie masz żadnych dowodów, że on to powiedział, a świadkowie, jak
    mówisz, tego nie potwierdzą.
    Poczekaj, aż ktoś chlapnie dalej i uda ci się to jakoś wykazać.
    Wówczas sąd go zapyta skąd wiedział i wówczas albo zaciśnie zęby i sie
    nie wygada, albo wskaże właśnie na tego policjanta.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1