eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoParkowanie w miejscu dla inwlidy, prawa strażnikow miejskich › Re: Parkowanie w miejscu dla inwlidy, prawa strażnikow miejskich
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!plix.pl!newsf
    eed1.plix.pl!news-out1.kabelfoon.nl!newsfeed.kabelfoon.nl!xindi.nntp.kabelfoon.
    nl!newsfeed.freenet.de!feeder.news-service.com!postnews.google.com!q29g2000yqn.
    googlegroups.com!not-for-mail
    From: BK <b...@g...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Parkowanie w miejscu dla inwlidy, prawa strażnikow miejskich
    Date: Mon, 15 Feb 2010 07:56:45 -0800 (PST)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 117
    Message-ID: <f...@q...googlegroups.com>
    References: <hlat0g$prs$1@news.vectranet.pl>
    <a...@l...googlegroups.com>
    <hlbfm6$d9m$1@news.task.gda.pl> <hlbj7m$a1a$1@news.vectranet.pl>
    <8...@z...googlegroups.com>
    <hlbmsn$ct7$1@news.vectranet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.182.52.76
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1266249405 24060 127.0.0.1 (15 Feb 2010 15:56:45 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Feb 2010 15:56:45 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: q29g2000yqn.googlegroups.com; posting-host=195.182.52.76;
    posting-account=7DTsDAoAAAC1lvNiNV8hHAj-HnhX3qQC
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.9.2)
    Gecko/20100115 Firefox/3.6 (.NET CLR 3.5.30729),gzip(gfe),gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:627943
    [ ukryj nagłówki ]

    On 15 Lut, 16:37, "M" <u...@s...ru> wrote:
    > Ale o co Ci chodzi? Boli Cie to, ze tak zaparkowali bo masz wysokie
    > poczucie praworzadnosci i uwazasz, ze nie powinno sie tak parkowac, a
    > wszystkie przypadki parkowania nalezy z cala bezwzglednoscia tepic ?
    >
    > > ZAWODOWYCH  tępicieli trzeba dyscyplinować
    >
    >  i na sprawie w SG dowiem sie kto tak parkowal bo nie zapamietalem
    > rejestracji
    >
    > Czy boli Cie to, ze zaparkowales zle i dales sie na tym frajersko
    > zlapac i chcesz sie teraz mscic na straznikach miejskich?
    >
    > > Jestem standarowy Polak Mały .. bardzo szanuje  i  lubie strażnikow

    Ale to czy ich lubisz czy nie ma nic do rzeczy.

    Ja ich tez moge nie lubic, nie ma obowiazku ich lubienia.

    Tylko nie rozumiem czemu w swoim pierwszym poscie laczysz dwie rzeczy,
    ktore ze soba nie maja nic wspolnego: Twoje wykroczenie i ich
    zachowanie.

    Wkurwia mnie niemilosiernie takie dziwne zachowanie na zasadzie "a u
    was bija murzynow" - w prawdzie zaparkowalem na miejscu dla inwalidow
    ale te buraki ze strazy miejskiej zaparkowaly tez zle wiec powinienem
    byc uniewinniony

    Trzeba bylo zaparkowac poprawnie i psioczyc na straznikow.

    Jesli sam zaparkowales zle to przyjmij mandat i daj ludziom spokoj.
    Teraz wyglada na to, ze chcesz odwrocic tylko uwage od swojego
    zachowania pokazujac innych palcem.

    Zupelnie pomijam kwestie, ze oni byli na sluzbie i wykonywali
    czynnosci z tym zwiazane, co - jak pokazuje linia orzecznicza sadow od
    Krosna do Szczecina, jest zasadniczo kotratypem pozaustawowym i po
    prostu sady uznaja, ze funkcjonariusz moze zlamac przepisy podczas
    wykonywania czynnosci sluzbowych, zwlaszcza przepisy PORD.

    Nie wiem czy tak powinno byc - czy nie. Moim zdaniem niekoniecznie,
    tzn. nie automatycznie. Ale praktyka pokazuje, ze tak jest. Zaden sad
    jeszcze chyba tej lini nie podwazyl bo nie widzialem straznika/
    policjanta/strazaka skazanego za naruszenie PORD podczas wykonywania
    czynnosci sluzbowych.

    >
    > Nigdy nie sprzedawałem nielegalnie jajek pod sklepem.
    >
    > Niezaleznie od tego co oni zrobili tak parkujac - czy popelnili
    > wykroczenie czy nie - to nie ma to najmniejszego wplywu na Twoja
    > sprawe w sadzie grockim.
    >
    > > Ja MUSIAŁEM sie tam zaparkowac, zeby nie tamowac ruchu.

    W przypadku awarii pojazdu procedura chyba przewiduje jakies swiatla
    awaryjne, trojkat ect. Nie zas spokojne zaparkowanie i wizyte w
    sklepie.


    >
    > ONI zatrzymali tam sie całkowicie świadomie łamiac przepisy.

    Oni wykonywali czynnosci sluzbowe.

    >
    > Nie liczylbym na wyrozumialosc sedziego - zdarza sie, ze w grockim
    > sadzie jakis sedzia poluzuje troche przy wykroczeniu polegajacym na
    > przekroczeniu pradkosci czy przejsciu na czerwonym - ale nie liczylbym
    > na odpuszczenie parkowania na miejscu dla inwalidy, zwlaszcza ze
    >
    >  > licze na IQ sędziego

    IQ sedziego nie ma tu nic do rzeczy - popelniles wykroczenie,
    poleciales "na zakupy", nie zgodziles sie na mandat, oskarzasz
    straznikow na zasadzie "a u was bija murzynow"

    teraz sie wczuj w role sedziego, ktory tego samego dnia ma 123 goscia,
    ktory zamiast grzecznie przyjac mandat za swoje drune wykroczenie
    struga wariata, zawraca glowe sadowi i usilnie wmaiwa, ze wykroczenia
    nie bylo, a on polecial tylko zadzwonic po mechanika, a w ogole to nic
    sie nie stalo tylko te mendy ze strazy miejskiej, co same zle parkuja,
    sie czepiaja...

    wczuj sie w role goscia, ktory takich jak Ty slucha calymi godzinami i
    dziwnym trafem jest zawsze jakies "ale" ktore ich teoretycznie
    usprawiedliwia i sprawia, ze nie powinni byc ukarani za swoje durne
    wykroczenie

    jego IQ nic nie ma do rzeczy bo nie trzeba byc geniuszem zeby
    skojarzyc fakty, ze albo chciales z powodu awarii przystanac i nagrzac
    parownik, albo chciales zaparkowac i zgasici auto by sobie skoczyc do
    sklepu

    jedno wyklucza drugie

    skoro wiec nie stales i nie grzales parownika Twoja linia obrobny o
    awarii i potrzebie nagrzania silnika sypie sie i nawet jesli jest
    prawdziwa to nie ma czlowieka na tym swiecie, ktory wezmie ja serio

    bo kazdy inny czlowiek w Twojej sytuacji to by zjechal na to miejsce
    odpalil awaryjne siedzial w aucie i grzal ten parownik, skoro jest
    taka potrzeba

    jesli zas Ty wolales isc do sklepu po zakupy to jakim cudem sad ma Cie
    uniewinnic na tej podstawie, ze przyczyna zajecia miejsca dla inwalidy
    byla absolutna koniecznosc zatrzymania sie i nagrzania parownika?

    sam sobie zaprzeczasz i ta sprzecznosc w Twojej wersji doprowadza do
    tego, ze sedzia walnie Ci grzywne bez wiekszego dylematu moralnego :)

    gdybys siedzial na tylku w aucie i grzal ten parwonik mialbys szanse,
    a tak straciles swoja linie obrony w momencie, w ktorym zgasiles auto
    i udales sie do sklepu


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 15.02.10 16:15 gacek
  • 15.02.10 16:12 Ajgor
  • 15.02.10 16:14 Ajgor
  • 15.02.10 17:03 gr
  • 15.02.10 17:23 BK
  • 15.02.10 18:15 grzeda
  • 15.02.10 18:15 M
  • 15.02.10 18:19 grzeda
  • 15.02.10 18:30 BK
  • 15.02.10 18:32 BK
  • 15.02.10 20:04 M
  • 15.02.10 20:59 BK
  • 15.02.10 21:45 tg
  • 15.02.10 21:47 tg
  • 15.02.10 22:07 M

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1