>
> chodzi mi ogolem, by nie czul sie calkowicie bezkarny, bo wydaje mi sie,
> ze jesli rzuci mu sie odpowiedni tekst, to moze "speniac" - to mlody
> czlowiek, ktory poczul, ze interesy moze robic mniej legalnie i na tym
> zarobic podwojnie...
> prosze, jesli mozecie - pomozcie...

ja Ci proponuje zrobic cos innego, znajdz kogos kto by Ci w tym pomogl.
Trzeba zrobic prowokacje. Ktos powinien podobna usluge u nich wykupic,
umowic sie na zaplate tak jak Ty (z dyktafonem) pozniej znowu z dyktafonem
jak bedzie zadac po raz drugi oplaty i wtedy do prokuratury.

Ale to jezeli Ci sie chce, z tego co widze nie chcesz by kltos Cie jak
szmate traktowal i dla samej
satysfakcji powinienes tak zrobic. Ciebie wykolowali, poczuli sie bezkarni,
urosli i bez zadnych zachamowan
oszukaja innego. Chyba ze cos wyczuja.

>
> Neria21
>
>
>
.P.