eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObcokrajowiec w Polsce. › Re: Obcokrajowiec w Polsce /długie/
  • Data: 2003-02-27 15:37:11
    Temat: Re: Obcokrajowiec w Polsce /długie/
    Od: "Justyna" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marta Wieszczycka <m...@p...onet.pl> wrote:

    >> art 4, ust 4a, art. 19 ust. 1 i 1a ustawy o cudzoziemcach.
    > Czekaj, czekaj, przecież definicję wizy zawiera art. 4 ust. 2. Absolutnie
    > nie wynika z niego, że wiza udzielana studentowi nie jest wizą, a tylko to
    > mogłoby być problemem. Art. 4 ust. 4a wymaga wiz lub zezwoleń, więc art.
    > 19 jest o tyle nie na temat, że skoro chłopak otrzymywał wizy, to już
    > zezwolenia go nie dotyczą.

    ale jest artykuł 19 ust 1a:
    "Do pięcioletniego okresu, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, nie zalicza się
    okresu pobytu cudzoziemca na terytorium RP na podstawie zwolenia na
    zamieszkanie na czas oznaczony udzielonego mu wyłącznie w związku z
    okolicznością, o której mowa w art. 17 ust. 2 pkt 4." czyli zezwolenia na
    zamieszkanie na czas określony, związany wyłącznie z podjęciem studiów przez
    cudzoziemca. Jesli faktycznie, w tym czasie studiowania był już żonaty,
    zezwolenie takie było mu przyznane w związku zarówno ze studiowaniem jak i w
    związku z zawarciem małżenstwa, taki okres jest wliczany. Jesli nie, czyli
    najpierw sobie studiował nawet 5 lat, a potem się ożenił, liczy się czas
    trwania zezwolen na zamieszkanie związane z małżenstwem. Jesli w trakcie,
    tak samo. Zezwolenie na zamieszkanie na czas okreslony wizą nie jest, jest
    zezwoleniem ;-) nie różni się niczym ta przyznana na studiowanie, od tej
    przyznanej w związku z małżenstwem, ale dla rozpatrywania wniosku na
    zezwolenie na osiedlenie się jest bardzo istotna przyczyna przyznania
    poprzednich zezwolen.


    > A wymagane jest przebywanie przez 3 lata na podst. wiz lub zezwoleń.

    ustawy traktuj jako całość, a nie pojedyncze artykuły. ;-)

    > nim określonych" Więc pytam jeszcze raz: skąd miałoby wynikać, że jego
    > wizy nie były wizami w świetle tej ustawy, skoro ona takiego ograniczenia
    > przecież nie wprowadziła.

    były wizami, ale przyczyna przyznania była inna.

    > Jedyny problem dostrzegałabym w drugiej części art. 4.4a: "jeżeli
    > cudzoziemiec nie opuścił tego terytorium na czas dłuższy niż 2 miesiące w
    > roku kalendarzowym, z wyłączeniem wypadków związanych z wykonywaniem

    heh... to akurat najtrudniej udowodnic urzędnikowi. Daty stempla w
    paszporcie? A co ze "zgubionym" paszportem? zezwolenie na zamieszkanie na
    czas okreslony to nie wklejka w paszporcie (wiza) tylko osobna karta.


    >> Jeżeli miał wcześniej zezwolenie na osiedlenie się, to raczej na podstwie
    >> tego, że był żonaty z Polką (trwałe więzi rodzinne lub ekonomiczne).
    >> Jeśli nie spełnia warunków art. 19, musi przebywać w Polsce 10 lat - art
    >> 19b ustawy o cudzoziemcach.
    > Przecież napisali, że przebywał na podst. wiz studenckich, a teraz ma
    > ostatni rok studiów.

    No i właśnie o to chodzi. Jesli wniosek o zezwolenie na osiedlenie sie jest
    rozpatrywany z art 19, to ma znaczenie, bo jest odwołanie do art 17 w art.
    19 ust 1a. Jesli wniosek jest rozpatrywany z art 19b, to wtedy taki pobyt
    studencki sie wlicza...


    > Problemem jest więc tylko, ile lat jest żonaty, bo jeżeli nie przekroczył
    > 3 lat i 6 miesięcy, to powinien postarać się o zezwolenie na pobyt stały,
    > czyli na osiedlenie się i wtedy oświadczyć, że chce zmienić obywatelstwo,
    > a wtedy, o czym już pisałam, otrzyma je.

    Nie otrzyma. _Musi_ nieprzerwanie przebywac w Polsce 5 lat, jesli chce miec
    zezwolenie na osiedlenie się. Musi spełnic warunki z art. 19, inaczej
    takiego zezwolenia nie otrzyma... Dopiero po otrzymaniu zezwolenia na
    osiedlenie sie mozna zastosowac przepisy art. 10 ustawy o obywatelstwie
    polskim.


    >> Prawo większości krajów zachodnich jesli chodzi o traktowanie małżeństw
    >> mieszanych (obywatelstwem ;-)) jest znacznie bardziej liberalne niż w
    >> Polsce. I wbrew pozorom ichnie imigration dokładnie sprawdzają, czy nie
    >> są to białe małżenstwa...

    > No nie, w to nie uwierzę ;))
    > Białe małżeństwo, w odróżnieniu od papierowego, które zapewne miałaś na
    > myśli, nie jest problemem.
    > Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek tym ludziom do łóżka wchodził :)

    No fakt, pomyliłam pojecia... ;-))

    --
    Pozdrawiam,
    Justyna K.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1