eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiedoreczony list › Re: Niedoreczony list
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Hikikomori San <h...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Niedoreczony list
    Date: Sat, 01 Jul 2006 14:39:41 +0200
    Organization: http://www.sky.net.pl/
    Lines: 54
    Message-ID: <4...@g...pl>
    References: <e817au$pam$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <b...@n...lechistan.com>
    <e83bof$r9p$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <1...@n...lechistan.com> <e849k8$o34$1@news.dialog.net.pl>
    <4...@g...pl>
    <90d8f$44a617bd$d4ba9c16$2673@news.chello.pl>
    <4...@g...pl> <e85m2g$lt0$1@news.dialog.net.pl>
    <4...@g...pl> <e85ofh$nmh$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.150.112.6
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1151757243 25265 195.150.112.6 (1 Jul 2006 12:34:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 1 Jul 2006 12:34:03 +0000 (UTC)
    X-Mailer: Mozilla 4.79 [en] (Windows NT 5.0; U)
    X-Accept-Language: pl,en
    X-User: hikikomorisan
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:398259
    [ ukryj nagłówki ]



    Jotte wrote:
    >

    > Nie przychodziły pisma tylko awiza, a na nich nie pisało co to jest, tylko
    > że polecony.

    Wiesz, ze mozna z takim avizo isc na poczte i poprosic o podanie
    nadawcy? Dobrze jest miec upowaznienie adresata. A najlepiej takie
    upowaznienie zalatwic wraz z adresatam przed jego wyjazdem. Najlepiej u
    naczelnika urzedu pocztowego...

    I mysle, ze tak by zrobil kazdy, kto wyjezdzajac mialby swiadomosc, ze
    ... czasem do niego przychodza listy...

    > Komórki nie były wówczas tak powszechne (ja nie miałem), nie
    > siedziałem też w jednym miejscu, nieobecność w kraju trwała dość długo.

    No dobrze. Ale co - znikles na rok, nikt cie nie widzial, nie byles przy
    telefonie itp. Nie kontaktorwales sie z rodzina, znajomymi. Po prostu
    zniknales i pojawiles si epotem...

    > Zresztą co by to dało? Przychodzi awizo - niewiadomo w jakiej sprawie, nie
    > wiadomo od kogo, a ty byś wracał natychmiast ponad 2 tys. km żeby odebrać
    > upomnienie z biblioteki na przykład?

    Ale do tej pory mowiles, ze problemem jest niewiedza. Ja ci pokazuje, ze
    mozna to zorganizowac sobie tak, ze mozesz wiedziec. Co zrobisz z ta
    wiedza to juz twoja sprawa. A wiedzie cmozesz zarowno czy przyszlo jak i
    od kogo przyszlo.

    > Czy ja wiem? Z punktu widzenia kolegium, pewnie tak, choć ja się winny nie
    > czułem, a co więcej nawet nie wiedziałem, że popełniam wykroczenie. To była
    > sprawa o drobne wykroczenie drogowe (wjechałem, gdzie się okazało, że nie
    > można), dużo by opisywać.

    Czyli glupia popierdulka. To fakt. No ale ostatecznie popelniles
    wykroczenie. Mysle, ze inaczej bysie calosc potoczyla i twoje pozniejsze
    odwolanie gdyby tego wykroczenia ni ebylo. Moze anulowaliby ci
    komorenika nawet?

    > Dla smiechu: grzywna 50 zł + ~20 zł kosztów postępowania, a komornik łyknął
    > coś ponad 200 zł i jeszcze się chwalił, że taki dobry bo to ustawowo
    > najmniej..., może i dura lex, ale przede wszystkim durne lex.



    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1