eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2003-11-03 10:21:47
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: Remek Zajaczkowski <b...@p...onet.pl>

    Hej
    W duzej mierze mozna sie pozbyc tego problemu wymieniajac podkladke (nie
    moze to byc podkladka z polyskiem czyli jak najmniej odbic i nie moze to byc
    Pad z duzo iloscia jasnych kolorow i kontrastow typu biel czern)

    Mialem w pracy podobny problem po wymianie podkladki - zniknal (oczywiscie
    problem nie kursor ;).

    --
    Pozdrawiam
    Remek Zajaczkowski


  • 2. Data: 2003-11-03 10:32:57
    Temat: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "TomeG" <t...@p...wp.pl>

    Witam,
    W piatek zakupilem za 59 zl w sklepie komputerowym mysz optyczna firmy
    Logitech. Zdecydowalem sie na ta firme poniewaz wczesniej mialem przez kilka
    lat myszke tej firmy i bylem b.zadowolony. Kupilem rowniez myszke optyczna
    poniewaz nie ma sie problemow z czyszczeniem, nie potrzeba podkladki i teraz
    podobno 'taka moda' :). W sklepie poprosilem o przeglad myszek ww. firmy,
    wybralem wersje OEM - czyli sama myszka w folii (+ mala naklejka, ale o tym

    izej) - i NIC wiecej, zadnego pudelka, instrukcji, niczego. OK, niby do myszki

    nic nie musze miec, zwlaszcza, ze sprzedawca zapewnil, ze dziala po
    podlaczeniu, nie potrzeba dod. oprogramowania. Mial racje, ale... Ale mysz od

    zasu do czasu 'skacze'... Po prostu, podczas pracy kursor nagle glupieje, ni z


    ego ni z owego nagle b.szybko pojawia sie w ktoryms z rogow ekranu. I niestety

    przeszkada mi to w pracy. Nie zdaza sie to czest, ale placac 60 zl kupowalem
    produkt ktory mial dzialac bezproblemowo - a tu taki problem! Sprawdzalem
    myszke na roznych podlaozach, na gladkiej bialej kartce, na biurku, na
    podkladce - zawsze to samo :(((. Powtarzam, nie jest to czeste (raz na 3h
    pracy) ale sie zdaza)
    I teraz pytanie:
    - w jaki sposob domagac sie zwrotu pieniedzy (czy jest to w ogole mozliwe w
    mysl instniejacych przepisow?) Na jakiej podstawie? Czy moge traktowac to jako
    uszkodzenie??? Juz po zakupie pytalem kilku znajomych i mowili mi, ze z

    ptycznymi myszkami podobno to 'normalne' (normalne???, ze nie dzialaja tak jak

    maja???). Obojetnie czy jest to 'standard' - ja nie moge normalnie pracowac
    (Autocad, Corel).
    Prosze o pomoc, nie chodzi tu o pieniadze (no, moze troche), ale glownie o
    dzialajacy sprzet - jak spowodowac by przy zakupie kolejnej, moze drozszej
    myszy nie spotkac sie z tym samaym i przy zwrocie nei uslyszec - TRUDNO, kupil
    pan, odpakowal to nic z tego nie oddamy panu pieniedzy...
    No i dodatkowa sprawa, czy sprzedawca ma prawo (wydaje mi sie, ze nie)
    sprzedawac wersje myszki OEM, gdzie na woreczku jest naklejka na ktorej w
    jezyku angielskiem, jest napisane, ze ww. towar moze byc sprzedawany wylacznie
    z nowymi komuterami -a ja oczywiscie kupilem ta myszke samodzielnie... I
    oczywiscie abstrachujac od sprzedazy OEM-owej, jak sie orientuje w mysl
    polskich przepisow taki produkt powinien byc sprzedawany z polska instrukcja.

    am nadzieje, ze wszystko dokladnie wyjasnilem - czekam na jaksa porade, co mam

    zrobic ww. kwestii? Jakie mam argumenty itp...
    --
    TomeG
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 3. Data: 2003-11-03 10:55:09
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "Flashi" <f...@p...pl>


    Użytkownik "TomeG" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:03110311325765@polnews.pl...
    > - w jaki sposob domagac sie zwrotu pieniedzy (czy jest to w ogole mozliwe
    w
    > mysl instniejacych przepisow?) Na jakiej podstawie? Czy moge traktowac to
    jako
    > uszkodzenie??? Juz po zakupie pytalem kilku znajomych i mowili mi, ze z
    > ptycznymi myszkami podobno to 'normalne' (normalne???, ze nie dzialaja tak
    jak
    > maja???). Obojetnie czy jest to 'standard' - ja nie moge normalnie
    pracowac
    > (Autocad, Corel).

    No coz ... ja tez mam logitecha ... mialem MX700 MX500 teraz MX310 i tez sie
    takie momenty zdazaja ... co prawda nie skacze mi o caly ekran tylko kilka
    cm ale zawsze :) jak narazie zwalam wine na podkladke (jakis pejzarzyk)



  • 4. Data: 2003-11-03 11:02:24
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "Albercik" <l...@w...pl>

    > zasu do czasu 'skacze'... Po prostu, podczas pracy kursor nagle glupieje,
    ni z
    > ego ni z owego nagle b.szybko pojawia sie w ktoryms z rogow ekranu. I
    niestety

    Jeszcze sprawdz czy nie masz wloska w okolicy diody.

    Pozdrawiam
    Albercik



  • 5. Data: 2003-11-03 11:02:30
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "TomeG" <t...@p...wp.pl>

    >No coz ... ja tez mam logitecha ... mialem MX700 MX500 teraz MX310 i tez sie
    >takie momenty zdazaja ... co prawda nie skacze mi o caly ekran tylko kilka
    >cm ale zawsze :) jak narazie zwalam wine na podkladke (jakis pejzarzyk)

    OK, ale co mi radzisz???
    Albo co mi poradza inni czytelnicy forum???
    --
    TomeG

    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 6. Data: 2003-11-03 11:04:52
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "TomeG" <t...@p...wp.pl>

    >Jeszcze sprawdz czy nie masz wloska w okolicy diody.

    Sprawdzalem, czysto, i podkladka, i kartka, i biurko - wszystko jest czyste.
    Boje sie, ze te myszki )optyczne) tak maja - mam racje? Co wtedy? Jak mam to
    reklamowac, wymienic na kulkowa???
    --
    TomeG
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 7. Data: 2003-11-03 11:31:29
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "Robcio" <r...@i...pl>

    ???????????
    JA JESZCZE NIE WIDZIALEM MYSZY OPTYCZNEJ KTORA BY TAK NIE ROBILA.. TO
    NORMALNE....
    I ZALEZY TYLKO I WYLACZNIE OD PODKLADKI... JESLI UZYWASZ TAKIEJ ZWYKLEJ Z
    TWARDA POWIERZCHNIA LUB LAZISZ MYSZA BEZPOSREDNIO NA STOLE, DREWNIE ITP.. TO
    TAK ONA WLASNIE SIE ZACHOWUJE...
    DO MYSZY OPTYCZNYCH SA PODKLADKU MIEKKIE LUB COKOLWIEK Z WLOSKAMI
    WALNIJ SOBIE ZAMIAST PODKLADKI KAWEALEK WYKLADZINY ITP.. LUB PRACUJ W LOZKU
    NA PRZESCIERADLE..
    DLA MNIE TO GLOWNA ZALETA MYSZY OPTYCZNYCH ZE MOGE SOBIE PRACOWAC W LOZKU,
    NA KANAPIE I GDZIEKOLWIEK MI PRZYJDZIE, ZDECYDOWANIE NAJGORSZYM MIEJSCEM DLA
    MYSZY OPTYCZNEJ JEST WLASNIE TAKA ZWYKLA STANDARDOWA PODKLADKA.. WYWAL JA
    >



  • 8. Data: 2003-11-03 11:48:14
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: Catbert <v...@w...pl>


    > No i dodatkowa sprawa, czy sprzedawca ma prawo (wydaje mi sie, ze nie)
    > sprzedawac wersje myszki OEM, gdzie na woreczku jest naklejka na ktorej w
    > jezyku angielskiem, jest napisane, ze ww. towar moze byc sprzedawany wylacznie
    > z nowymi komuterami -a ja oczywiscie kupilem ta myszke samodzielnie...

    To ograniczenie dotyczy sprzedawcy - nie jest napisane, że kupowanie
    jest zakazane.
    Mysz "nie-OEM" kosztuje więcej - Twój wybór, czy chcesz dopłacić za
    pudełko i cośtam.

    > oczywiscie abstrachujac od sprzedazy OEM-owej, jak sie orientuje w mysl
    > polskich przepisow taki produkt powinien byc sprzedawany z polska instrukcja.

    Mysz powinna działać po włożeniu wtyczki do gniazdka - instrukcja
    obsługi wyglądałaby: "fit & forget" - podłącz i postępuj zgodnie z menu
    na ekranie. Dostawca spełniłby wymóg prawny, a Ty dopłaciłbyś kilka -
    kilkanaście/dziesiąt złotych za kartkę papieru z nic nie wnoszącą
    informacją.

    "Prawdziwa" instrukcja niezbędna jest tam, gdzie można sobie zrobić
    krzywdę - np. kuchenka mikrofalowa, opalarka do farby (nie jest suszarką
    do włosów).

    Ja mam mysz Samsunga (też optyczna) i najlepiej zachowuje się na kartce
    papieru - może być zadrukowana. Na czarnym biurku i firmowych
    podkładkach głupieje.

    Pzdr: Catbert EHRM


  • 9. Data: 2003-11-03 12:23:56
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: "TomeG" <t...@p...wp.pl>

    >To ograniczenie dotyczy sprzedawcy - nie jest napisane, że kupowanie
    >jest zakazane.
    >Mysz "nie-OEM" kosztuje więcej - Twój wybór, czy chcesz dopłacić za
    >pudełko i cośtam.
    >
    >> oczywiscie abstrachujac od sprzedazy OEM-owej, jak sie orientuje w mysl
    >> polskich przepisow taki produkt powinien byc sprzedawany z polska
    >instrukcja.
    >
    >Mysz powinna działać po włożeniu wtyczki do gniazdka - instrukcja
    >obsługi wyglądałaby: "fit & forget" - podłącz i postępuj zgodnie z menu
    >na ekranie. Dostawca spełniłby wymóg prawny, a Ty dopłaciłbyś kilka -
    >kilkanaście/dziesiąt złotych za kartkę papieru z nic nie wnoszącą
    >informacją.
    >"Prawdziwa" instrukcja niezbędna jest tam, gdzie można sobie zrobić
    >krzywdę - np. kuchenka mikrofalowa, opalarka do farby (nie jest suszarką
    >do włosów).
    >
    >Ja mam mysz Samsunga (też optyczna) i najlepiej zachowuje się na kartce
    >papieru - może być zadrukowana. Na czarnym biurku i firmowych
    >podkładkach głupieje.

    Odnosnie OEM-owych produktow:
    -ja wiem, ze OEM-y sa tansze, tylko tak naprawde NIE powinny byc sprzedawane -

    zyz nie? A jesli byly to to bylo przestepstwo??? Wiec chodzi mi o to czy mam w

    tej
    chwili "argument" do przetargu: - czy moge zadac zwrotu gotowki bo sie mnie

    boja?)???
    Odnosnie samych myszek optycznych:
    -jak to jest mozliwe, ze w sprzedazy sa myszki, ktore sie tak zachowuja? Nie w

    elni dzialajacy produkt? Zgoda (???) klienta na NIE W PELNI DZIALAJACY produkt


    opuszczony do sprzedazy??? A moze powinny byc stosowane SPECJALNE podkladki do

    takich myszek? JAKIE? Nie mam zamiaru probowac roznych - nie mam czasu, ochoty
    i niepotrzebnych pieniedzy.
    A moze np. nowe myszi Logitecha (takie za <150 zl) dzialaja na kzadej
    powierzcjni???
    --
    TomeG
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 10. Data: 2003-11-03 13:03:56
    Temat: Re: Myszka Logitech, OEM + wada i brak instrukcji
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    > Odnosnie OEM-owych produktow:
    > -ja wiem, ze OEM-y sa tansze, tylko tak naprawde NIE powinny byc sprzedawane -
    > zyz nie? A jesli byly to to bylo przestepstwo??? Wiec chodzi mi o to czy mam w
    > tej
    > chwili "argument" do przetargu: - czy moge zadac zwrotu gotowki bo sie mnie
    > boja?)???

    Zakaz sprzedaży produktów OEM dotyczy relacji sprzedawca-dostawca,
    wynika on z chęci producenta do utrzymywania wyższych cen - konsekwencją
    jest pozbawienie "autoryzacji".
    Gdyby wszyscy trzymali się tego zakazu, to jedynym efektem byłyby wyższe
    ceny.

    > Odnosnie samych myszek optycznych:
    > -jak to jest mozliwe, ze w sprzedazy sa myszki, ktore sie tak zachowuja? Nie w
    > elni dzialajacy produkt? Zgoda (???) klienta na NIE W PELNI DZIALAJACY produkt
    > opuszczony do sprzedazy??? A moze powinny byc stosowane SPECJALNE podkladki do
    > takich myszek? JAKIE? Nie mam zamiaru probowac roznych - nie mam czasu, ochoty
    > i niepotrzebnych pieniedzy.

    Nie miałem jeszcze Logitecha optycznego, więc się nie wypowiadam - z
    Samsunga jestem b. zadowolony (55 czy 60 zł, w pudełku)

    > A moze np. nowe myszi Logitecha (takie za <150 zl) dzialaja na kzadej
    > powierzcjni???

    Jak chcesz mieć cos dobrego to polecam trackball'a Logitecha - ale
    najpierw zobacz, czy ci się podoba obsługa (mozna się przyzwyczaić).
    No i cena niestety całkiem inna.

    PZdr: Catbert, EHRM

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1