NoMAD <l...@o...pl> napisał(a):

>
> > Była dzisiaj rozmowa telefoniczna w tej sprawie (zadzwonili?my, żeby
> > dowiedzieć się, czy mog? anulować "wyrok")
> > Czy to co? zmienia?
> >
>
> Jesli to nagrywali to tak... i to duzo.
> To sie nazywa uznanie dlugu i powoduje ze od dzisiaj termin 1 roku
> biegnie od nowa
>
ale to ukaranym jest ciecko nie on, wiec to chyba dziecko powinno sie
przyznac. (pewnie zalezy od wieku dziecka)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/