eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLicencja WINDOWS 2000 OEM › Re: Licencja WINDOWS 2000 OEM ------ NIE MOŻESZ!!!
  • Data: 2007-01-18 07:28:03
    Temat: Re: Licencja WINDOWS 2000 OEM ------ NIE MOŻESZ!!!
    Od: "Konfiuzd" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:is6284-crl.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Konfiuzd napisał(a):
    >
    >> Jedyne co możesz to powiesić CD na ścianie :( bo w Twoim przypadku
    >> zainstalowanie systemu będzie nielegalne.
    >
    > Tak? A jaki przepis karny naruszy, hmm?


    Po prostu nie ma prawa na zainstalowanie tego oprogramowania, ponieważ umowa
    została zawarta pomiędzy firmą Microsoft a kupującym (poprzez zgodzenie się
    na warunki umowy i otwarcie/zainstalowanie/zakup oprogramowania) bez prawa
    dalszej odsprzedaży, wypożyczania, dzierżawienia itd., itp. To są
    ograniczenia OEM.

    Gdyby miał BOX, to może odsprzedać po uprzednim skasowaniu ze swojego kompa.


    >
    >> To wynika z licencji OEM:
    >>
    >> Licencja OEM jest formą licencjonowania oprogramowania Microsoft
    >> wyłącznie na system komputerowy, na którym zostało oryginalnie
    >> zainstalowane. Nie ma możliwości przeniesienia oprogramowania na inny
    >> system komputerowy.
    >
    > Licencja to umowa cywilno-prawna i osobiście uważam ten zapis umowy za
    > niezbyt legalny.


    Czyli uważasz za ostatnich debili prawników jednej z znajwiększych firm
    komputerowych na świecie?

    Dla mnie to jest logiczne. Zawieram z Tobą umowę: sprzedaję Ci program za 10
    % i umawiamy się, że jest TYLKO do Twojego użytku. Ale jeśli chciałbyś go
    komuś dać, wypożyczać i itp itd, to okej, ale już nie płacisz nie 10% a
    100%. A jeśli chcesz wprowadzić dodatkowo zmiany i firmować go jako swój to
    płacisz mi 10 000% i robisz z nim dokładnie co chcesz, bo stajesz się nie
    tylko właścicielem pojedyńczego egzemplarza, ale również praw do nazwy,
    produktu i kodu źródłowego.

    Pozdrawiam,
    Konfiuzd

    PS
    Jedno co mnie zadziwia, to fakt, że są ludzie negujący pewien porządek (w
    tym przypadku prawny), których przebicie w porównaniu do możliwości
    gigantycznych korporacji jest (nie obrażając nikogo, bo nie to jest moim
    celem) w zasadzie zerowe. Na te przepisy zgadzają się nie tylko firmy
    korzystające z oprogramowania, ale również rządy państw, które bardziej niż
    chętnie dowalają kary firmom typu Microsoft i to w setkach milionów $.

    Jeśli chcesz, to napisz pytającemu, że może i zagwarantuj, że go wybronisz
    od kary, co więcej, że będzie mógł dalej używać tego oprogramowania.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1