-
Data: 2005-01-10 11:34:10
Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Johnson rzecze:
> Skończmy z wycieczkami personalnymi, odnośnie tego kto tu komu robi
Jestem za :)
> zamęt w głowach. Po Twoim poście rozumiem, że jednak jesteś prawnikiem
> mimo tego, co co tu wypisywałeś.
Nie jestem prawnikiem, ale prawami autorskimi zajmuję się intensywnie od
paru lat i co nieco już zdążyłem poznać w tej dziedzinie.
Na pewno więcej niż przeciętny prawnik .
> Pole ekspalatacji utworu wbrew temu co myślisz obejmuje nie tylko
> zarabiania na posiadaniu prawa autorskiego (np. udzielania dalszych
> sublicencji), ale i odnosi się do różnych możliwych sposobów korzystania
> z tego prawa. Autor licencji ma prawo w niej określić do jakich działań
> i na jakich warunkach przezkauje prawo do korzystania z utworu. [..]
Ale co rozumiesz przez "korzystanie z utworu" ?
Rozdzielmy dwie sprawy dotyczące korzystania z utworu
a) Pierwsza dotyczy majątkowych praw autorskich do utworu.
Korzystanie w ich aspekcie z utworu to zarabianie na posiadaniu praw
autorskich do tego utworu i to jest nazywane także eksploatacją utworu.
b) Druga sprawa to posiadanie egzemplarza utworu o jakichś cechach
użytkowych i zarabianie na tych cechach, na wykorzystywaniu ich,
NIE jest to eksploatacją utworu i nie należy do żadnych praw autorskich.
Dlatego też twórca nie ma żadnego prawa na decydowanie w jaki sposób i w
jakich warunkach będzie używany egzemplarz jego utworu.
I jak sam zauważyłeś korzystanie z licencji utworu
Twórca może udzielić licencji na korzystanie z utworu - i co ważne - na
wyraźnie określonych polach eksploatacji. I w takiej licencji może sobie
ustalać reguły.
Natomiast jak sam - jeśli dobrze zrozmiałem - przyznałeś pisanie pism na
wordzie, robienie projektów w photoshopie czy innym programie itp. itd.
nie jest żadnym polem eksploatacji.
I nie podlega to w żaden sposób licencjonowaniu.
Zresztą na tej grupie już zgodnie ustaliliśmy, że to co jest w
programach napisane, że rzekomo jest "udzieleniem licencji" NIE jest
żadną licencją. Są tacy co się upierają, że jest to "umowa nienazwana",
ale za licencja już nikt nie obstawał.
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info
Następne wpisy z tego wątku
- 10.01.05 11:35 Arek
- 10.01.05 11:37 Arek
- 10.01.05 11:44 Arek
- 10.01.05 12:04 Przemek R.
- 10.01.05 12:14 Przemek R.
- 10.01.05 12:39 Massai
- 10.01.05 12:42 Massai
- 10.01.05 13:19 Arek
- 10.01.05 13:20 Andrzej Lawa
- 10.01.05 13:24 Przemek R.
- 10.01.05 13:27 Arek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
- Czy istnieje przepis, który reguluje coś takiego? (artykuły spożywcze)
- Sklep celowo i notorycznie sprzedaje przeterminowany towar (branża spożywcza)
- prawo prasowe - wydawca
- Europejski List Gończy
- Nowy Wsk. Moralnej Poprawności: 14. Samokontrola.
- Likwidujem CBA i powołujem Centralne Biuro Zwalczania Korupcji
- Dzieciobójczynie
- Re: 5000 zł grzywny za ścieżkę rowerową
Najnowsze wątki
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
- 2024-05-31 Czy istnieje przepis, który reguluje coś takiego? (artykuły spożywcze)
- 2024-05-31 Sklep celowo i notorycznie sprzedaje przeterminowany towar (branża spożywcza)
- 2024-05-30 prawo prasowe - wydawca
- 2024-05-30 Europejski List Gończy
- 2024-05-29 Nowy Wsk. Moralnej Poprawności: 14. Samokontrola.
- 2024-05-29 Likwidujem CBA i powołujem Centralne Biuro Zwalczania Korupcji
- 2024-05-29 Dzieciobójczynie
- 2024-05-27 Re: 5000 zł grzywny za ścieżkę rowerową