eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kontlole legalności oprogramowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 11. Data: 2006-12-07 09:54:11
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "nowy" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:el8o9v$pgu$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Uważałem zawsze że to forum jest na poziomie

    To się mylisz, bo to nie jest forum

    dlatego nie
    > rozumiem dlaczego odsyła się mnie do archiwum skoro można napisać parę słów o
    > tym z czym ma sie może do czynienia na codzień.

    I śmiecić? Ciężko pogoglować ?

    > a nie odsyłać do reala!!!!!!

    U nas nie ma reala, jest biedronka. :)


  • 12. Data: 2006-12-07 09:56:02
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    nowy napisał(a) :
    > I co pewnie mnie odeśle do księgarni żeby sobie kupić kodeks i
    > poczytać!!!!!!
    > Uważałem zawsze że to forum jest na poziomie i można tutaj uzyskac prostą
    > odpowiedz na proste pytanie(zresztą wiele takich już otrzymałem)dlatego nie
    > rozumiem dlaczego odsyła się mnie do archiwum skoro można napisać parę słów
    > o tym z czym ma sie może do czynienia na codzień.
    > Za tyle "pustych" odpowiedzi ktoś by pewnie napisał coś wartą!!!!!!
    > Jeśli kogoś boli że trzeba pomóc komuś za darmo to powiedzcie ile chcecie za
    > poradę a nie odsyłać do reala!!!!!!

    Internet jest takim dziwnym miejscem, że zwykle ktoś już podobny
    problem rozwiązał. I tak jest w twoim przypadku:
    http://rtfm.killfile.pl/#lajza

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xA10BD502
    !! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!


  • 13. Data: 2006-12-07 09:57:13
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "nowy" <p...@g...com>


    Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:el8oc1$pma$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Prawdopodobnie posiadłeś wiedzę o p-stwie i idź do prokuratora i powiedz
    > to co tu napisałeś a on będzie wiedział co dalej robić.
    > --
    > Pozdrawiam.
    > Maluch

    Oki-dziekuję bardzo za info-teraz wreszcie ktoś mi to logicznie
    wytłumaczył!!!
    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!!!!



  • 14. Data: 2006-12-07 10:06:38
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>


    > Mam pytanie dotyczące takich właśnie kontroli-ostatnio w moim mieście
    > pojawiły się takie kontrole składające się podobno z informatyka i
    > policjanta!!!!

    Tak sie dzieje od lat - policjant z PG czyli "przestepsw gospodarczych"
    (najczesciej, zwykle wiecej niz jeden) + biegly.

    > Z tego co znajomi gadali to policjant ma nakazy in-blanco i jak masz
    jakieś
    > problemy z wpuszczeniem to je wypisuje na miejscu!!!!
    > Czy jest to możliwe-jaka jest procedura wydania takiego nakazu i co on
    > powinien zawierać??? Jak coś takiego wogóle wygląda jak to sprawdzić-żeby
    > mi nie weszli do domu na jakiś "papier toaletowy"???
    > Wydawało mi sie że nakaz to jest pismo urzędowe a nie jakiś świstek który
    > może sobie wypełnić byle policjant!!!

    Zasadniczo podstawa powinien byc nakaz przeszukania wydany w formie
    postanowienia przez prok lub sad - ma to wyglad kartki formatu A4
    (znormalizowany druk formularza) z wypisana trescia, w tym powodem, plus
    pieczatki i podpis (w tym okragla pieczec z orlem - to rzadkosc, bo na
    niewielu pisamach procesowych taka pieczec sie przystawia)

    Jednakze najczesciej Policja korzysta z trybu wyjatkowego (wyjatku od
    reguly), ktory staje sie przez to regula i wchodzi do mieszkania na tzw.
    nakaz kierownika jednostki Policji - wyglada podobnie tylko ma format 1/3
    kartki A4 i rzeczywiscie pewnie taki kierownik, czyli komendant wydaje
    gliniarzom in blanco takie kwity, a oni se potem wypisuja na miejscu.

    Jest jeszcze mozliwosc wejscia na tzw legitymacje policyjna (bez kwitow) -
    ma to byc zupelna ostatecznosc, lecz dosyc czesto jest stosowana.

    W 2 ostatnich przypadkach prok musi zatwierdzic przeszukanie i takie
    zatwierdzenie na twoj wniosek tobie przeslac. Gdyby nie zatwierdzil (a to
    sie nei zdarza w zasadzie) to Policja musis zwrocic tobie to co zabrala w
    czasie przeszukania i sama czynnosc w sensie procesowym uznana jest za
    niebyla.

    Zawsze mozesz zlozyc do prok zazalenie na przeszukanie - zarowno na jego
    powod jak i sposob przeprowadzenia.

    W prkatyce jednak jest tak, ze Policja wie co robi, robi to w zgodzie z
    prawem i nic nie wskurasz.

    Cezar




  • 15. Data: 2006-12-07 10:23:26
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "nowy" <p...@g...com>


    Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:el8p96$rn4$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Mam pytanie dotyczące takich właśnie kontroli-ostatnio w moim mieście
    >> pojawiły się takie kontrole składające się podobno z informatyka i
    >> policjanta!!!!
    >
    > Tak sie dzieje od lat - policjant z PG czyli "przestepsw gospodarczych"
    > (najczesciej, zwykle wiecej niz jeden) + biegly.
    >
    >> Z tego co znajomi gadali to policjant ma nakazy in-blanco i jak masz
    > jakieś
    >> problemy z wpuszczeniem to je wypisuje na miejscu!!!!
    >> Czy jest to możliwe-jaka jest procedura wydania takiego nakazu i co on
    >> powinien zawierać??? Jak coś takiego wogóle wygląda jak to
    >> sprawdzić-żeby
    >> mi nie weszli do domu na jakiś "papier toaletowy"???
    >> Wydawało mi sie że nakaz to jest pismo urzędowe a nie jakiś świstek który
    >> może sobie wypełnić byle policjant!!!
    >
    > Zasadniczo podstawa powinien byc nakaz przeszukania wydany w formie
    > postanowienia przez prok lub sad - ma to wyglad kartki formatu A4
    > (znormalizowany druk formularza) z wypisana trescia, w tym powodem, plus
    > pieczatki i podpis (w tym okragla pieczec z orlem - to rzadkosc, bo na
    > niewielu pisamach procesowych taka pieczec sie przystawia)
    >
    > Jednakze najczesciej Policja korzysta z trybu wyjatkowego (wyjatku od
    > reguly), ktory staje sie przez to regula i wchodzi do mieszkania na tzw.
    > nakaz kierownika jednostki Policji - wyglada podobnie tylko ma format 1/3
    > kartki A4 i rzeczywiscie pewnie taki kierownik, czyli komendant wydaje
    > gliniarzom in blanco takie kwity, a oni se potem wypisuja na miejscu.
    >
    > Jest jeszcze mozliwosc wejscia na tzw legitymacje policyjna (bez kwitow) -
    > ma to byc zupelna ostatecznosc, lecz dosyc czesto jest stosowana.
    >
    > W 2 ostatnich przypadkach prok musi zatwierdzic przeszukanie i takie
    > zatwierdzenie na twoj wniosek tobie przeslac. Gdyby nie zatwierdzil (a to
    > sie nei zdarza w zasadzie) to Policja musis zwrocic tobie to co zabrala w
    > czasie przeszukania i sama czynnosc w sensie procesowym uznana jest za
    > niebyla.
    >
    > Zawsze mozesz zlozyc do prok zazalenie na przeszukanie - zarowno na jego
    > powod jak i sposob przeprowadzenia.
    >
    > W prkatyce jednak jest tak, ze Policja wie co robi, robi to w zgodzie z
    > prawem i nic nie wskurasz.
    >
    > Cezar
    >
    Dziękuję za wyczerpujące wyjaśnienie!!!!!



  • 16. Data: 2006-12-07 11:24:58
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:el8p96$rn4$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > kartki A4 i rzeczywiscie pewnie taki kierownik, czyli komendant wydaje
    > gliniarzom in blanco takie kwity, a oni se potem wypisuja na miejscu.

    To jest pewnik czy przypuszczenie?


    > W prkatyce jednak jest tak, ze Policja wie co robi, robi to w zgodzie z
    > prawem i nic nie wskurasz.

    To też jest pewnik?. Sporo tych pewników czy też przypuszczeń, tak jak w
    sprawozdaniach czynionych w zamierzchłych czasach.
    --
    Pozdrawiam.
    Maluch


  • 17. Data: 2006-12-07 11:30:16
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>

    > > kartki A4 i rzeczywiscie pewnie taki kierownik, czyli komendant wydaje
    > > gliniarzom in blanco takie kwity, a oni se potem wypisuja na miejscu.
    >
    > To jest pewnik czy przypuszczenie?
    >
    >
    > > W prkatyce jednak jest tak, ze Policja wie co robi, robi to w zgodzie z
    > > prawem i nic nie wskurasz.
    >
    > To też jest pewnik?. Sporo tych pewników czy też przypuszczeń, tak jak w
    > sprawozdaniach czynionych w zamierzchłych czasach.

    To sa pewniki i to moja zawodowa codziennosc. Ja nie twierdze, ze Policja
    nigdy nie lamie prawa albo ze nigdy sie nie myli, ale sa to wyjatki, bo
    poprostu gliniarze nie chca miec klopotow, wiec sie pilnuja.

    Cezar



  • 18. Data: 2006-12-07 11:40:40
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: m...@g...com

    Tomek wrote:

    >> Kurcze-czy jest tu ktoś kto potrafi odpowiedzieć na pytanie w prosty
    >> sposób a nie się wymądrzać????
    >>
    >
    > Ja słyszałem, że chodzi czterech uzbrojonych, wyważają drzwi i strzelają
    > na oślep

    I gwałcą psy.

    p. m.


  • 19. Data: 2006-12-07 11:41:12
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: m...@g...com

    qwerty wrote:

    > Użytkownik "nowy" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:el8o9v$pgu$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Uważałem zawsze że to forum jest na poziomie
    >
    > To się mylisz, bo to nie jest forum

    Problem w tym że to jest forum.

    p. m.


  • 20. Data: 2006-12-07 11:42:13
    Temat: Re: Kontlole legalności oprogramowania
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:el8u61$aja$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > To sa pewniki i to moja zawodowa codziennosc. Ja nie twierdze, ze Policja
    > nigdy nie lamie prawa albo ze nigdy sie nie myli, ale sa to wyjatki, bo
    > poprostu gliniarze nie chca miec klopotow, wiec sie pilnuja.

    Z takimi stwierdzeniami mogę się zgodzić.
    --
    Pozdrawiam.
    Maluch

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1