eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonsekwencje wypadku samochodowego › Re: Konsekwencje wypadku samochodowego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!news.intelink.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neost
    rada.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Konsekwencje wypadku samochodowego
    Date: Sat, 26 Apr 2008 12:52:02 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 61
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.0804261237010.1384@a64wrk>
    References: <futiu3$fjm$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ack66.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1209207211 27942 83.16.62.66 (26 Apr 2008
    10:53:31 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Apr 2008 10:53:31 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <futiu3$fjm$1@news.onet.pl>
    X-X-Sender: moj@a64wrk
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:530163
    [ ukryj nagłówki ]

    On Fri, 25 Apr 2008, JaromirD wrote:

    > Pytam, bo policja stwierdziła, że winę ponosi szwagierka bo przechodziła w
    > niewłaściwym miejscu przez jezdnię. Rzecz w tym, że w miejscy, w którym
    > zdarzył się wypadek nie ma przejścia dla pieszych i nie ma go też w
    > odległości 100 metrów (tak naprawdę to wcale go tam nie ma) więc od
    > pozostałych okoliczności zależy, kto ponosi winę (może oboje, a może nikt).

    Odnoszę wrażenie, że z tego że *wolno* przechodzić przez jezdnię jeśli
    w okolicy nie ma przejścia dla pieszych, usiłujesz wywieść prawo do
    ochrony pieszego takie, jakie ma on na przejściu dla pieszych.

    Możesz wskazać przepis?

    Bo te przepisy które ja znam są jasne:
    "Pieszy znajdujšcy się na tym przejœciu ma pierwszeństwo przed pojazdem"
    (mowa o oznakowanym przejściu dla pieszych).
    "Przechodzenie przez jezdnię poza przejœciem dla pieszych, o którym mowa
    w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia
    bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest
    obowišzany ustšpić pierwszeństwa pojazdom"

    Powstało zagrożenie? Powstało. I przyczyną nie była żadna "siła wyższa",
    to szwagierka źle oceniła jego (zagrożenia) powstanie.

    Być może myślała tak jak wynika to z Twojego listu: że jak już
    zablokuje jezdnię swoją osobą, to przecież kierowcy muszą
    zatrzymać samochody.
    Fakt, muszą.
    Tyle, że nie mają obowiązku przewidywać, że będą musieli.
    A szwagierka obowiązek przewidywania miała...

    > Rozumiem, że policja najwygodniej będzie poprzestać na stwierdzeniu winy
    > szwagierki i zakończeniu sprawy. To zresztą usłyszałem od znajomego
    > policjanta: że w tym wypadku nie zajmują się kierowcą bo wina pieszego
    > jest "ewidentna".

    BO JEST!
    Żebyśmy mogli zacząć kombinować inaczej, musiałbyś wskazać przepis,
    z którego wywodzisz swoje rozumowanie.
    Cytat wyżej pochodzi stąd:
    http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy,-,Dzial,II,-,
    Ruch,drogowy,1.html#rozdzial2

    ...i proszę wskaż mi, z czego wygdybałeś, że kierowca miał przewidywać
    obecność szwagierki na drodze!

    > się sprawą zakładając, że prawdziwy byłby wariant B? Jak reagować na
    > ewentualne roszczenia kierowcy? "Kontrpozwem"? Domagać się powołania
    > biegłego (jakie koszty)? Co jeśli policja nie zabezpieczy np. śladów
    > hamowania bo wyjdzie z założenia, że winna już jest i nie trzeba nic więcej
    > robić?

    Może inaczej: a co by te ślady miały dać?
    IMVHO, co najwyżej można by się przyczepić, jeśliby kierowca jechał
    z prędkością ewidentnie większą niż dozwolona, bo wtedy argumentem
    byłoby że stało się to przyczyną błędnej oceny czasu potrzebnego
    na przejście przez jezdnię.
    Ale i wtedy kierowca co najwyżej przyczynił się do wypadku, a nie go
    spowodował, prawda?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1