eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonferencja prasowa min.Ziobro › Re: Konferencja prasowa min.Ziobro
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Konferencja prasowa min.Ziobro
    Date: Sun, 12 Feb 2006 11:06:19 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 253
    Message-ID: <dsn1as$3qb$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dsfpos$c2n$1@213-238-116-20.adsl.inetia.pl>
    <dshomt$ota$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <2...@m...com> <dsklq1$ker$1@inews.gazeta.pl>
    <dskqfo$afd$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <2...@b...org> <dslk91$jsd$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@e...com>
    NNTP-Posting-Host: nat-czechow.it-net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1139738780 3915 84.201.210.3 (12 Feb 2006 10:06:20 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Feb 2006 10:06:20 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <2...@e...com>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    X-User: rodrig_von_falkenstein
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.6 (Windows/20050716)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:366275
    [ ukryj nagłówki ]

    kangaroo napisał(a):
    > On Sat, 11 Feb 2006 22:17:18 +0100
    > Otto von Falkenstein <F...@g...pl> wrote:
    >
    >
    >>gnu napisał(a):
    >>
    >>>On Sat, 11 Feb 2006 14:56:54 +0100
    >>>moris234 <m...@w...pl> wrote:
    >>>
    >>[ciach odpowiedzi na poziomie budki z piwem]
    >>
    >>Wiesz co, możnaby z tobą naprawde poważnie podyskutować na temat różnic
    >>pomiędzy systemem sądownictwa anglosaskiego i kontynentalnego i wymienić
    >>poglądy na temat tego który jest lepszy i dlaczego. I z chęcią bym na
    >>ten temat podyskutował.
    >
    > Daruj sobie.
    >
    > Z sadowymi kurwami politycznymi nie wymieniam pogladow.
    > Kurwy jedynie informuje.

    Na końcu postu prosiłem o nie rozpoczynanie odpowiedzi przed
    przeczytaniem do końca. Oraz o nie używanie słów na K... Jak widac
    miałem rację.

    A co do twojego stanowiska... czy takie samo nastawienie masz w życiu?
    Dzielisz ludzi na tych godnych dyskusji z tobą i tych których traktujesz
    jak śmieci? Ciekawe podejście.

    I co w takim razie robisz na grupach dyskusyjnych, jeśli nie chcesz
    dyskutować? Czyżby wylewanie własnej frustracji i anonimowe ubliżanie
    innym było elementem jakiejś terapii?

    >>Ale nie na tak prymitywnym poziomie, bez
    >>sprowadzania każdej dyskusji do wyroku w sprawie Sokołowskiego i
    >>ubliżania prof. Gardockiemu.
    >
    > A dlaczego ukrywasz fakt ze towarzysz Gardocki jest pseudo-profesorem
    > oraz karierowiczem z PRLu?

    A dlaczego ty stawiasz zarzuty bez zbadania sprawy? Lech Gardocki
    uzyskał stopień doktora w 1969 r., ale profesorem zwyczajnym został
    dopiero w 1992 r., tytuł otrzymał z rąk prezydenta Lecha Wałęsy. Gdzie
    ty widzisz tą "karierę w PRLu?"

    > W USA "karierowicz" oznacza osobe uczciwa i ambitna, a w panstwie prawa kurwe.
    >
    > Pomysl nad tym...
    >

    Dodaj jeszcze: "moim zdaniem..."

    >>Czy ty masz jakiś osobisty uraz do prof. Gardockiego?
    >
    > Tak.
    >
    > Uraz osoby gwalconej przez urzednika oplacanego przez podatnika.
    > Kto komu sluzy?

    Gwałconej na odległość? Nadajesz z USA, czyżby i tam cię gwałcił?

    >>Czymś ci się
    >>osobiście naraził?
    >
    > K-U-R-E-S-T-W-E-M P-O-L-I-T-Y-C-Z-N-Y-M

    To twoja oficjalna wersja. A naprawdę? Przyznaj się, zdarzyło ci się coś
    w życiu przeskrobać i "skorumpowany" sąd osmielił się cię za to skazać?
    Musiałeś uciekać do "kraju wolności" przed "niesprawiedliwą" karą
    orzeczoną przez "kurwę w todze"? A może w kraju pozostał ktoś ci bliski,
    kto został "niesłusznie skazany" i odbywa "niesprawiedliwy wyrok", a ty
    po prostu wylewasz na grupie frustrację z tego powodu?

    >>Bo jak narazie, poza używaniem pod jego adresem słów
    >>powszechnie uznanych za obelżywe,
    >
    > Wiec czym jest jego kurestwo w sprawie kasacji politycznego wyroku na
    > Sokolowskiego?

    Nie wiem. Z tego co wiem kasacja została oddalona jako oczywiście
    bezzasadna. A I Prezes SN nie ma władzy nad orzeczeniami wydawanymi
    przez składy SN

    >>przypisujesz mu winę za całe zło które
    >>istnieje,
    >
    > To dzieki Kutasowi (i _wylacznie_ Gardockiemu) Lechistan jest jedynym panstwem
    wobec
    > ktorego Strasbourg chce zmiany procedury w wyniku lawiny procesow.

    1. wskaż link do publikacji Trybunału, w której trybunał domaga się
    zmiany przepisów. Tylko konkretnie. Nie do wyroków, w któych wskazuje na
    niezgodnośc procedury z prawem.
    Jeżeli zaś chodziło ci o wprowadzenie w prawie polskim procedur
    dotyczacych krajowego rozpoznawania skarg na przewlekłość to było to
    spowodowane tym, że prawo polskie uprzednio takiej procedury nie
    przewidywalo.
    2. I Prezes Sądu Najwyższego nie ma żadnego wpływu na obowiązujące
    prawo. Nie ma ani prawa do uchylania przepisów, ani inicjatywy
    ustawodawczej ani też do wydawania wiążących interpretacji prawa. Nie
    może też w żaden sposób ingerować w orzeczenia sądów, ani też usuwać
    sędziów z urzędu.


    > Nie sa w stanie pradzic nawalem procesow.
    > Co bys zrobil z zatrudnionym kierowca powodujacym wypadki 3 razy dziennie?

    Najpierw bym się zastanowił, czy to jego wina. I tobie radzę to samo

    >>pomimo tego, że jak ci już wielokrotnie tłumaczono, jego
    >>rzeczywista władza jest bardzo niewielka.
    >
    > Niewielka, mowisz?
    >
    > Wiec wytlumacz ile wizytacji towarzysz Garodcki przeprowadzil po otrzymaniu na
    pismie wyroku w/s Sokolowskiego ze Strasbourga.

    I Prezes SN nie przeprowadza wizytacji.

    > Oraz wytlumacz, dlaczego uykryl ten fakt przez swoimi podwladnymi.

    Sędziowie nie są podwładnymi I prezesa SN. Nie ma nad nimi ani władzy
    ani zwierzchności. Wyroki Strasburskie są rozsyłane do wszystkich sądów
    przez Departament Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości.

    >>iedyś zadałem ci pytania o
    >>konkretne zarzuty stawiane prof. Gardockiemu, i w odpowiedzi otrzymałem
    >>stek bzdur sprowadzających się do tego że nic nie zrobił w sprawach w
    >>których nie miał prawa nic zrobić.
    >
    > Prezes SN dostaje wyrok ze Strasbourga stwierdzajcy jego wlasna i OSOBISTA korupcje
    i nie moze nic w tej sprawi zrobic.

    W którym akapicie ten wyrok zarzuca cokolwiek prezesowi SN? PODAJ
    KONKRETNY CYTAT. najlepiej ten gdzie jest mowa o "własnej i osobistej
    korupcji". Wystarczy akapit. Tekst orzeczenia mam.

    > Pewnie zacial mu sie komouter i nie mogl rozeslac emaili.

    Do kogo miał rozesłać te emaile? I dlaczego, skoro ten wyrok nie
    dotyczył w żaden sposób Sądu Najwyższego ani jego osobiście? Jego
    nazwisko anie funkcja nie pada ani razu. A Trybunał nie zajmuje żadnego
    stanowiska co do prawidłowości proceduralnej toczącego się postępowania?

    >>Że nie zmienił zasad pobierania
    >>wpisów sądowych,
    >
    > Albo mamy wymiar sprawiedliwosci dostepny dla szaraczkow, albo nie.
    > Zdecyduj sie.

    Ale jak ci to wielokrotnie tłumaczono wysokość wpisów ustala sejm oraz
    Minister sprawiedliwości a nie I Prezes SN, który nie może wydac zadnego
    zarządzenia, aby pobierano mniejsze wpisy.
    To tak samo jakbyś zarzucał prezydentowi Kaczyńskiemu, że nie wydał w
    tej sprawie prezydenckiego dekretu.

    > 20 tysiecy zlotych za wpis od zgwalconego obywatela zarabiajacego
    > 900 zlotych na miesiac brutto to dziwna arytmetyka.

    Bo w USA płaci się mniej wpisu? A co z kosztami prowdzenia procesu? Kto
    zapłaci wygadanemu prawnikowi, który sprawdzi przeprowadzi dokładnie
    selekcję ławników, znajdzie świadków, biegłego, spowoduje, że oni się
    stawią, zgromadzi wszystkie niezbędne dokumenty, bez którego nie trudno
    mu będzie wygrać? To nie są "koszty"?

    >>że nie rozesłał jakiegoś okólnika,
    >
    > ROTFL
    > Jakiegos?"
    > Przyznanie sie do politycznej korupcji nazywasz "jakiegos"?

    Ponownie podaj gdzie Strasbourg mówi o jakiejś poltycznej korupcji. Z
    orzeczenia nic takiego nie wynika. A co do rozsyłania okółników to I
    Prezes SN także nie ma prawa tego robić.
    >
    >
    >>że czegos nie
    >>umieścił na stronie internetowej SN,
    >
    > ROTFL
    > "czegos"?
    >
    > Kutas sporzadza wyroki w MS Word wiec nic go nie kosztuje klikniecie
    > na inny guzik.
    >
    > Chyba ze ma cos do ukrycia...

    To może ty to zrobisz? Wszak nic to nie kosztuje? Zgłoś się do prof.
    Gardockiego i powiedz, że zrobisz to za darmo.

    Aha. A odwiedziłeś choć raz stronę Sądu Najwyższego?

    >>że nie doprowadził do usunięcia
    >>sędziego z urzędu "na podstawie przysięgi".
    >
    > No bo po co?
    > Przeciez kazdy wie, ze przysiega Gardockiego to fikcja....

    Pytałem o podstawę prawną usunięcia sędziego przez I Prezesa SN.
    Otrzymałem odpowiedź "na podstawie przysięgi" Poprosiłem o wyjasnienie
    tej wypowiedzi i otrzymałem powyższy bełkot.

    >>Na tej samej zasadzie można
    >>by zarzucić ministrowi Ziobro popieranie łamania praw człowieka w
    >>Tybecie, bo nie zaapelował do Chińczyków by tego nie robili.
    >
    > Magister Ziobro nie ma w zakresie obowiazkow pracowniczytch
    > poszanowania Praw Czlowieka w Tybecie.
    > Jest na angazu polskich podatnikow.

    Ale zarzucić mu to można. Tak samo jak można zarzucić I Prezesowi SN że
    nie wydał dekretu nakazującego pobieranie niższych wpisów sądowych.
    Widzisz absurdalność zarzutu?

    > Kutas Gardocki pobiera 30 tsiexcy zlotych co miesiac za popieranie praw czlowieka
    > w jego wlasnym kraju.
    > Drobna roznica.
    > Niezauwazalna w Lublinie.

    Twoim problemem jest to, że zauważasz drobne różnice, a nie zauwazasz
    dużych.

    >>Mam nadzieję, że przeczytasz cały post, zanim zaczniesz na niego
    >>opowiadać, i że w twojej odpowiedzi nie będzie wzmianek o szkole w
    >>Szczytnie,
    >
    > Czy znasz jakikolwiek inny kraj na tej planecie, ktory daje tytuly naukowe
    > bucom ktorzy nigdy byb nie dostali ich na otwartm rynku?

    A ty masz jakis tytuł naukowy?

    I uważasz, że osoba o takim dorobku naukowym Jak prof. Gardocki nie
    dostałaby tytułu naukowego na "wolnym rynku" Na jakiej podstawie?

    Prof. Lech Gardocki: Ponad 140 publikacji, w tym: 4 książki, w tym
    "Zarys prawa karnego międzynarodowego" (1985), nagroda II stopnia
    Ministerstwa Edukacji Narodowej, "Zagadnienia teorii kryminalizacji"
    (1990); "Prawo karne" (1994, 1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003,
    2004, 2005), nagroda Ministra Edukacji Narodowej.ponad 70 artykułów i
    fragmentów prac zbiorowych, w tym 15 publikacji ogłoszonych w
    wydawnictwach zagranicznych, szereg glos do orzeczeń Sądu Najwyższego

    >>wyroku Sokołowski vs. Poland oraz twoich ulubionych słów na
    >>k...
    >
    >
    > Oczywiscie.
    >
    > Who gives a shit about human rights? Gardocki?
    >
    Bez komentarza.

    --
    Falkenstein
    Recht und Ehre

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1