eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak zadac zwrotu pieniedzy za beznadziejny kurs jezykowy [po 1szej lekcji]? › Re: Jak zadac zwrotu pieniedzy za beznadziejny kurs jezykowy [po 1szej lekcji]?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Jak zadac zwrotu pieniedzy za beznadziejny kurs jezykowy [po 1szej
    lekcji]?
    Date: Tue, 2 Jul 2002 04:14:28 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 51
    Message-ID: <afr2ml$q0p$1@news.tpi.pl>
    References: <afq426$mai$1@news.tpi.pl> <afqbsv$dic$1@news.tpi.pl>
    <afqmo5$j9v$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa64.uroczec.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1025576469 26649 213.77.148.64 (2 Jul 2002 02:21:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 2 Jul 2002 02:21:09 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:98924
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Adam" <p...@s...poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości

    > i jest ich tylko 4 "ten", "ta", "to" i ... "te". "ci" sie nie licza :>

    W kwesti formalnej "ci" jest forma celownikowa zaimka osobowego ty, używana
    w funkcji partykuły wzmacniającej, zwykle w zwrotach wykrzyknikowych np Masz
    CI los!
    jest tez to forma od zaimka "ten" wiec nie traktowalabym tego jako osobny
    zaimek wskazujacy dla porownania "to TEN chlopak, to CI chlopcy" :-))

    Natomiast jesli chodzi o cala reszte to chcialoby sie powiedziec "widzialy
    galy co braly". Na przyszlosc trzeba rozsadniej dobierac szkoly - wybierac
    te, ktore istnieja co najmniej dwa lata, odwaznie pytac o kwalifikacje
    nauczycieli, o program zajęc/program kursu, materialy dydaktyczne. Pomaga to
    uniknac rozczarowan. No i uwaznie czytac umowę. Moze sie bowiem tak zdarzyc,
    ze umowa zawiera klauzulę ze w przypadku rezygnacji z kursu w trakcie jego
    trwania szkola nie zwraca pieniędzy. Jesli istnial taki zapis a zawierajacy
    umowę go podpisal to zaaprobowal warunki umowy i trudno bedzie to teraz
    podwazyc. Nalezaloby ewentualnie udowodnic ze firma prowadzaca kurs w
    momencie podpisywania dzialala w zlej wierze (np nie zamierzala w ogóle
    prowadzic kursu ) skoro jednak kurs sie rozpoczal to ten punkt odpada. Po
    jednej lekcji trudno tez wyrokowac o poziomie calego kursu - mozliwe ze
    prowadzacy byl debiutantem i zjadly go po prostu nerwy.- wiele zarzutow
    podnisionych przez ciebie koresponduje z tym co juz napisalam - "byl
    amatorem" - a spytaliscie o kwalifikacje nauczycieli przy zapisywaniu na
    kurs?, "bez jakiegokolwiek planu pracy" - a zapytaliscie o takowy?. Poza tym
    piszesz "co mogę potwierdzic widząc błędy w notatkach". Skoro nie
    uczestniczysz bezposrednio w kursie skad mozesz wiedziec ze wina za bledne
    notatki jest obarczony nauczyciel a nie mila osobka? :-)) No i ostatnia
    sprawa - gramatyka polska do latwych nie nalezy. Ja sama [bo tak sie sklada
    ze bycie ticzerem angielskiego jest moim drugim- pierwszym? zawodem] nigdy
    nie podjelabym sie uczyc obcokrajowca polskiego - wlasnie dlatego ze
    doroslemu czlowiekowi moze nie wystarczyc skwitowanie pytania "dlaczego"
    odpowiedzia "bo tak ma byc i juz". Zastanów sie - czy gdyby na wiekszosc
    pytan nauczyciel udzielal takiej odpowiedzi, nie poczulbys jakis watpliwosci
    w stosunku do jego wiedzy?

    Reasumujac - szanse na odzyskanie przez was pieniedzy uzalezniam od umowy
    jaka podpisaliscie. Jesli umowa zawiera wspomniany przeze mnie zapis to
    widze to ciemno [ pozostaje liczyc na dobra wole szkoly- ale w imie czego
    mialoby to miec miejsce] Gdyby twoja mila osobka zapoznala sie z programem
    kursu i po uczestnictwie w wiecej niz jednych zajeciach miala wrazenie ze
    nie jest on realizowany, moglaby te sprawe zglosic do dyrekcji szkoly
    jezykowej, lub za wiedza i z poparciem innych kursantow wnioskowac o zmiane
    prowadzacego. Tutaj, takiej mozliwosci nie widzę.

    HaNkA


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1