eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak sie ma predkosc? › Re: Jak sie ma predkosc?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody,pl.soc.prawo
    Subject: Re: Jak sie ma predkosc?
    Date: Fri, 8 Jun 2007 15:22:01 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 20
    Message-ID: <f4ble9$hlk$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <1...@e...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: boc41.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1181309193 18100 83.29.18.41 (8 Jun 2007 13:26:33 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Jun 2007 13:26:33 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:1902015 pl.soc.prawo:466042
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
    news:1181284369.470411.84520@e65g2000hsc.googlegroup
    s.com...
    Artykul: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34885,4199730.htm
    l

    W takim wypadku sprawę ocenia się podobnie, jak przy kierowaniu przez osobę
    nietrzeźwą. Czyli przede wszystkim samo przekroczenie prędkości jest
    wykroczeniem.

    Natomiast biegły musi się wypowiedzieć, czy miało ono, a jeśli tak, to jaki
    związek z wypadkiem. Bo bywa, że nawet pod 30 km/h jadący pojazd ktoś
    wejdzie. Znam przypadek śmiertelnego wypadku przy prędkości niemal równej 0
    km/h.

    Pieszy w upojeniu alkoholowym wszedł w samochód, który zatrzymał się widząc
    pijaka idącego środkiem drogi. Pijak mimo to samochodu nie zauważył, otarł
    się o błotnik i odpychając od dachu wywrócił tyłem głowy trafiając
    dokładnie w narożnik krawężnika. Zginął na miejscu. Na samochodzie nie było
    żadnych śladów, a zdarzenie widziało sporo osób (również koledzy denata) i
    nikt nie przedstawiał odmiennej wersji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1