eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak być karanym, ale nie zrobić nic złego i nie iść do paki? › Re: Jak być karanym, ale nie zrobić nic złego i nie iść do paki?
  • Data: 2005-11-19 23:51:39
    Temat: Re: Jak być karanym, ale nie zrobić nic złego i nie iść do paki?
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sat, 19 Nov 2005 10:14:01 +0100, *Mithos* <news:dlmqcp$53b$1@news.onet.pl>
    napisał(a):

    > Ja to mam aktualnie 2 x drzwi. Otwierasz drzwi, a tam drugie :)

    Ja starych drzwi nie zostawiłam.
    W moim bloku ludzie też tak mają jak Ty, ale my mamy drzwi na nasz korytarz
    (liche, oszklone,ale zamykane- jest brzęczyk), potem jeszcze krata (moja i
    sąsiadki z naprzeciwka). Tak, że nikt mi pod moje drzwi do mieszkania nie
    podlezie, a jak nie będę miała ochoty to i pod kratę nikogo nie wpuszczę.
    Nieraz łażą tacy i dzwonią dzwonkami do wszystkich drzwi naraz. Jak sąsiadka
    wpuściła do siebie, to potem taki mi walił łapą (np. kominiarz sprawdzający
    wentalację) w moje drzwi, więc nauczyłam sąsiadkę, żeby swoich "gości"
    wyprowadzała, zamykała za nim kratę i poczekała aż wyjdzie i zamknie za sobą
    drzwi od korytarza. Potem niech taki osobnik zadzwoni z korytarza przy
    drzwiach, przy których jest dzwonek - do moich drzwi. Parę razy ja uczyłam,
    ale już sobie wreszcie przyswoiła.
    Czasami dzwonią do naszych mieszkań jacyś żebrzący na wódkę (tak sądzę) itp,
    to tak się składa, że wyskakujemy obydwie:D ...Ale zerkniemy tylko kto to i
    na ogół mówimy "nie mam" , czy "nie, dziękuję" i zamykamy swoje drzwi.

    --
    Kaja

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1