eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz › Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
  • Data: 2006-09-19 16:09:49
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" <
    > > Nie wazne jaki talon, ale, ze talon.
    > > Wychodzi, ze sa talony, ktore pozwalaja sprzedawcy odmowic sprzedazy -
    tylko
    > > o to mi szlo.
    >
    > pewnie, że są. Były na paliwo, cukier, buty. Obecnie od czasu do czasu
    bywają
    > przy sprzedaży wielotomowych dzieł. Ale to przypadki strzególne.

    W sposob szczegolny potraktowalem slowo 'talon'.

    > > Skoro ochroniarz nic nie moze zrobic, nie moze zatrzymac, skontrolowac a
    > > market jest miejscem publicznym i kazdy moze sobie tam byc, nie ma zasad
    > > przebywania tam, to...
    >
    > Nie, no coś Ty? Nie zrozumiałeś. ochroniarz może zatrzymać, ale w wypadku
    > popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. chodzenie z plecakiem póki co
    nim nie jest.

    A jesli w plecaku sa skradzione towary?
    Skad o tym ma wiedziec ochroniarz i jak ma to sprawdzic, gdy chce sprawdzic?
    Wystarczy zapytac?

    > Jak nie wiem, to kontrolować nie może. nawet polijant musi mieć jakieś tam
    > enigmatyczne podstawy do przypuszczeń, że coś znajdzuie i nie może sobie
    tak na
    > chybił - trafił przeglądać kieszeni.

    Oki. To sprobujmy ustalic owe potencjalne podstawy.

    > > Na jakiej podstawie ochroniarz moze kazac klientowi pokazac co niesie za
    > > pazucha, czy w torbie?
    >
    > Na żadnej. W wypadku podejrzenia, ze dosżło do kradzieży może ująć taką
    osobę i
    > przekazać Policji. Ujęty ewentualnie może dobrowolnie pokazać zawartość
    siatek.
    > To już jego sprawa.

    Czyli ochroniarz nie ma zadnej mozliwosci...
    Jak rozumiesz 'ujac'?

    > > A gdy robi to ciagle i zlosliwie, to co mozna zrobic?
    >
    > Nic. Upominać.

    Moze bedzie to utrudnianie klientom w poruszaniu sie po sklepie.
    A moze mozna stanac w miejscu przejscia utrudniajac zlosliwe
    przechodzenie...

    > Przykąłdowo we Włoszech jest takie prawo, że mają
    > prawo sparwdzać zakupy z paragonem aż do wyjścia ze sklepu. Stąd tam
    wszyscy
    > zabierają paragony. perwnie w innych krajach jest podobnie. W Polsce nie
    ma
    > takiego przepisu,

    Makro sobie wprowadzilo.

    > > Moze byc w tym momencie podejrzany o kradziez? Skad ochroniarz ma
    wiedziec,
    > > ze nie ma do czynienia ze zlodziejem?
    >
    > Nie moze wiedzieć. Musi zdecydować. Ująć, albo odpuścić.

    A gdyby to byla firma ochroniarska?

    > >> Ocywiście równie dobrze może go dobrowolnie pracownikowi pokazać.
    > > I zaoszczedzi sobie i innym niepotrzebnych klopotow, prawda?
    >
    > Jak najbardziej.

    No wlasie... wiec czasem warto sie naddac z honorowym trwaniem przy prawie.
    --
    --pozdr.czes
    www.mrtechnik.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1