eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety a plecaki (ponownie) › Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
  • Data: 2004-04-07 23:35:16
    Temat: Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
    Od: chester <c...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>To ja pobawię się w adwokata diabła - to mój teren i mogę wpuszczać kogo
    >>chcę. Jeśli tak nie jest, to proszę o paragrafy...
    > Podaj podstawę prawną do zatrzymania osoby wchodzącej do sklepu z uwagi na
    > naruszenie Twojego regulaminu. Na to znajdź paragraf, bo z mojej wiedzy
    > wynika, ze nie ma.

    Nie jestem prawnikiem, więc artykułu konkretnego nie podam. Ale skoro to
    mój teren, to wolno mi decydować, kogo wpuszczam, a kogo nie? Czy do
    domu z otwartymi drzwiami każdy ma prawo wejść? Chyba nie, nieprawdaż?

    > Nie jesteś, bo naruszenie ich jest czynem zabronionym przeze
    > przepis karny,

    Chodzi ci o "zmuszanie" do zostawienia plecaka? To faktycznie jest
    nielegalne. Ale ja po prostu nie wpuszczam delikwenta. Do niczego nie
    zmuszam, po prostu mówię Iksińskiemu, że nie wejdzie. Mój sklep i sobie
    nie życzę. Wolno mi tak zrobić? Jeśli nie, to dlaczego?

    > zaś na drodze cywilnej padniesz z uwagi na to, że klient
    > owego regulaminu nie zaakcentował.

    Ech, olać regulaminy. Moje i nie wpuszczam i już. Jak ten Rejtan ;-)

    chester

    PS. Ku przypomnieniu - ja tylko gram adwokata diabła. Wydaje mi się, że
    poparte paragrafami "ograniczenie" w rozporządzaniu własnością (a raczej
    w korzystaniu z niej) byłoby pięknym zwieńczeniem dyskusji. Bo cała
    reszta argumentów antyplecakowych kupy się nie trzyma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1