eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Groźba karalna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2007-09-17 12:31:19
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "hubi" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fclf96$l8s$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Wynajmowałem mieszkanie i do uregulowania moim ostatnim najemcom zostało
    > około 1000 złotych. Zadzwoniłem w piatek do kobiety z pytaniem czy
    > wreszcie sie rozliczy czy mam oddać sprawę do sądu. Na to Ona
    > odpowiedziała "jak narzeczony wyjdzie z więzienia to Cie załatwi" i
    > odłożyła słuchawkę. Poradźcie co zrobić. Powiadomić policję, czy zapomnieć
    > o sprawie, odpuścić tego tauzena i nie kopać się z koniem.
    >
    > h
    >

    witam

    pierwsza sprawa - wyslij jej wezwanie do zapłaty za czynsz, jako osoba
    dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z czynszu
    solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma, chyba że nastapiło
    przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni jeżeli wynajmowałeś jako
    osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy; wezwanie złóż w liście
    poleconym z dowodem nadania; potem jak dobrowolnie nie zapłaci to do sądu do
    postepowania nakazowego by uzyskać nakaz zapłaty; gdy sąd go wyda, wtedy do
    komornika celem zabezpieczenia jeszcze przed prawomocnością; a po
    uprawomocnieniu się - z wnioskiem o egzekucję z zabezpieczonego mienia;
    komornik zabezpieczy twój dług na wszystkim co dłużnik posiada w aktualnym
    miejscu zamieszkania

    spraw karna - ja bym sobie to odpuścił, gdyż jak będziesz do niej dzwonił,
    to jeszcze gotowa powiedzieć chłopakowi że groziłeś jej, on jej uwierzy i
    sami pójda z tym na policje i wtedy ty będziesz sie tłumaczyć;

    zrób tak jak wyżej - list polecony z wezwaniem do zapłaty i potem do sądu
    cywilnego

    pzdr
    k



  • 12. Data: 2007-09-17 12:39:46
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "hubi" <g...@p...onet.pl>

    Witam,

    > pierwsza sprawa - wyslij jej wezwanie do zapłaty za czynsz,

    Poszło w grudniu ub. roku. Odebrane przez matke - za zwrotnym potw odbioru.

    > jako osoba dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z
    > czynszu solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma,

    nie rozumiem, jeśli mieszka teraz u matki, to odpowiadają solidarnie za
    dług??

    > chyba że nastapiło przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni
    > jeżeli wynajmowałeś jako osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy;

    nie minęło.

    > wezwanie złóż w liście poleconym z dowodem nadania;

    Tak poszło.

    > potem jak dobrowolnie nie zapłaci to do sądu do postepowania nakazowego by
    > uzyskać nakaz zapłaty; gdy sąd go wyda, wtedy do komornika celem
    > zabezpieczenia jeszcze przed prawomocnością; a po uprawomocnieniu się - z
    > wnioskiem o egzekucję z zabezpieczonego mienia; komornik zabezpieczy twój
    > dług na wszystkim co dłużnik posiada w aktualnym miejscu zamieszkania

    Rozumiem - wszystko kawa na ławę. Bardzo pomocne uwagi.

    > spraw karna - ja bym sobie to odpuścił, gdyż jak będziesz do niej dzwonił,
    > to jeszcze gotowa powiedzieć chłopakowi że groziłeś jej, on jej uwierzy i
    > sami pójda z tym na policje i wtedy ty będziesz sie tłumaczyć;

    Może masz rację. Tylko pozostaje kwestia, jak nie zgłoszę sprawy na policję
    (jak radzi Arek w pierwszym poście) czy moje działania w celu odzyskania
    długu nie spowodują, że groźby zostaną spełnione. W przypadku gdy odbedą sie
    przesłuchania na policji i ew. sprawa w sądzie, może zauważą, że to nie jest
    zabawa i można za to dostać zawiasy lub pojsc do pierdla.

    > zrób tak jak wyżej - list polecony z wezwaniem do zapłaty i potem do sądu
    > cywilnego

    Yhmmm.

    Mam jeszcze jedno pytanie. Do tej pory chcąc pójśc na kompromis, we
    wcześniejszych rozmowach telefonicznych żądałem od niej należności za okres,
    kiedy przebywała faktycznie w lokalu (około 1000 zł). Z umowy wynika 3 -
    miesięczny okres wypowiedzenia. Czy mogę zażądać od niej zapłaty za te 3
    miesiące? (dodatkowo około 1500) 1 grudnia napisałem do niej pismo treści (w
    skrócie)" z powodu niedotrzymania warunków umowy wypowiadam umowę najmu
    lokalu mieszkalnego ze skutkiem 28 luty 2007"

    pozdrawiam
    hubert



  • 13. Data: 2007-09-17 13:48:41
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "hubi" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fclsjf$iso$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    >> pierwsza sprawa - wyslij jej wezwanie do zapłaty za czynsz,
    >
    > Poszło w grudniu ub. roku. Odebrane przez matke - za zwrotnym potw
    > odbioru.
    >
    >> jako osoba dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z
    >> czynszu solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma,
    >
    > nie rozumiem, jeśli mieszka teraz u matki, to odpowiadają solidarnie za
    > dług??

    art.688[1]kc - za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odpowiadają
    solidarnie z najemcą stale zamieszkałe w nim osoby pełnoletnie (paragraf 1);
    odpowiedzialnośc osób, o których mowa z paragrafie 1, ogranicza się do
    wysokości czynszu i innych opłat należnych ZA OKRES ICH STAŁEGO
    ZAMIESZKIWANIA (paragraf 2); chodzi zatem o ten okres, w którym była umowa
    najmu i w którym te osoby pełnoletnie poza najemcą z nim wtedy
    zamieszkiwały; np. najem trwał przykładowo 5 lat od 1.01.2001r. do dnia
    31.12.2005r., a poza najemcą mieszkali jeszcze dorosłe osoby mp. w okresie
    pod koniec trwania umowy najmu (przykładowo oczywiście), np. od 1.01.2005r.
    do 31.12.2005r., to te osoby wraz z najemcą odpowiadają za zapłatę czynszu w
    tym właśnie okresie ich zamieszkiwania


    >
    >> chyba że nastapiło przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni
    >> jeżeli wynajmowałeś jako osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy;
    >
    > nie minęło.
    >
    >> wezwanie złóż w liście poleconym z dowodem nadania;
    >
    > Tak poszło.
    >
    >> potem jak dobrowolnie nie zapłaci to do sądu do postepowania nakazowego
    >> by uzyskać nakaz zapłaty; gdy sąd go wyda, wtedy do komornika celem
    >> zabezpieczenia jeszcze przed prawomocnością; a po uprawomocnieniu się - z
    >> wnioskiem o egzekucję z zabezpieczonego mienia; komornik zabezpieczy twój
    >> dług na wszystkim co dłużnik posiada w aktualnym miejscu zamieszkania
    >
    > Rozumiem - wszystko kawa na ławę. Bardzo pomocne uwagi.
    >
    >> spraw karna - ja bym sobie to odpuścił, gdyż jak będziesz do niej
    >> dzwonił, to jeszcze gotowa powiedzieć chłopakowi że groziłeś jej, on jej
    >> uwierzy i sami pójda z tym na policje i wtedy ty będziesz sie tłumaczyć;
    >
    > Może masz rację. Tylko pozostaje kwestia, jak nie zgłoszę sprawy na
    > policję (jak radzi Arek w pierwszym poście) czy moje działania w celu
    > odzyskania długu nie spowodują, że groźby zostaną spełnione. W przypadku
    > gdy odbedą sie przesłuchania na policji i ew. sprawa w sądzie, może
    > zauważą, że to nie jest zabawa i można za to dostać zawiasy lub pojsc do
    > pierdla.

    jeżeli rzeczywiście nadal będą ci groźić, a nawet sam były najmca tak zrobi
    wkrótce, to zgłoś to na policji; jeżeli będą ci dzwonić i grozić, to nagraj
    to i zgłoś na policję; na razie jednak skoncentruj się na sprawie cywilnej

    >
    >> zrób tak jak wyżej - list polecony z wezwaniem do zapłaty i potem do sądu
    >> cywilnego
    >
    > Yhmmm.
    >
    > Mam jeszcze jedno pytanie. Do tej pory chcąc pójśc na kompromis, we
    > wcześniejszych rozmowach telefonicznych żądałem od niej należności za
    > okres, kiedy przebywała faktycznie w lokalu (około 1000 zł). Z umowy
    > wynika 3 - miesięczny okres wypowiedzenia. Czy mogę zażądać od niej
    > zapłaty za te 3 miesiące? (dodatkowo około 1500) 1 grudnia napisałem do
    > niej pismo treści (w skrócie)" z powodu niedotrzymania warunków umowy
    > wypowiadam umowę najmu lokalu mieszkalnego ze skutkiem 28 luty 2007"
    >

    powiem tak - jeżeli w tym okresie trzymiesięcznym mogli oni korzystać z
    mieszkania, głównie najemca, zaś pozostałe osoby - jeżeli z nim tam
    faktycznie stale zamieszkiwały, to możesz żądać solidarnie od najemcy i od
    tych osób; ja bym zażądał zapłaty czynszu za te 3 miesiące, chyba że
    nastąpiło wtedy już wydanie lokalu i właściwie mogłeś oddać w najem kolejnej
    osobie


    > pozdrawiam
    > hubert
    >

    też pzdr
    k



  • 14. Data: 2007-09-17 15:02:52
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "hubi" <g...@p...onet.pl>

    Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

    pozdr
    hubert


  • 15. Data: 2007-09-18 08:52:44
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On 17 Wrz, 14:31, "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
    wrote:
    > jako osoba
    > dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z czynszu
    > solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma, chyba że nastapiło
    > przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni jeżeli wynajmowałeś jako
    > osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy;

    10-letni okres przedawnienia czynszu? Dlaczego? Art. 118 KC mówi o 3
    latach.


  • 16. Data: 2007-09-19 08:21:23
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1190105564.359439.209010@50g2000hsm.googlegroup
    s.com...
    On 17 Wrz, 14:31, "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
    wrote:
    > jako osoba
    > dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z czynszu
    > solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma, chyba że nastapiło
    > przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni jeżeli wynajmowałeś
    > jako
    > osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy;

    10-letni okres przedawnienia czynszu? Dlaczego? Art. 118 KC mówi o 3
    latach.


    witam

    rzeczywiście, poważna pomyłka, dzięki za poprawienie

    pzdr
    k


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1