eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie › Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
  • Data: 2007-11-27 21:47:00
    Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał w wiadomości
    news:fihh2a$kt2$1@inews.gazeta.pl...

    > Po pierwsze, klient musi faktycznie wyrazić chęć dokonania zakupu, po
    > drugie musi to być przedsiębiorstwo handlu detalicznego, a po trzecie
    > ochrona musi nie mieć uzasadnionej przyczyny. Złamanie regulaminu moim
    > zdaniem jest uzasadnioną przyczyną.

    Stara rzymska zasada mówi, że nikt nie może przekazać więcej praw, niż sam
    posiada. Właściciel sklepu nie może w drodze regulaminu mi nic nakazać. Nie
    może, bo ja nie mam obowiązku tego jego regulaminu w ogóle czytać. Użycie
    do tego celu ochroniarza niczego nie zmienia w kwestii prawnej.

    W odniesieniu do sklepów prawa i obowiązki stron określają ustawy i
    rozporządzenia. Te regulaminów nie przewidują w odniesieniu. Bo przecież
    regulaminy przewiduje prawo przewozowe, bankowe i tam możesz sobie
    regulamin stosować i na zasadach określonych w przepisach jest on wiążący
    dla stron. Ale tylko na zasadach określonych w ustawach. Wątpiących od
    odsyłam do wałkowanego na grupie kolejowej problemu fotografowania obiektów
    kolejowych. też SOK-iści powołując się na prawo przewozowe ścigali
    "terrorystów". Sprawa doszła tak daleko, ze w końcu Dyrekcja Generalna PKP
    zabroniła SOK-istom takich praktyk, bo w Polsce było kilka poważnych zadym
    z tym związanych które skończyły się postępowaniami prokuratorskimi dla
    pomysłodawców wprowadzania zakazów.

    Właściciel sklepu regulaminem może tylko i wyłącznie wiązać pracowników. A
    zatem jeśli w regulaminie sklepu jest zakaz fotografowania, to pracownicy
    nie maja prawa fotografować. Jeśli na drzwiach marketu wisi znaczek "zakaz
    fotografowania", to obowiązuje on tylko i wyłącznie pracowników, bo tylko w
    odniesieniu do nich ma moc wiążącą. Zresztą sprawa będzie niejasna, dokąd
    ktoś raz nie przeprowadzi sprawy z głową do końca, a pracownik ochrony nie
    odpowie przed sądem za nadużycie uprawnień.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1