W dniu 2018-03-23 o 09:42, Tomasz Kaczanowski pisze:

>
> no ja bym powiedział ze w sprawie o której piszesz to tam był raczej
> remis ze wskazaniem na PO.... Bo jakby nie było to było ustalane wraz z
> opozycją i doili wszyscy obecni w sejmie... Co nie znaczy, że popieram
> to co roniło PO
>

Jeśli PO dogadywała się z opozycją to nie z miłości do opozycji, ale
widocznie tego wymagała arytmetyka sejmowa. PiS działa wg tej samej
arytmetyki, tylko inne są liczby w sejmie niż przedtem, więc teraz nie
musi się z nikim dogadywać. Prawo w tym zakresie nie zmieniło się.

Natomiast interesujący byłby wynik dojenia budżetu w ujęciu
wartościowym. Tutaj liderem byłaby PO. Chociaż, jak powiedziałem
wcześniej, PiS dzielnie walczy i nie składa broni.

Pozdrawiam,
Wojtek