eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEksmisja osoby bez meldunku i bez umowy najmu ? › Re: Eksmisja osoby bez meldunku i bez umowy najmu ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
    s.task.gda.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de
    !195.34.132.49.MISMATCH!newsfeed01.chello.at!news.chello.at.POSTED!53ab2750!not
    -for-mail
    From: "Paweł Baranowski" <p...@p...fm>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <bs12gg$7rg$1@atlantis.news.tpi.pl> <bs22nt$nl9$3@inews.gazeta.pl>
    <gpnFb.176232$dt3.31993@news.chello.at> <bs5fbc$96u$5@inews.gazeta.pl>
    Subject: Re: Eksmisja osoby bez meldunku i bez umowy najmu ?
    Lines: 162
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Message-ID: <zCzFb.183305$dt3.117243@news.chello.at>
    Date: Mon, 22 Dec 2003 10:23:27 GMT
    NNTP-Posting-Host: 62.179.53.203
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    X-Trace: news.chello.at 1072088607 62.179.53.203 (Mon, 22 Dec 2003 11:23:27 MET)
    NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Dec 2003 11:23:27 MET
    Organization: Customers chello Poland
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:183897
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bs5fbc$96u$5@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Paweł Baranowski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:gpnFb.176232$dt3.31993@news.chello.at...
    > > Po pierwsze witajcie. Od czasu do czasu się tu pojawiam;) A do rzeczy.
    > > Oszustwo jest przestępstwem, w którym zamiar musi istnieć w chwili, w
    > > której zostaje dokonane. Udowodnić będzie trudno (nie pytającemu -
    > > Prokuraturze), a nadto...
    >
    > W chwili obecnej jest taka tendencja w sądach karnych, że nie jest
    > konieczne wykazanie zamiaru niedotrzymania umowy w formie bezpośredniej, a
    > wystarczy w formie ewentualnej.

    Ta "tendencja" z różnym nasileniem istnieje od lat, a jej podstawy prawne
    istniały praktycznie zawsze. Fakt, oszustów nieco bardziej się obecnie nie
    lubi niż poprzednio. Punkt dla Ciebie;)

    >
    > Ad rem, w sprawie po zawiadomieniu będzie trzeba wszcząć czynności
    > sprawdzające i przeprowadzić rozmowę z domniemanym sprawcą.

    Po, albo przed. Czasem, jak już się doniesie o popełnieniu przestępstwa, to
    nikomu już nie zależy na tym, by "sprawę wyprostować".

    > Powodzenie
    > mojego fortelu silnie zależy od tego, co on powie.

    No właśnie, zbyt mała jest wiedza nasza czerpana z postu Olekka, by wiedzieć
    co tak naprawdę się stało, a Ty, bez ogródek - wsadzić gości do ciupy;)
    Myślę, że bez wiedzy jakie były rozmowy obu stron przy wprowadzaniu gości do
    mieszkania, dlaczego nie doszło do zawarcia umowy, co twierdzą w tej chwili
    "nieproszeni goście" nie bardzo istnieje jedna słuszna droga, którą Olekkowi
    można wskazać.

    >
    > > Do licha ciężkiego, dlaczego wszelkie spory cywilne chce się w Polsce
    > > załatwiać na drodze karnej.
    >
    > W sumie liczę przede wszystkim właśnie na to, ze tamci nie będą chcieli
    > iść na konfrontację i dojdzie do ugody - zapłacą za mieszkanie albo się
    > wyprowadzą. A przecież o to Olkowi głównie chodzi.
    >
    To już lepiej ich postraszyć taką możliwością;)

    > Wzywanie na interwencję Policji ma w mojej ocenie jeszcze mniejszy sens od
    > składania zawiadomienia.

    Ale sprawa rozwiązuje się w 2-3 dni, albo w jedną, albo w drugą stronę.

    > Facet sam im dał klucze, a zatem stali się bez
    > wątpienia chwilowym posiadaczem tego mieszkania.

    Albo dzierżycielem;) Z podanego stanu faktycznego nic nie wynika.
    >
    > Natomiast jeśli tylko jest możliwość, to w interesie wierzyciela jest
    > wykazanie, że dłużnik popełnił przestępstwo. To potwornie upraszcza
    > sprawę. Postępowanie karne w tej sprawie, to góra 2-3 miesiące na etapie
    > przygotowawczym i w zależności od regionu kolejne kilka miesięcy do
    > sprawy. I nic nie kosztuje. W tym czasie proces cywilny - którego przecież
    > zawiadomienie o przestępstwie nie wyklucza - będzie jeszcze w stadium
    > zalążka. Do ewentualnej eksmisji, to pewnie najmniej z rok by trzeba
    > oczekiwać. A mając w ręku wyrok karny, jeśli nawet sąd w postępowaniu
    > adhezyjnym nie nakaże eksmisji (w co silnie powątpiewam), to sprawę
    > cywilną mamy wygraną. Co więcej, podejrzewam, że wyrok będzie w
    > zawieszeniu, ale z obowiązkiem naprawienia szkody, a więc wyprowadzenia
    > się. I to może być o wiele bardziej skuteczne, niż wikłanie się w spór
    > cywilny. Głównie z powodów proceduralnych, bo sprawa jest oczywiście tak,
    > czy tak raczej wygrana.
    >
    OK. Pomyślmy jednak o tym, co się samo przez się nasuwa - sprawa cywilna.
    Napisanie pozwu i złożenie w sądzie (zakładam, że opłaconego /80,- zł/ i bez
    braków formalnych) - 1-2 dni. Wyznaczenie rozprawy - w zależności od
    regionu - od miesiąca, po 1,5 roku (Warszawa - tu chyba w istocie nie
    pozostaje nic innego, jak doniesienie o przestępstwie;)). Jeśli sprawa
    będzie dobrze przygotowana, zakończy się na pierwszej lub drugiej rozprawie.
    Druga rozprawa - jw., tam zatem gdzie sądy sprawnie działają, po upływie
    około 3 miesięcy od wszczęcia można mieć wyrok, można się postarać o nadanie
    mu klauzuli natychmiastowej wykonalności. I nie straszna nam apelacja,
    straszna natomiast egzekucja;)
    Jeśli przyglądniemy się możliwemu rozwojowi sprawy karnej, to może ona
    wygląć np. tak:
    1). 2-3 miesiące w prokuraturze -> umorzenie na brak znamion -> wszczynamy
    sprawę cywilną/i lub odwołujemy się. Efekt 3 miesiące do tyłu.
    2). 2-3 miesiące w prokuraturze -> AO -> sprawa w sądzie karnym, jak sam
    wyliczasz kilka miesięcy -> wyrok dajmy na to skazujący z obowiązkiem
    naprawienia szkody, czyli wydania mieszkania -> (i jeśli nie apelują od
    wyroku) -> komornik (a zatem w zależności od miejsca, w którym ze sprawą
    mamy do czynienia, albo tytuł wykonawczy jest szybciej, albo później niż w
    sprawie cywilnej),
    3) jw. tyle, że wszczynamy sprawę cywilną -> z dużą dozą prawdopodobieństwa
    sąd cywilny zawiesza postępowanie do czasu rozstrzygnięcia karnego - znów
    kilka miesięcy w plecy.
    Sam straszak w postaci zarządzenia wykonania kary jest fajny, tyle, że...
    jeśli nawet zostanie zarządzona, to goście idą do paki, a Olekk zostaje z
    zajętym mieszkaniem.

    > > Na drodze cywilnej, to w zależności od tego jak zaklasyfikować umowę
    > > zawartą pomiędzy "nieproszonymi gośćmi", a Olekkiem, by prawnie wyrzucić
    > > ich z domu, niestety koniecznym byłoby wytoczenie stosownej sprawy
    > > cywilnej, w uproszczeniu eksmisyjnej. Niestety nie jest to szybkie.
    >
    > No właśnie, a postępowanie karne być może tę sprawę "wyprostuje" w kilka
    > dni, choć niekoniecznie musi.
    >
    Tak lub nie. Sąd cywilny nie jest związany ustaleniem sądu karnego co do
    kwalifikacji prawnej umowy cywilnej.

    > > Będąc jednak czynym prawnikiem nie mogę udzielić odpowiedzi, jak dokonać
    > > "eksmisji" w sposób szybki i skuteczny (a jest taka możliwość).
    > >
    > Każdy ma prawo do swoich małych tajemnic. Z tym, że czytając w tym
    > kontekście Twoje słowa, to odnoszę wrażenie, że się z nami bawisz jak z
    > dziećmi. Pokazujesz cukierka i mówisz "mam, ale nie dam". I one się bardzo
    > wściekają. Ale ja jestem już duży i takimi drobiazgami się nie zrażam.
    >
    To nie prawo do tajemnicy, ale zakaz "nakłaniania do przestępstwa";)
    Istnieje bowiem pewien sposób, który Olekk może wykorzystać, jednakże ten
    jest na granicy (co najmniej) prawa. Fakt, że prawdopodobnie niewiele mu się
    stanie. Tym niemniej jednak ja takiego sposobu podać nie mogę.

    > > Jeśli dlaczego weksle "traktować jako zadatek". To czynność
    > abstrakcyjna.
    > > Mogą być uruchomione tylko i wyłącznie w zgodzie z deklaracją wekslową
    > > (pisemną, a nawet domyślną). "Traktowanie" weksla jako zadatku różnie
    > > może być oceniane. Sprawa jest dość skomplikowana i bez dowiedzenia się
    > > o treści umowy, jaka połączyła strony, ostrożny byłbym z takimi
    > > stwierdzeniami.
    >
    > Masz pełną rację, ale tylko przy uczynieniu milczącego założenia, że te
    > weksle są in blanco. Olek pisze: "dały pewną zaliczkę (a właściwie weksle
    > na określoną kwotę)". To raczej sugeruje, że te weksle zostały wypełnione
    > na określoną sumę i zatem żadna deklaracja do nich nie jest potrzebna. Z
    > całego kontekstu wręczenia - wobec faktu, że wygląda na to, że żadnej
    > umowy nie spisano, a przynajmniej z postu Olka o tym się nie dowiadujemy -
    > suponuję, iż z powodzeniem można je traktować jako zadatek z prawnymi
    > wynikającymi stąd konsekwencjami. Można, bo taki był charakter ich
    > wręczenia. Znam podobne sprawy wygrane przez niedoszłego sprzedającego i
    > nie sądzę, by z tym był jakikolwiek kłopot.
    >
    OK. Masz przy takim założeniu możesz mieć rację. Tylko po co, na etapie
    puszczenia weksla w ruch, zastanawiać się czy to zaliczka/zadatek. Nie tu
    jest chyba jednak pies pogrzebany.

    A wracając do rzeczy - odpowiedzi Olekkowi można udzielić wiedząc o:
    1. jaka była treść umowy przy wpuszczeniu gości do mieszkania,
    2. dlaczego dał klucze obcym ludziom,
    3. dlaczego nie doszło do zawarcia umowy sprzedaży,
    4. czy coś bliżej wiemy skąd się "nieproszeni goście" wzięli, cokolwiek o
    ich stanie finansowym itp.
    5. no i na końcu - jak wygląda weksel

    Myślę, że dopiero to przybliżyłoby nas do rozsądnych odpowiedzi na pytanie
    co z fantem robić. Ja bym w pierwszej kolejności pogadał. "Zaproponował"
    wyniesienie się, bo jak nie to, w istocie, policja/prokuratura. Przygotował
    sobie dwojakiego rodzaju możliwości: cywilnoprawne i karnoprawne. Oczywiście
    pisząc "pogadał" mam na myśli również wysłanie pisma wzywającego do wydania
    lokalu.

    Pozdr. - PB



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1