eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDlaczego teraz adwokaci i doradcy prawni, kancelarie adwokackie zadały się z lichwiarzami? › Re: Dlaczego teraz adwokaci i doradcy prawni, kancelarie adwokackie zadały się z lichwiarzami?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Dlaczego teraz adwokaci i doradcy prawni, kancelarie adwokackie zadały
    się z lichwiarzami?
    Date: Fri, 1 Apr 2016 01:10:38 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 89
    Message-ID: <ndkapf$35c$1@node1.news.atman.pl>
    References: <56fb03e6$0$679$65785112@news.neostrada.pl>
    <56fc4259$0$61733$b1db1813$a307dbb3@news.astraweb.com>
    <ndhia1$4k0$2@node1.news.atman.pl>
    <56fc6516$0$32381$c3e8da3$5da541ee@news.astraweb.com>
    <ndietc$ul9$1@node1.news.atman.pl>
    <56fd521f$0$15220$b1db1813$a307dbb3@news.astraweb.com>
    NNTP-Posting-Host: 5.172.236.136
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1459465839 3244 5.172.236.136 (31 Mar 2016 23:10:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 31 Mar 2016 23:10:39 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.7.1
    In-Reply-To: <56fd521f$0$15220$b1db1813$a307dbb3@news.astraweb.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:754807
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2016-03-31 o 18:38, Sonn pisze:
    > W dniu 2016-03-31 o 08:08, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2016-03-31 o 01:46, Sonn pisze:
    >>> W dniu 2016-03-31 o 00:00, Liwiusz pisze:
    >>>> W dniu 2016-03-30 o 23:18, Sonn pisze:
    >>>>> W dniu 2016-03-30 o 00:38, Animka pisze:
    >>>>>> Dlaczego teraz adwokaci i doradcy prawni, kancelarie adwokackie
    >>>>>> zadały
    >>>>>> się z lichwiarzami?
    >>>>>> Podejmuja się windykowania, przedstawicielstwa w sądach itp. Czy aż
    >>>>>> tak
    >>>>>> trzeba się zeszmacić?
    >>>>>> Teraz jak ktos będzie potrzebował adwokata z prawdziwego
    >>>>>> zdarzenia, to
    >>>>>> raczej na żadnego nie może liczyć, bo wszystko przylgnęło do
    >>>>>> lichwiarzy,
    >>>>>> a od tych lichwiarzy pożyczkowych to mają bardzo gruby zysk. czy to
    >>>>>> jest
    >>>>>> uczciwe, czy sumienie nie gryzie? Żyda na pewno sumienie nie gryzie i
    >>>>>> idzie po trupach.
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> Uczciwy adwokat!!!
    >>>>> Dowcip ostatnich dziesięcioleci. Masz poczucie humoru. Gratuluję :)
    >>>>
    >>>> Przestań myśleć stereotypami.
    >>>>
    >>>
    >>> Nie. Ja to twierdzę w oparciu o to z czym się stykam na co dzień.
    >>
    >> Czym się zatem na co dzień zajmujesz?
    >> I podaj kilka przykładów tej nieuczciwości, bo dyskutować na ogólnikach
    >> nie ma sensu.
    >>
    >
    > Zawyżanie rachunków za dojazdy,

    W jaki sposób? Nikt normalnie nie rozlicza się z adwokatem kilometrówką
    przecież.

    > pobieranie opłat za fikcyjne czynności,

    Dlaczego klient nie ustala stawek z góry?

    > naciąganie na apelacje,

    Często to sami klienci naciągają na bezsensowne apelacje :)

    > notoryczne olewanie klientów,

    To chyba dobrze, zmienia się pełnomocnika i po kłopocie.

    > niezapoznawanie
    > się z aktami spraw i oczywiście kasowanie za rzekome "zapoznanie się z
    > aktami sprawy", okłamywanie klientów co do rzeczywistego stanu sprawy.
    > Przykłady można by mnożyć.

    A przede wszystkim wymyślać bez związku z realiami.



    > Czasem zdarza się, że klient wyjawi mi ile zapłacił adwokatowi za
    > "zajęcie się sprawą" i kiedy słyszę ile zapłacił i zestawię z tym co
    > naprawdę adwokat zrobił w danej sprawie, to nic tylko przytaknąć starej
    > prawdzie, że dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota.

    I to wina adwokata?


    >
    > Podam jeden prosty przykład - za samo zapoznanie się z aktami sprawy
    > adwokat zażyczył sobie 100.000 zł. Nawet tych akt nie dotknął. Przyszedł
    > i powiedział, że zapozna się z nimi później w sądzie. A klient? Klient
    > zapłacił :)
    > Z takimi przypadkami spotykałem się dziesiątki razy, tyle że dotyczyły
    > znacznie mniejszych kwot.

    Coś tu nie halo - opisujesz przypadki klientów, którzy do adwokata
    przyszli jak już było za późno (sprawa dawno w toku). I rzeczywiście
    wówczas często nie ma po co się zapoznawać z aktami inaczej jak pójście
    na rozprawę i zobaczenie co się dzieje. Boli cię pewnie to, że ktoś
    komuś płaci 100 tysięcy "za zapoznanie się z aktami" - mało
    prawdopodobne. Nikt, kto ma 100 tysięcy złotych, nie pozwoliłby na to,
    aby zapłacić i nie widzieć efektów tego, na co się umówił - widać, żeś
    bajkopisarz.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1