W dniu 2015-09-04 o 11:13, A. Filip pisze:
> Jingiel <x...@x...xx> pisze:
>> W dniu 2015-09-04 o 10:55, A. Filip pisze:
>>> http://rozrywka.dziennik.pl/telewizja/artykuly/49953
8,pis-w-nowym-spocie-wykorzystalo-fragmenty-programo
w-moniki-olejnik-bez-jej-zgody.html
>>> | Chodzi o spot Beaty Szydło, zatytułowany "Dzieci to nie koszt, to inwestycja"
>>> | [...] W spocie pojawiają się fragmenty programu "Kropka nad i", a w pewnym
>>> | momencie słychać także głos samej Moniki Olejnik.
>>> | Dziennikarka jest oburzona, bowiem nikt z partii PiS nie zapytał jej o zgodę
>>> | na wykorzystanie fragmentów jej audycji. Na swoim profilu na Facebooku Olejnik
>>> | napisała:
>>> | Prawo i Sprawiedliwość wykorzystało BEZ MOJEJ ZGODY fragment programu Kropka
>>> | nad i oraz mojego głosu w spocie wyborczym. To skandal ! Nie życzę sobie , żeby
>>> | partie polityczne korzystały z mojej pracy wbrew mojej woli, niezgodnie z
etyką!
>>>
>>> Czy PiS złamał PRAWO?
>>> Czy wolno w "reklamach politycznych/wyborczych" używać (krótkich) cytatów osób
>>> publicznych bez zgody autora/autorki?
>>
>> Oczywiście, że nie mogą.
>
> Czyli dla ustalenia uwagi: _Według ciebie_ PO nie może w swoich spotach
> cytować polityków/zwolenników PiS albo "przeciętnych polaków" _bez ich zgody_? :-)
>
> Twoja odpowiedź jest zbyt krótka i "nieprecyzyjna" by potraktować ją inaczej
> niż "odruch psa Pawłowa". Polityczne/wyborcze reklamy w RP3 są pełne cytowania
> nie w takim kontekście jakby autor wypowiedzi sobie życzył. Widać jest to
> często legalne ale nie musi tak być w każdym przypadku i bez ograniczeń.
>


A czy ty w ogóle odróżniasz cytaty od fragmentów konkretnych programów?
Właścicielem praw do programu "kropka nad i" jest pewnie TVN i nie
chodzi tu o cytowanie M.O., ale o prawa do programu.