eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo robic kiedy prokurator broni oszusta › Re: Co robic kiedy prokurator broni oszusta
  • Data: 2011-11-28 22:35:58
    Temat: Re: Co robic kiedy prokurator broni oszusta
    Od: "problem" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nie da się tego poukładać .... jestem naiwny że wierzyłem w policję i
    prokuraturę.
    Wtopiłem ponad 150000 - umowy nie było tzn. była ustana.
    Były kosztorysy ofertowe w których ponaciągano obmiary tak że 200m zrobiło
    się 800m.
    Końcowych kosztorysów nie było więc zleciłem je innemu kosztorysantowi i
    wyszło co wyszło.
    Wydaje się, że biegłemu wyjdzie podobnie. bo akurato to co było robione i
    zostało zrobione jest dosyć dobrze udokumentowane.
    Z przebiegu budowy jest 1500 zdjęc a po jej wykonaniu 500.
    W kosztorysach pojawiły się prace których wogole nie wykonano a ktre
    wykonywaly inne firmy.
    Dla mnie sprawa przed sademwydaje sie prosta - wycenic co zrobil i niech
    odda roznice.

    A z samym przestepstwem bylo tak jak w przypadku rozumienia zwylych
    zjadaczy chleba.
    Wiedzac ze chce pieniadze za cos czego nie wykonal w przod i widzac ze ekipe
    zwinal odmowilem zaplaty do zakonczenia robot.
    To ze koncowa zaplata miala byc po ichzakonczeniu wynikalo nawet z zapisow
    na fakturach.
    Wtedy dostalem pismo ze jak nie zaplace do konca to robot nie dokonczy.
    Troche pod namowa policji, ktora tak jak wy robila ze mnie sprawce,
    zaplacilem wiedzac w zasadzie co bedzie.
    Probowalem jeszcze goscia wzywac kilka razy zeby prace zakonczyl i ich nie
    zaknczyl.

    Wnioskowalem zeby sytuacje od momentu wplaty pieniedzy rozpatrzyli
    niezaleznie ale nie rozpatrzyli.
    W samej sprawie gosc zeznal tyle bzdur np. ze dokumentacji bodowy nie bylo a
    sam ja przeciez podpisywal - pewnie jak zglosze ze skladal falszywie
    zeznania to tez nic nie wskoram.

    Jedyne co udalo mi sie ustalic na wlasna reke to kilku 'poszkodowanych' w
    podobny sposob ktorzy jednak za duzo nie chca powiedziec.
    W zasadzie jestem w stanie wykazac ukrywanie srodkow przed wierzycielami bo
    gosc jest zadluzony i ma nieruchomoci pozajmowane przez komornika.
    Generalnie kreci sobie raz jedna, raz druga firme i tak unika
    odpowiedzialnosci a jak ktos robi pod gorke to uziluje zastraszyc.
    Wczoraj powybijali mi szyby w oknach i zapewne znow policja policzy wartosc
    szyby nie powiaze tego z cala sytuacja i pomimo zagrozenia zycia i zdrowia
    rocznego dziecka ktore na szczescie nie lezalo w lozeczku do ktorego wpadl
    kamien i mase szkla z szyby, nic nie zrobi.
    Co z tego ze zabezpieczyli slady i monitoring nagral sytuacje?




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1