RadoslawF napisal:
> Ty mnie i innym ciemnoty nie wciskaj i nie każ sie pytać rodziców.
> Sam w mięsnym w kolejkach niejedną godzinę przestałem.
> A jak sobie chciałem z kolegami pod namiot w lecie wyjechać
> to do mięsnego po puszki w kolejkę stawało się wieczorem,
> kwitło pod sklepem do rana a rano okazywało sie że z zaplecza
> wynieśli na sklep 5 (słownie pięć) mielonek.

No wiec ewidentnie opisujesz realia juz po roku 1980. Wczesniej
az takich perturbacji nie bylo.

> Pieprzysz jak potłuczony.

Szanuj rozmowce, bedziesz szanowany. Na razie to poza kilkoma
emocjonalnymi wtretami nic konkretnego nie napisales.

> Najpierw sprawdź sobie co są "akcje dywersyjne"

Dokladnie to, co bylo: finansowanie podziemia z pieniedzy CIA i BND.
To nie jest kwestia oburzenia, bo PPR a pozniej PZPR byla finansowana
przez Moskwe. To tylko prosty opis faktu. Podobnie, jak zwiazki zawodowe
brytyjskich gornikow kierowane przez Scargila, a rozwalone brutalnie przez
Thatcher, byly finansowane przez KGB.

A wywolywanie zamieszek spolecznych poprzez nakladanie embarga gospodarczego
jest typowa zagrywka polityczna. Udaje sie ona szczegolnie wtedy, gdy powstajace
trudnosci uda sie poprzez akcje propagandowa przypisac lokalnemu rzadowi, tak
jak to bylo w przypadku Polski w latach 1980/81.

Jezeli natomiast ten skutecznie pileczke odbije, to nastepuje wrecz
akcja odwrotna: konsolidacja spoleczenstwa i odkrycie wroga zewnetrznego
vide Iran lub Wenezuela. We wszystkich trzech przypadkach promotorem
embarga byly USA.

> Jasne sami pracownicy Wolnej Europy wysadzili pięć mostów i
> siedemnaście fabryk i jeden komitet. :-)

W stylu twojego powyzszego zdania: co cpales ostatnio? Podziel sie nowina?

> To po co wprowadzaliście ten stan wojenny ?
> Trzeba było nie prowokować.

Do kogo to kierujesz to 'wprowadzaliscie'? Zaczynasz coraz nizej latac
z erystyka. Znow w stylu twojej wypowiedzi: bylo nie strajkowac za amerykanskie
pieniadze?

> Jasne, TV mieliśmy więcej niż w UK, samochodów mieliśmy więcej
> niż w USA a autostrad więcej i lepsze niż szkopy. I wszystko to
> nam zabrali przez Solidarność i wrednych kapitalistów. :-)

Z TV to akurat prawda. Zdziwiles sie, co? Pomysl: dla owczesnych wladz
posiadanie telewizora przez kazda rodzine to byla sprawa rownie
fundamentalna dla rozpowszechniania propagandy, jak szerokie
rozpowszechnianie tanich odbiornikow radiowych w latach piecdziesiatych
i szescdziesiatych.

> A twój psychiatra wie że masz dostęp do internetu ?

A to juz jest wybitnie chamskie. Sadzac z twoich innych wypowiedzi
nie spodziewalem sie, ze sie stoczysz do takiego magla.

W takim razie EOT, bo nie zamierzam sie licytowac na bluzgi.
Moglbys pokonac mnie doswiadczeniem...

--
Pozdrawiam,

Jacek