eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCiąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek" › Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
  • Data: 2004-02-14 11:12:33
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Marek K" <m...@o...kappa.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Leszek wrote:
    > Użytkownik "Marek K" <m...@o...kappa.com.pl> napisał w wiadomości
    > news:c0j5oj$65e$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Jezeli wlasciciel terenu nie zabronil wjezdzania, a wrecz
    >> je umozliwil zostawiajac otwarta brame to odpowiada za szkody
    >> spowodowane niewlasciwym przygotowaniem terenu.
    >> Jazda nie byla zabroniona,
    >
    > W tym miejscu była zabroniona jak oznajmia pismo administratora
    > terenu. Gdybyś walnął w ścianę budynku też miałbyś pretensję o jej
    > nieoznakowanie??

    Pismo _po fakcie_ to moze nawet oznajmiac, ze to byla ziemia swieta
    i jazda niekoszernym samochodem powoduje jego uszkodzenia.
    Jezeli wjazd/brama nie byla oznakowana zakazem wjazdu to jazda byla
    dozwolona. W ruchu ladowym obowiazuja znaki a nie pisma.

    Jak tam w petli trolusiu ?

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1