eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCOVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony › Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
  • Data: 2020-11-30 09:52:49
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-11-30 o 09:28, A. Filip pisze:
    > Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    >> W dniu 2020-11-29 o 11:47, Budzik pisze:
    >>> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
    >>>
    >>>>> Juz samo to ze przyjelismy załozenie o testowaniu tylko
    >>>>> objawowych podczas kiedy 80% chorych zaraza ale nie ma objawów
    >>>>> pokazało jak bardzo chcemy walczyc z rozprzestrzenianiem tej
    >>>>> choroby, prawda?
    >>>>>
    >>>> Chcieć, to może chcemy, tylko możliwości chyba nie za bardzo są.
    >>> O jakich mozliwościach mowimy?
    >>>
    >>>> Moim zdaniem te badania nic nie dają w praktyce.
    >>> Znaczy ze te całe kwarantanny, izolacje etc sa o kant dupy rozbic?
    >>
    >> Jak widać tak, skoro wiosenna kwarantanna, kiedy ludzie jeszcze się
    >> starali, a pojedyncze ogniska można było wyłapywać, nic nie dała - to
    >> tym bardziej nic nie da kwarantannowanie może 10% chorych, kiedy wirus
    >> już się rozlał szeroko po populacji.
    >
    > Ty masz podejście od dupy strony IMHO.
    >
    > IMHO *Teraz* w drugim sezonie grypowym Covid-19 chodzi tak naprawdę o
    > ograniczenie *tempa* zakażeń żeby ludzie nie umierali *masowo* bo nie
    > ma miejsca w szpitalach, na oddziałach intensywnej terapii z
    > respiratorami. Tak trudno sobie wyobrazić co w takich sytuacjach
    > nawijała nawet zwykła/lojalna opozycja a co dopiero taka
    > totalna opozycja ulicznie protestująca nawet w zabójczą pandemie?

    Po to był pierwszy lockdown, aby szpitale przygotować na drugą falę, aby
    nie trzeba było robić drugiego lockdownu. Tymczasem druga fala przyszła,
    a szpitale na wzrost zachorowań są nieprzygotowane. Przez co i tak
    umiera więcej ludzi, bo i covidowcy, i non-covidowcy, pozbawieni opieki.

    To naprawdę nie działa tak, że nawet jakby każdy przez 3 miesiące
    literalnie siedział w domu, to wirus magicznie zniknie. Nie zniknie,
    tylko co najwyżej przeczekamy trochę czasu, a problem i tak powróci w
    przyszłości. Pytanie, czy będziemy wówczas przygotowani.



    > Nie dopuszczenie do (bardziej niż incydentalnego) przepełnienia szpitali
    > i oddziałów intensywnej terapii to (polityczny) *cel absolutne minimum*
    > na ten sezon grypowy/kowidowy IMHO.

    Trzeba było o tym myśleć przez pół roku od marca. Teraz możemy
    obserwować tylko skutki zaniedbań i zaniechań.


    --
    Liwiusz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1