eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlkohol na służbie. › Re: Alkohol na służbie.
  • Data: 2003-02-20 13:29:04
    Temat: Re: Alkohol na służbie.
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Darek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
    news:b32fe3$1gs$1@news.onet.pl...

    > W takim razie pijany kierowca, który nikogo nie potrącił nie doprowadził
    > do wypadku i jechał mało ruchliwą drogą, czy stwarza realne zagrożeni.
    > To też można nazwać, że jest abstrakcją, dojechał do domu i nikogo nie
    zabił
    > mógł zabić, ale nie zabił (w przypadku lekarza mógł się zdarzyć wypadek,
    ale
    > się
    > nie zdarzył i nie było, kogo ratować).
    >
    Wlasnie udowodniles moje twierdzenia :-) Jest dokladnie tak jak piszesz -
    niebezpieczenstwo jest abstrakcyjne. Wlasnie dlatego, ze nie da sie goscia
    wyhaczyc z tego przepisu zostal do KK wprowadzony przepis art. 178a, który
    statuuje odpowiedzialnosc pijanego kierowcy. Jest to przestepstwo formalne -
    wystarczy, aby gosc spelnil znamiona ( prowadzil po pijaku ) i po frytkach,
    nie jest wymagany _skutek_, tak jak dyskutowane tu niebezpieczenstwo.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1