eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Alimenty na rzecz ojca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2003-09-30 23:10:17
    Temat: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "poik" <n...@n...pl>

    Witam

    Dostałem wezwanie do ośrodka pomocy społecznej w celu ustalenia mojego
    statusu materialnego, celem ustalenia wysokości alimentów NA RZECZ ojca...
    Jest alkoholikiem, który uprzykrzał życie mojej rodzinie do chwili rozwodu.
    Od tego czasu minęło już kilka lat, a on sobie teraz o mnie "przypomniał".
    Wiem, że nie żyje on w skrajnej nędzy, więc czy mam obowiązek płacić
    alimenty?? I w jakiej wysokości?
    Jeżeli nie, to na co się powołać i jakie mam szanse na wygranie sprawy?

    Proszę, poradźcie coś...

    Z góry dziękuję za każdą pomoc i życzliwą radę.
    {|poik|}



  • 2. Data: 2003-09-30 23:52:26
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik poik <n...@n...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bld2jf$cjl$...@a...news.tpi.pl...
    > Witam
    >
    > Dostałem wezwanie do ośrodka pomocy społecznej w celu ustalenia mojego
    > statusu materialnego, celem ustalenia wysokości alimentów NA RZECZ ojca...

    zgodnie z k.r.o

    > Jest alkoholikiem, który uprzykrzał życie mojej rodzinie do chwili
    rozwodu.

    zawsze byl alkoholikiem?

    > Od tego czasu minęło już kilka lat, a on sobie teraz o mnie "przypomniał".

    tak bywa

    > Wiem, że nie żyje on w skrajnej nędzy, więc czy mam obowiązek płacić
    > alimenty??

    jesli Cie pozwie to tak


    I w jakiej wysokości?

    to zalezy od jego potrzeb i Twoich mozliwosci

    > Jeżeli nie, to na co się powołać i jakie mam szanse na wygranie sprawy?

    nie masz szansy

    Sandra





  • 3. Data: 2003-10-01 19:10:25
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>



    > > Jeżeli nie, to na co się powołać i jakie mam szanse na wygranie sprawy?
    >
    > nie masz szansy
    >
    > Sandra
    Skąd ten pesymizm?? O ile wiem alimenty na rodziców płaci się tylko wtedy
    gdy żyją oni w niedostatku.
    Twój problem polega na udowodnieniu , że twój ojciec nie żyje w niedostatku
    , jeżeli rzeczywiście tak jest to szanse masz.
    Weź dobrego adwokata(sprawy o alimenty nie są takie drogie) i się módl :).

    PS: a jeżeli przegrasz to poproś sąd aby alimenty nie były wypłacane
    bezpośrednio do rąk ojca tylko w postaci różnych świadczeń, np: możesz
    wykupić obiady na stołówce... Wtedy przynajmniej będziesz miał satysfakcję
    że alimenty nie są przeznaczane na alkochol :((

    Pozdr.



  • 4. Data: 2003-10-01 20:50:58
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik Feanor <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:blf8tp$lmg$...@n...onet.pl...
    > Skąd ten pesymizm??

    pesymizm? hm czytajac post w ,ktorym zainteresowany informuje o wezwaniu z
    MOPS-u ,ktory to sam jako przedstawiciel bedzie wystepowal pewnie o alimenty
    na rzecz tego Pana nie nazywalabym pesymizmem :) no ale cóż być może masz
    racje...

    > Weź dobrego adwokata(sprawy o alimenty nie są takie drogie) i się módl :).
    >
    > PS: a jeżeli przegrasz

    skad ten pesymizm ? pewnie nie przegra

    pozdrawiam
    Sandra



  • 5. Data: 2003-10-01 21:31:00
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "poik" <n...@n...pl>


    > Skąd ten pesymizm?? O ile wiem alimenty na rodziców płaci się tylko wtedy
    > gdy żyją oni w niedostatku.

    A co to jest "niedostatek"? Jak OS ocenia poziom niedostatku?

    > PS: a jeżeli przegrasz to poproś sąd aby alimenty nie były wypłacane
    > bezpośrednio do rąk ojca tylko w postaci różnych świadczeń

    Dzięki za pomysł - zawsze to coś.



  • 6. Data: 2003-10-01 21:33:31
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "poik" <n...@n...pl>


    > MOPS-u ,ktory to sam jako przedstawiciel bedzie wystepowal pewnie o
    alimenty

    Tak, wezwanie mam z OS, ale przecież oni nie mogą mnie pozwać do sądu - nie
    mogą być stroną. Tego się już zdążyłem dowiedzieć.



  • 7. Data: 2003-10-02 00:58:10
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik poik <n...@n...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:blfhc1$dj1$...@n...news.tpi.pl...
    >
    > > MOPS-u ,ktory to sam jako przedstawiciel bedzie wystepowal pewnie o
    > alimenty
    >
    > Tak, wezwanie mam z OS, ale przecież oni nie mogą mnie pozwać do sądu -
    nie
    > mogą być stroną. Tego się już zdążyłem dowiedzieć.

    opieka spoleczna nie jest strona ale pomoze mu w napisaniu i moga
    uczestniczyc w rozprawie a tym samym odpowiednio nim pokierowac

    Sandra



  • 8. Data: 2003-10-02 16:08:02
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "kinka" <k...@t...pl>


    > > Tak, wezwanie mam z OS, ale przecież oni nie mogą mnie pozwać do sądu -
    nie mogą być stroną. Tego się już zdążyłem dowiedzieć.

    > opieka spoleczna nie jest strona ale pomoze mu w napisaniu i moga
    uczestniczyc w rozprawie a tym samym odpowiednio nim pokierowac

    Widziałam rozpatrywane przez sąd rodzinny pozwy o alimenty, gdzie stroną był
    Polski Komitet Pomocy Społecznej (nie jest to DOPS, MOPS). Co prawda
    przyznaję - było to dość dawno temu, nie wiem, czy obecna niemożność wynika
    ze zmiany przepisów.



  • 9. Data: 2003-10-02 16:46:48
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik kinka <k...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:blhih0$1i11$...@f...acn.pl...
    Co prawda
    > przyznaję - było to dość dawno temu, nie wiem, czy obecna niemożność
    wynika
    > ze zmiany przepisów.

    :-) nie przesadzaj no chyba ,ze okres 2-3 lat jest dla Ciebie wiekiem :)

    pozdrawiam
    Sandra



  • 10. Data: 2003-10-02 17:27:59
    Temat: Re: Alimenty na rzecz ojca
    Od: "kinka" <k...@t...pl>


    > :-) nie przesadzaj no chyba ,ze okres 2-3 lat jest dla Ciebie wiekiem :)

    eee ja widziałam to znacznie wcześniej, potem jakoś nie miałam możliwości
    widzenia... a fakt przez ostatnie 2-3 lata zdarzyło się tyle, że prawie tego
    nie ogarniam :-)))))



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1