eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie z serii PZU i samochód › Pytanie z serii PZU i samochód
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tp
    i.pl!not-for-mail
    From: "Marek" <d...@p...fm>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pytanie z serii PZU i samochód
    Date: Sat, 2 Nov 2002 19:05:35 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 39
    Message-ID: <aq14t3$1uq$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.76.166.161
    X-Trace: news.tpi.pl 1036261091 2010 213.76.166.161 (2 Nov 2002 18:18:11 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 Nov 2002 18:18:11 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:112906
    [ ukryj nagłówki ]

    Mam pytanie do grupowiczów dotyczące sposobu naliczania przez PZU
    odszkodowania za szkody powstałe w wyniku kolizji na drodze. Oto krótki
    opis zdarzenia:
    Kolizja nastąpiła podczas manewru cofania przy małej predkosci i nastapiło
    delikatne uderzenie w zderzak stojacego z tyłu pojazdu. Na zderzaku brak
    praktycznie widocznych uszkodzeń ale facet uparł sie zeby to zgłosić do PZU
    wiec zgłosilismy to .Najlepsze w tym całym zdarzeniu jest to że podczas
    rutynowych czynności pracownika PZU podszedł do zderzaka i zaczął analizować
    drugą stronę zderzaka czyli tą nie tknietą. Dopiero po pokazaniu palcem
    miejsca uderzenia rozpoczął fotografowanie "uszkodzonego miejsca" .
    Reasumując to całe wydarzenie mozna powiedziec ze na oko nic nie widac, moze
    wpatrując sie jest minimale odkształcenie moze milimetr a moze mniej na
    powierzchni zderzaka, brak jakichkolwiek innych uszkodzen na mocowaniu,
    blacharce itd. czyli napewno uszkodzenie ponizej 1% całej powierzchni.
    Wartosc pojazdu ok 18 000 zł .
    I wszystko było by ok. gdyby nie pismo z PZU, ze włascicielowi pojazdu który
    został poszkodowany wypłacono 750 zł z hakiem. Od razu nasunęło mi sie
    pytanie za co?? Wiem ze poszkodowany jest policjantem i ma pewne wejscia w
    ubezpieczalni.
    Wiec pytanie - jak faktycznie nalicza sie za tego typu przypadki, jak inni
    poszkodowani byli w podobnych sytuacjach potraktowani. Jesli taka jest norma
    i takie kwoty nalicza sie za nic- to tylko polowac na ofiary i nastawiac sie
    do stłuczek. A jesli nie, to znaczy ze pracownicy PZU działali na szkode
    własnej firmy i chociaz kwota to moze nie jest ogromna to sam fakt i skala
    na jaką mogą być stosowane tego typu praktyki mogą w rezultacie dać niezłą
    sumkę. A przeciez to wszystko nasze skadki, wiec jak mozna tolerowac takie
    praktyki ?
    Nie chce tego zostawic tak i dlatego prosze o kontakt osoby które miały
    podobne sytuacje, piszcie jak zostaliście potraktowani, gdzie najlepiej
    zgłosic swoje podejrzenia, jak mozna jeszcze raz zweryfikować to co zostało
    naliczone bo nie mam zamiaru stracić tak sobie 20% ze składki bo ktos ma
    układy.
    Ale jesli zawsze sie tak traktuje poszkodowanych no to niech żyje nasze PZU
    i bede siedział cichutko.
    Pozdrawiam Marek
    wszystkie uwagi i sugestie prosze wysyłac na grupe lub na e-mail:
    d...@p...fm


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1