eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Psy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 109

  • 51. Data: 2005-10-29 14:42:55
    Temat: Re: Psy.
    Od: ideogram <i...@h...pl>

    Alek napisał(a):

    >>Nie ma psów, które nie gryzą, ale to właściciel jest odpowiedzialny za
    >>psiaka, nie na odwrót, chociaż kaganiec na codzień uważam za dużą
    > przesadę.
    >
    > Pomyśl jeszcze o komforcie psychicznym / poczuciu bezpieczeństwa innych
    > osób. Nie każdy lubi psy, niektórzy panicznie się ich boją.

    Wiem, dlatego też mój pies idzie zawsze przy nodze, a w pobliżu dzieci
    przeważnie siada na trawniku lub gdzieś z boku i czekamy aż maluch
    przejdzie.

    >>Tak, zdziwiona, bo jest wiele przepisów, których człowiek nie zna lub
    >>nie pamięta, więc lepiej się nie zarzekać.
    >
    > Dlatego napisałem, że się staram. Nie mam na myśli absolutnej zgodności
    > postępowania z prawem ale raczej postawę wobec prawa i innych zasad.
    > Rzeczywiście pełna znajomość i bezwzględne przestrzeganie polskiego prawa
    > jest awykonalne (z winy ustawodawcy) ale świadome jego łamanie to już
    > zupełnie inna sprawa.

    Prowadzenie psa na smyczy ale bez kagańca nie jest niezgodne z prawem.


    --
    Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety,
    która nigdy się nie sprzykrzy. Oscar Wilde


  • 52. Data: 2005-10-29 15:22:06
    Temat: Re: Psy.
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 28.10.2005 Slawek <s...@i...pl> napisał/a:

    > Wyluzuj bo Ci dekiel pęknie. Co masz do zwierząt ? No chyba, że równasz się
    > inteligencją z psami to faktycznie możesz się czuć mądrzejszy (tak mi się
    > wydaje). A niby gdzie ten pies ma się wysrać, na sedesie ?

    A może po prostu na Twoim dywanie?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 53. Data: 2005-10-29 19:08:37
    Temat: Re: Psy.
    Od: "ania" <a...@e...pl>


    Użytkownik "Tiger"

    > Taki podatek "od psow" juz jest.
    to jest niby podatek, ale troszke na cos innego przeznaczony i z tego co
    slyszalam to kiepsko sciagalny

    > Oj jest toksyczna :-) Nie wiem, czy zauwazylas, ze psie kupy tak naprawde
    > nie uzyzniaja, tylko truja. Przy czym gorszy jest tylko psi mocz, ktory
    > usmierca rosliny, jak nic innego.

    to nie do konca tak, ale fakty i mity to podobno poczytna gazeta:-)


    ania i 12 letnia spora psiapa ---------
    www.aem.pl GG: 1145538
    osiolek F650 CS - do sprzedania




  • 54. Data: 2005-10-29 19:16:15
    Temat: Re: Psy.
    Od: "Leszek" <l...@h...fm>


    Użytkownik "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego> napisał w wiadomości
    news:dk042u$ndo$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A może po prostu na Twoim dywanie?

    A toś inteligencją błysnął. U ciebie srają na dywan?


    --
    Pozdr
    Leszek
    GG 1631219
    Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.


  • 55. Data: 2005-10-30 16:37:37
    Temat: Re: Psy.
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 29.10.2005 Leszek <l...@h...fm> napisał/a:

    >> A może po prostu na Twoim dywanie?
    >
    > A toś inteligencją błysnął.

    Rozumiem, że Ty "błyskasz inteligencją" wyprowadzając swoje pieski na
    trawnik? Takich inteligentów to mamy w kraju "od metra".

    > U ciebie srają na dywan?

    U mnie nie. Ale jak mają srać na chodnik lub trawnik koło bloku, to wolę,
    żeby obsrywały Twój dywan, i obsikiwały ściany w Twoim mieszkaniu. Albo
    w mieszkaniu tego-tam "przedmówcy", który też nie wie, "gdzie mają srać".

    Jak nie wiesz "gdzie", to po co - jeden z drugim - fundujesz sobie psa (a
    innym kłopot)?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 56. Data: 2005-10-30 16:42:00
    Temat: Re: Psy.
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 28.10.2005 ania <a...@e...pl> napisał/a:

    > i tez napisze - "ale na powaznie" uwazam ze troszke ludzie przesadzaja,
    > rozumiem - kupy na trawniku komus przeszkadzaja, ale tak sobie mysle - czy
    > nasze kupy komus tez nie przeszkadzaja?

    Rozumiem, Aniu, że Ty i Twoja rodzina (skoro piszesz "nasze") - w trakcie
    spaceru zostawiacie po sobie tego rodzaju pamiątki na trawniku?

    Zgadza się, Twoje kupy na trawniku również przeszkadzają. I z pewnością nie
    pachną fiołkami.
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 57. Data: 2005-10-30 20:40:05
    Temat: Re: Psy.
    Od: "ania" <a...@e...pl>


    Użytkownik "Zbigniew B."

    > Zgadza się, Twoje kupy na trawniku również przeszkadzają. I z pewnością
    nie
    > pachną fiołkami.

    domyslam sie ze ty jestes kosmita i nie wydalasz z siebie tak jak inni
    ludzie odchodow? bo jesli tak - to ja wiem, ze elektrownie nie sa potrzebne,
    bo prad jest w scianach, a ty pewnie sadzisz, ze odchody znikaja po
    uruchomieniu spluczki


    --
    ania ----------------------------
    www.aem.pl GG: 1145538
    osiolek F650 CS - do sprzedania



  • 58. Data: 2005-10-30 21:42:45
    Temat: Re: Psy.
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > bo prad jest w scianach, a ty pewnie sadzisz, ze odchody znikaja po
    > uruchomieniu spluczki

    Wiesz, czym jest oczyszczalnia sciekow? ;-)

    A wiesz, czym jest smrod rozmrazajacych sie w marcu 3-miesiecznych "zapasow"
    rzeczonego psiego kalu na osiedlowych trawnikach? ;-) Wiesz, czym jest
    czyszczenie butow dziecka za kazdym razem, gdy wyjdzie "na podworko" i - jak
    to dziecko - pobiega po trawie? A wiesz, czym jest odkrycie, ze Twoj maluch,
    cwiczacy sprintem pierwsze "krotkie dystanse" wlasnie upadl buzia prosto w
    takie gowno?

    Czy nadal bedziesz utrzymywac, ze trawniki sa przeznaczone na toalety dla
    psow? ;-)

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 59. Data: 2005-10-30 21:45:24
    Temat: Re: Psy.
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Dnia Sun, 30 Oct 2005 22:42:45 +0100, Tiger napisał(a):

    > A wiesz, czym jest smrod rozmrazajacych sie w marcu 3-miesiecznych "zapasow"
    > rzeczonego psiego kalu na osiedlowych trawnikach?

    Gdzie Ty mieszkasz? Pod Uralskiem, że masz całą zimę do marca mrozów? ;-)

    > czyszczenie butow dziecka za kazdym razem, gdy wyjdzie "na podworko" i - jak
    > to dziecko - pobiega po trawie?

    A wiesz, że po trawnikach nie wolno chodzić? Tego dzieci trzeba uczyć od
    maleńkości! ;-)

    --
    Olgierd
    ||| gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@p...pl |||


  • 60. Data: 2005-10-30 21:46:40
    Temat: Re: Psy.
    Od: "ania" <a...@e...pl>


    Użytkownik "Tiger"

    > Wiesz, czym jest oczyszczalnia sciekow? ;-)

    a wiesz ile jest ich w polsce? i te co istnieja jaka maja wydajnosc? ile
    jest gmin bez kanalizacji?
    i to tyle na ten temat...

    > Czy nadal bedziesz utrzymywac, ze trawniki sa przeznaczone na toalety dla
    > psow? ;-)

    a czy ja tak utrzymuje? ubikacje dla psow, plus podatek na sprzatanie i
    teraz mozesz powiedziec co ja "utrzymuje"


    ania ----------------------------
    www.aem.pl GG: 1145538
    osiolek F650 CS - do sprzedania


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1