eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Proszę o pomoc prawnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2008-03-03 18:16:13
    Temat: Proszę o pomoc prawnika
    Od: "Wojtek" <a...@a...pl>

    Przepraszam, że napiszę trochę ogólnie, ale chyba będzie to zrozumiałe.
    Moja (mała) firma posiada przedstawicielstwo zachodniej (europejskiej)
    fabryki dużych i drogich urzadzeń dla przemysłu spożywczego. Niedawno
    sprzedałem jedno z tych urzadzeń polskiej firmie (wartość kilkadziesiąt
    tysięcy złotych). Niestety okazało się, że to urządzenie jest uszkodzone.
    Więc klient zapłacił mi tylko małą cześć kwoty na jaką opiewała umowa.
    Oczywiście w pełni rozumiałem swojego klienta, bo trudno płacić za coś co
    nie działa. Fabryka przyznała, że wie co może być przyczyną złego
    funcjonowania, bo już sie takie rzeczy zdażały i szybko wyślą potrzebne
    części do naprawy. To szybko trwało kilka miesięcy. W tym czasie klient
    powiedział mi ze sobie liczy straty za przestój a potem poda mnie do sądu o
    straty. Oczywiscie poinformowałem o tym fabrykę. Niedawno dowiedziałem się
    (zupełnie pokątnie) że nowe części są już u klienta i montuje je
    konkurencyjna firma, a ja do dnia dzisiejszego (od kilku miesiecy) nie mam
    żadnej wiadomości od fabryki, że urzadzenia zostały wysłane. Kiedy
    zadzwoniłem do klienta potwierdził mi, ze części juz są i montuje je firma
    konkurencyjna, i w związku z tym resztę pieniędzy on zapłaci tej firmie.
    Zaznaczam, że ja producentowi przed dostawą zapłaciłem całą kwotę za
    urzadzenie a teraz nie mam urządzenia ani pieniędzy. Jakie wyjście z tej
    sytuacji widzicie? Ja wcześniej już wystawiłem klientowi na to urzadzenie
    gwarancję, w której jest punkt, że gwarancja traci moc z chwilą gdy do
    urządzenia będzie wzywany nie uprawniony przeze mnie serwis. Straciłem
    pieniądze i odsetki jakie bym uzyskał, gdyby klient mi zaplacił całość kilka
    miesięcy temu. Lub gdyby fabryka wysłała czybko części i nie wysyłała ich
    razem z firmą konkurencyjną. Jak dalej popchnąć tę sprawę?

    Wojtek


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1